Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Uderzyli quadem w materiały budowlane. Interweniował śmigłowiec LPR, dwie osoby poszkodowane

Do groźnego wypadku doszło w niedzielę w godzinach popołudniowych w Bodaczowie. Mężczyzna kierujący quadem nie dostosował prędkości do panujących warunków. Stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi i uderzył w składowane na działce materiały budowlane. Posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Do wypadku doszło wczoraj po godzinie 16.00 w Bodaczowie w powiecie zamojskim. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o groźnym zdarzeniu z udziałem quada. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego, straż pożarna, policja, a także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

– Z treści zgłoszenia wynikało, że kierujący pojazdem typu quad zjechał z drogi i uderzył w składowane na działce materiały budowlane oraz, że dwie osoby wymagają pomocy medycznej. W rejon wskazany przez zgłaszającego dyżurny skierował policjantów Wydziału Ruchu Drogowego, którzy na miejscu podjęli czynności służbowe ustalając okoliczności i przebieg tego zdarzenia. Ze zgromadzonych informacji wynika, że do zdarzenia doszło na łuku drogi gminnej. Kierujący quadem marki Yahama – 38-letni mieszkaniec gminy Szczebrzeszyn podróżował z 17-letnią pasażerką w kierunku Zamościa. Nie dostosował on prędkości do panujących warunków, w następstwie czego stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi, po czym uderzył w składowane na działce materiały budowlane – informuje aspirant sztabowy Katarzyna Szewczuk z zamojskiej Policji.

Mundurowi ustalili, że kierujący pojazdem oraz pasażerka podróżowali w kaskach. Oboje wymagali hospitalizacji.

– Mężczyzna był w cięższym stanie i został przetransportowany do szpitala śmigłowcem. Jak ustalili funkcjonariusze, 38-latek posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Została od niego pobrana krew do badań, celem ustalenia, czy był trzeźwy – dodaje aspirant sztabowy Katarzyna Szewczuk.

Na miejscu oprócz policjantów Wydziału Ruchu Drogowego pracowali funkcjonariusze wchodzący w skład grupy dochodzeniowo-śledczej wraz z technikiem kryminalistyki. Sporządzona przez nich dokumentacja będzie stanowić materiał dowodowy w prowadzonym w sprawie wypadku postępowaniu.

10 komentarzy

  1. Jak posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, to spotkała ich zasłużona kara.
    Jak widać boski wymiar sprawiedliwości jest skuteczniejszy od ludzkiego, a nawet od dobrego bo polskiego.

  2. Przy ósmym zakazie może weźmie sobie to do serca.

  3. mam nadzieję że dostał mandat.

  4. król wielkie berło

    zamiast mózgu też pustak

  5. Kara będzie dotkliwa i brutalna. Dostanie kolejny zakaz prowadzenia pojazdów.

  6. Ratownicy rozpoznali suzuki a to yamaha raptor 660. Mocna maszyna. Nigdy nie pojmę czemu ludzie jeżdżą quadami po asfalcie?

  7. Nie ratować debila tylko wpi…..dół i do lochu

  8. Kupię tego quada.

  9. Panienka doświadczyła ekstazy. Będzie chciała więcej i szybciej.

Dodaj komentarz

Z kraju