Wtorek, 08 października 202408/10/2024
690 680 960
690 680 960

Trudna sytuacja studentów w Lublinie… Ale i tak lepsza niż w wielu innych miastach

Młode osoby, które chcą wyprowadzić się z rodzinnego domu na czas studiów, nie mają dziś łatwego zadania. Muszą być przygotowane na ponoszenie coraz wyższych kosztów utrzymania, w tym zakwaterowania. Drożeją nie tylko mieszkania na wynajem, lecz także miejsca w akademikach. Poniższe opracowanie ukazuje sytuację mieszkaniową studentów uczelni w Lublinie na tle innych polskich miast.

Czy oferta lubelskich akademików jest wystarczająca?

Najnowsze dane GUS wskazują, że w Lublinie funkcjonuje obecnie 9 uczelni macierzystych oraz jedna filia. W mieście tym studiuje 58 196 osób – mniej o 3,6% w porównaniu do 2020 roku.

Jak wynika z analizy serwisu GetHome.pl, w stolicy województwa lubelskiego kształci się na uczelniach wyższych 177 studentów na 1000 mieszkańców. Wyższe wartości zanotowano jedynie w trzech polskich miastach – Poznaniu (188/1000), Katowicach (182/1000) i Rzeszowie (179/1000). Nie bez powodu Lublin uchodzi więc za miasto typowo studenckie.

W Lublinie znajduje się 37 publicznych akademików – więcej jest ich tylko w Warszawie (71), Krakowie (58) i Poznaniu (41). Na jeden dom studencki przypada 1573 żaków. Warto podkreślić, że jest to najmniej spośród dziesięciu polskich miast z największą liczbą studentów. Dla porównania w Warszawie na jeden akademik przypada 3358, a w Bydgoszczy 2352 studentów.

Uczelnie publiczne w Lublinie oferują w roku akademickim 2024/2025 około 5000 miejsc w domach studenckich, co pozwala zakwaterować w przybliżeniu 9% wszystkich studentów w tym mieście. Stanowi to nieco większy odsetek niż w Warszawie (około 6%), a mniejszy niż w Krakowie (13%). Dostępność łóżek w akademikach jest więc niewystarczająca – pomimo stosunkowo niedużej liczby studentów przypadających na dom studencki.

Z jakimi kosztami wiąże się zakwaterowanie w domu studenckim?

Raport „Student Accommodation Report 2023” ukazuje zakres cen za wynajem miejsc w akademikach. W przypadku Lublina wynosiły one w 2023 roku od 450 zł do 1200 zł miesięcznie. W porównaniu do 2020 roku stawki wzrosły średnio o 20% – podobnie jak we Wrocławiu (20%) i Gdańsku (21%). Znacznie mniejsze wzrosty zanotowano w Warszawie (11%), a wyraźnie większe w Łodzi (29%).

Aktualna oferta publicznych akademików w Lublinie

Uniwersytet Marii Curie Skłodowskiej udostępnia obecnie studentom 8 akademików i oferuje w nich około 2 000 miejsc. Na tej uczelni studiuje około 15,5 tys. osób, co pozwala zakwaterować 13% spośród nich. Ceny w roku akademickim 2024/2025 roku zostaną utrzymane na dotychczasowym poziomie – trzeba zapłacić od 555 zł za miejsce w pokoju 2-osobowym do 1005 zł za pokój 1-osobowy.

Politechnika Lubelska zapewnia zakwaterowanie dla 975 osób w trzech domach studenckich. Przy aktualnej liczbie 6,7 tys. studentów tej uczelni, łóżko w akademiku może otrzymać co dziesiąta osoba. Ceny nie zmieniły się w stosunku do ubiegłego roku – student musi zapłacić 750 zł za miesięczne zakwaterowanie w pokoju 2-osobowym, a 1200 zł za miejsce w pokoju 1-osobowym.

Nieznacznie (o około 5%) wzrosły natomiast ceny wynajmu miejsc w akademikach Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. Uczelnia ta udostępnia 4 domy studenckie, które zapewniają łącznie 727 łóżek. Aktualnie studiuje na KUL-u około 7600 osób – wystarczy więc miejsc dla około 9,6% studentów. Miesięczny koszt zakwaterowania wynosi od 450 zł za miejsce w pokoju 3-osobowym do 1380 zł za pokój typu studio.

