Uderzył motocyklem w drzewo, 32-latek zginął na miejscu. Mężczyzna miał dożywotni zakaz kierowania pojazdami (zdjęcia)
09:00 24-07-2023
Do wypadku doszło w niedzielę przed godziną 21.00 na ulicy Piszczackiej w Chotyłowie w powiecie bialskim. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że motocykl uderzył w drzewo. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wykonujących czynności na miejscu zdarzenia wynika, że kierujący motocyklem typu cross na prostym odcinku drogi zjechał na krawężnik ścieżki rowerowej, w wyniku czego stracił panowanie nad jednośladem i uderzył w przydrożne drzewo. Pomimo przeprowadzonej reanimacji życia 32-latka nie udało się uratować.
– Motocykl, którym podróżował 32-latek nie był przystosowany do jazdy po drodze publicznej, ani wyposażony w oświetlenie, natomiast on sam posiadał dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi wszystkich kategorii. Na polecenie prokuratora ciało zostało zabezpieczone do dalszych badań. Teraz ustalamy teraz wszystkie okoliczności tego tragicznego zdarzenia oraz apelujemy o rozwagę na drodze – informuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z bialskiej Policji.
I tak ubywa Polaków.
I się doigrał.
Jedno co dobrze w życiu zrobił.
…tylko tyle mu dobrze wyszło…
cyt ” …..Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że motocykl uderzył w drzewo.”
Nie wiem z czego robicie problem skoro to motocykl a nie motocyklista uderzył w drzewo
No to teraz ten zakaz już go nie obowiązuje, bo był tylko dożywotni.
A na wsi płaczą jaki był to dobry chłopak.
Szach mat
ile to ostanio incydentow na motorach zniwa sie rozpoczely na calego
Coś pięknego.Więcej takich.
I pozamiatał sam po sobie. Najwyższy czas.
pokolenie Z jak koty ma sześć żyć