Trzy zastępy strażaków walczyły z pożarem traw
09:20 30-03-2024
Wczoraj strażacy z terenu powiatu zamojskiego zostali zaalarmowani o pożarze traw w Jacni. Po dotarciu do miejsca pożaru, ok. 1 km od drogi wojewódzkiej, strażacy tłumicami ugasili pożar.
W akcji zaangażowane były 3 wozy strażackie, łącznie 18 strażaków: Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza w Zamościu, Ochotnicza Straż Pożarna w Potoczku oraz Ochotnicza Straż Pożarna w Bondyrzu.
Strażacy po raz kolejny apelują nie niewypalanie traw. Pożary traw angażują znaczną ilość sił i środków PSP i OSP, a co za tym idzie sporo kosztują. W czasie, gdy strażacy są zadysponowani do akcji gaszenia pożarów traw, łąk i nieużytków, w tym samym czasie mogą być potrzebni w innym miejscu, gdzie trzeba ratować życie.
PRZECZYTAJ
Pijany mercedesem uderzył w drzewo. Po drodze uszkodził jeszcze zaparkowane auto (zdjęcia)
Trzy zastępy strażaków walczyły z pożarem traw.
Najważniejsze, że się nie nudzili
Idioci, którzy pletą, że aż 3 straże niech pójdą i zobaczą z jaką szybkością roznosi się pożar suchej po zimie starej trawy. To trwa dosłownie minuty.
Ekologiczni rolnicy
Taaa… pojechali strajkować, a trawa sama dostała zapłonu.
Podobno w pobliżu znaleziono zapałki z napisem „Jestem z miasta”
Zabrać ochotnikom kasę za akcję w okresie marzec – czerwiec a pożary same ustaną lub znacznie się ograniczą.
A bywało, bywało, że strażacy nie mając co gasić, podpalali. Bywało.
Strażaku nie podpalaj.