Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Ukradli butelkę alkoholu o wartości 4 tys. złotych

Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn za kradzież butelki koniaku o wartości 4 tys. zł. Jeden z nich miał przy sobie marihuanę.

Pod koniec maja z jednego ze sklepów przy al. Witosa została skradziona butelka koniaku o wartości 4 tys. złotych. Kryminalni z VI Komisariatu Policji ustalili, że za kradzieżą stoją dwaj mieszkańcy Lublina.

Wczoraj 21 i 27-latek zostali zatrzymani. Podczas zatrzymania przy młodszym z nich policjanci ujawnili marihuanę.

Młodzi mieszkańcy Lublina usłyszeli już zarzuty. Grozi im kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Ponadto 21-latek nie uniknie odpowiedzialności za posiadanie narkotyków.

(fot. lublin112.pl)

11 komentarzy

  1. no za 4000zł to by jej nie kupili…zresztą znam wielu bogatych ludzi…ale nie znam takiego, który by to kupił…

  2. Mariusz Tatary 2

    Trzeba upasc na głowę, by kupować alkohol za cztery tysiące. Przecież za to można kupić tysiąc butelek pierwszorzędnej pryty!

    • Ale takiego mamrota nie da wypić się z klasą, tylko na „hejnał”.

      • Myślisz, że jak oni to wypili? Z gwinta ,albo plastikowego kubeczka i być może o zgrozo w drinku z jakąś polo coctą.

    • Jeden lubi czekoladę, drugi lubi jak mu nogi śmierdzą. Raczej trudno pryte określić mianem czekolady. Tak więc już wiemy co lubisz.

  3. zbrodnią jest już sama sprzedaż butelki za 4 tysiące złotych

    • Może to była butelka zwrotna?

    • W takim razie po co kupować samochód za 400000,skoro można kupić Tico ,albo Seicento za 400?

      • w przypadku samochodów jednak czuć różnicę, a bimber dalej będzie bimbrem mimo że sobie leży w takich czy owakich beczkach

  4. @prowerk
    to tak jak z iPhone, a jednak kupują.

    • pewien producent whisky miał kiedyś problem ze sprzedażą swojego trunku (cziwas) ale jak zrobił z tego markę premium i poniósł cenę problem zniknął 😀 sam produkt porównywalny z konkurencją, ale są ludzie, którzy jak cena będzie z kosmosu, zapłacą, ŻEBY SIĘ WYRÓŻNIĆ

Z kraju