Najwyższe podwyżki dotyczą zakwaterowania w domach studenckich Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie – ceny od nowego roku akademickiego wzrosną średnio o 24%. Za miejsce w pokoju 2-osobowym trzeba zapłacić od 570 zł do 960 zł, a w 1-osobowym od 650 zł do 1300 zł. Uczelnia oferuje około 1000 miejsc dla swoich 6400 studentów. W akademiku będzie więc mogło zamieszkać 15,6% spośród nich.

Trudna sytuacja studentów w Lublinie… Ale i tak lepsza niż w wielu innych miastach

Czy prywatny wynajem rozwiąże problem z dostępnością miejsc w akademikach?

W nowym roku akademickim zabraknie miejsc w domach studenckich dla wielu studentów uczelni w Lublinie. Spora część z nich będzie szukać mieszkań na wynajem. Jak pokazują dane Narodowego Banku Polskiego, stawki najmu na rynku wtórnym wzrosły od 2017 do 2023 roku średnio o 31,5% za metr kwadratowy. Dla porównania wzrost był znacznie większy w Warszawie (44,2%), Bydgoszczy (63%) czy Białymstoku (66,2%).

Jak pokazują dane serwisu GetHome.pl, średnia cena mieszkania do wynajęcia w Lublinie wynosi 2735 zł [stan na sierpień 2024 r.] – jest to zdecydowanie mniej niż w Warszawie (5 159 zł), a nieco więcej w porównaniu do Bydgoszczy (2 182 zł) czy Białegostoku (2272 zł). Średnia cena jej wynajmu kawalerek to koszt 1916 zł. Mieszkania 2-pokojowe na wynajem kosztują 2 598 zł miesięcznie, 3-pokojowe 3 216 zł, a 4-pokojowe 3 714 zł.

Jeśli student zamiast w kawalerce zamieszka w akademiku za 450 zł, może zaoszczędzić średnio około 1500 zł na miesiąc.

Miejsca w akademikach cenniejsze niż kiedykolwiek

Zakwaterowanie w domu studenckim stało się dziś dla wielu studentów pierwszą opcją wyboru – nie inaczej jest w Lublinie. Wynika to z ciągle atrakcyjnych cen za miejsce w pokoju, chociaż w ostatnim czasie kilka uczelni zdecydowało się na istotne podwyżki.

Nie dla wszystkich lubelskich studentów wystarczy niestety miejsc w publicznych akademikach. Dobrą alternatywą może być wynajem mieszkania na rynku wtórnym – zwłaszcza że ceny najmu lokali w Lublinie są stosunkowo stabilne.

12 komentarzy

  1. Coś takiego – a tak tłumnie głosowali na Tuska, miały być akademiki za 1 zł, tylko nie doczytali, że dla uchodźców😂 Tusk jeszcze dowali ich rodzicom wyższe opłaty i podatki, więc nie będzie dofinansowania z domu. Trzeba się będzie wziąć do roboty żeby mieć kasę na studiowanie. Witajcie w uśmiechniętej Polsce, tuskowe barany.

    • O ile mnie pamięć nie myli to krzywousty wraz z kociarzem kwakali że wybudują miliony mieszkań. Jaki efekt to każdy widzi. Więc po kilku miesiącach pracy nowego rządu nie zwalaj na nich winy po 8 latach pisowskich zaniedbań.
      Swoją drogą, dziwne to, bo im więcej mieszkań i nowych „akademików” tym większy problem z wynajmem.
      Ale pusty Zeus dla pustaków na spółdzielczości pracy czeka 🙂

  2. Ynteligentny i złotousty POsłaniec zachodniego warcholstwa wersus jego wybiórcy przyszłe ynteligenty – mata co chcieliśta i uśmiechać się a nie stękać. Nowe przyszło tak jak chcieliśta .!!

  3. 750zl w dzisiejszych czasach żaden problem dla studenta, połowa sklepów w galerii z otwartymi rękami go zatrudni, w 3 dni zarobi te 750 zł

  4. A jak tam nasz bracia zza wschodniej granicy? Dalej burżuazja ma akademiki za 0 zł i serię dopłat do studiowania? Lada moment może być tak, że tylko Ukraińców (i Murzynów) będzie stać na studiowanie w Polsce. Tak, wiem, jestem prorosyjskim agentem i faszystą, przecież nie wolna tak mówić w demokratyczna kraj.

  5. urealnienie programu „Akademik z 1 PLN” , tuskolenie jak zawsze

  6. Najważniejsze że nasi bracia z Ukrainy mieszkają sobie w akademikach za darmo.

  7. studentki mogą dorobić

Dodaj komentarz

Z kraju

Polityka i społeczeństwo

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia