Pijany mercedesem uderzył w drzewo. Po drodze uszkodził jeszcze zaparkowane auto (zdjęcia)
08:09 30-03-2024 | Autor: redakcja
fot. Policja Zamość
Wczoraj w nocy, kilka minut po godzinie 1.00 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że pojazd osobowy wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
– Mundurowi wstępnie ustalili, że kierujący mercedesem podróżował sam, poruszał się w kierunku Szczebrzeszyna. Prawdopodobnie jechał zbyt szybko i na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na prawe pobocze, po czym uderzył w barierę ochronną, a następnie otarł się o zaparkowany tam samochód i uderzył w drzewo – relacjonuje zdarzenie aspirant sztabowy Dorota Krukowska – Bubiło z zamojskiej Policji.
Samochodem kierował 26-latek z gminy Radecznica. Mężczyzna był zakleszczony w pojeździe, wydostali go strażacy. Następnie zespół ratownictwa medycznego przetransportował 26-latka do szpitala.
– Jak się okazało kierujący był nietrzeźwy. Policyjne badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 2 promile. Funkcjonariusze zatrzymali 26-latkowi uprawnienia do kierowania. Wkrótce przed sądem odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości – dodaje aspirant sztabowy Dorota Krukowska – Bubiło.
Przypominamy, że za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat 3, wysoka grzywna oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Można również stracić pojazd, zezwalają na to nowe przepisy.
fot. Policja Zamość
fot. Policja Zamość
fot. Policja Zamość
PRZECZYTAJ
W wypadku w Stróży zginął policjant. To doświadczony funkcjonariusz z wieloletnim stażem (zdjęcia)
LZA ,LHR ,same gwiazdy
Nie zapominaj, że w Mieście Inspiracji też istnieją „utalentowan”i kierowcy
Jak za to co nawywijał z obrażeniami ciała trafił tylko do szpitala, to Bóg był dla niego zbyt łaskawy (albo nie potrzebował pijaka).
bo do miasta inspiracji przyjezdzaja wlasnie tacy na LZA,LHR
Na jednej z ulic Szczebrzeszyna chrząszcz nie brzmi w trzcinie ino pijus stracił panowanie nad pojazdem, a następnie uderzył w barierę i drzewo. Stąd taki huk jakby „braterska” rakieta przyziemiła.
Zawsze byłem zdania, że jeśli chodzi o zdecydowane zatrzymanie auta, drzewa są niezastąpione.
W Szczebrzeszynie nie ma już chrząszcza, lewactwo go zeżarło…
a samochod zabral;i i teraz ma panstwo klopot i koszta z tym zlomem
ja bym mu go zostawił z nakazem doprowadzenia go do stanu w którym ten pojaz będzie mógł otrzymać homologację na poruszanie po drogach 😉
Tradycyjnie cieszy mnie, że stałem się szczęśliwym posiadaczem cząstki tego złom!
Tym razem mercedes wycofany z wyścigu. Robi się coraz bezpieczniej!
To jest zakręt w Klemensowie,przy szkole na przedmieściu szczebrz szyna,później jest już tylko długa prosta do miasteczka ,tam 70km/h to maksymalnie da się pojechać a stoi znak 40