Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Uciekał ze sklepu ze skradzionym alkoholem. Rozbił szybę, zgubił but i telefon komórkowy

Wkrótce przed sądem stanie 25-latek, który uciekając ze skradzionym łupem rozbił szybę w drzwiach sklepu. Sprawca podczas ucieczki zgubił but i telefon komórkowy.

Do zdarzenia doszło w połowie kwietnia tego roku. Policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży alkoholu i uszkodzeniu mienia w jednym ze sklepów na terenie Białej Podlaskiej.

Zgłaszająca powiadomiła funkcjonariuszy, że nieznani sprawcy skradli kilka butelek markowego alkoholu. Dodała, że jeden z mężczyzn uciekając uderzył ciałem w drzwi wejściowe. W wyniku tego zdarzenia zniszczona została szyba. Wartość uszkodzonego mienia, po wycenie, oszacowana została na kwotę niemal 900 zł. Mundurowi ustalili, że jeden ze sprawców wybiegł zabierając ze sobą skradziony alkohol, natomiast drugi został zatrzymany przez pracownicę sklepu. Mężczyzna zdołał się wyswobodzić tracąc przy tym jednak swój łup oraz gubiąc jeden but, telefon komórkowy i krem.

Bialscy kryminalni ustali personalia obu mężczyzn podejrzanych o udział w zdarzeniu. 20-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej oraz jego 25-letni znajomy z gminy Biała Podlaska zostali zatrzymani.

Wczoraj 25-latek usłyszał zarzut i przyznał się do winy. Gdy odbierał z komendy należące do niego przedmioty przyznał, że odzyskane obuwie nie będzie mu już potrzebne. Po zdarzeniu drugiego buta wyrzucił do rzeki, by nie wzbudzać podejrzeń przechodniów. Mężczyzna nie był w stanie powiedzieć czemu uderzył w drzwi wybijając szybę. Stwierdził, że był zły, że pracownicy sklepu próbowali go zatrzymać.

Uszkodzenie mienia zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyźni odpowiedzą również za kradzież wartego niemal 200 zł alkoholu.

(fot. Policja Biała Podlaska)

5 komentarzy

  1. Co z mandatem za zaśmiecanie rzeki?

  2. Kopciuszek

  3. fajnie by było..

    Mogliby rzucić filmik z tej ucieczki, sklep ma przecież monitoring.

  4. Kolejny gang Olsena.

  5. Sensacyja, Jezuśku kochany sensacyja!

    Gdyby nie szkoda na mieniu skończyłoby się na mandacie a tak będzie grzywna + naprawa szkody. Czy w dzisiejszych czasach nie ma już normalnych złodzieji? A no tak prawdziwego złodzieja ciężko złapać… Wpadają zazwyczaj płotki i imbecyle jak ci w artykule.

Z kraju