Czwartek, 09 maja 202409/05/2024
690 680 960
690 680 960

Tragiczny wypadek w Zdziłowicach Trzecich. Nie żyje młody mężczyzna

Do tragicznego wypadku doszło w sobotę wieczorem w Zdziłowicach Trzecich. Nie żyje młody mężczyzna, po który przejechał pojazd osobowy.

48 komentarzy

  1. Co jakiś czas dochodzi do takiego najechania. Piesi chyba zawsze byli pijani. Jak kończą się takie wypadki? Kierowca jest ciągany po sądach i dostaje wyrok czy wina spada na pieszego? Zwłaszcza po ostatnim wprowadzeniu noszenia odblaskowych elementów po zmroku?

    • Nie, no co Ty. Brak odblasków to wystarczające alibi i można walić w pieszych śmiało. Kto Ci takich głupot naopowiadał, że kierowca za cokolwiek odpowiada, kiedy zabije pieszego?

      • Aaron to przepisy obowiązują już tylko kierowców?
        Pieszych nie?
        RUCH ROGOWY
        Rozdział 1 – Ruch pieszych
        Art. 11.
        1. Pieszy jest obowiązany korzystać z chodnika lub drogi dla pieszych, a w razie ich braku – z pobocza. Jeżeli nie ma pobocza lub czasowo nie można z niego korzystać, pieszy może korzystać z jezdni, pod warunkiem zajmowania miejsca jak najbliżej jej krawędzi i ustępowania miejsca nadjeżdżającemu pojazdowi.

        2. Pieszy idący po poboczu lub jezdni jest obowiązany iść lewą stroną drogi.

        3. Piesi idący jezdnią są obowiązani iść jeden za drugim. Na drodze o małym ruchu, w warunkach dobrej widoczności, dwóch pieszych może iść obok siebie.

        4. Korzystanie przez pieszego z drogi dla rowerów jest dozwolone tylko w razie braku chodnika lub pobocza albo niemożności korzystania z nich. Pieszy, z wyjątkiem osoby niepełnosprawnej, korzystając z tej drogi, jest obowiązany ustąpić miejsca rowerowi.

        4a. Pieszy poruszający się po drodze po zmierzchu poza obszarem zabudowanym jest obowiązany używać elementów odblaskowych w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu, chyba że porusza się po drodze przeznaczonej wyłącznie dla pieszych lub po chodniku.

        5. Przepisów ust. 1–4a nie stosuje się w strefie zamieszkania. W strefie tej pieszy korzysta z całej szerokości drogi i ma pierwszeństwo przed pojazdem.
        Art. 14.
        Zabrania się:

        wchodzenia na jezdnię:
        bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,
        spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi;
        przechodzenia przez jezdnię w miejscu o ograniczonej widoczności drogi;
        zwalniania kroku lub zatrzymywania się bez uzasadnionej potrzeby podczas przechodzenia przez jezdnię lub torowisko;
        przebiegania przez jezdnię;
        chodzenia po torowisku;
        wchodzenia na torowisko, gdy zapory lub półzapory są opuszczone lub opuszczanie ich rozpoczęto;
        przechodzenia przez jezdnię w miejscu, w którym urządzenie zabezpieczające lub przeszkoda oddzielają drogę dla pieszych albo chodnik od jezdni, bez względu na to, po której stronie jezdni one się znajdują.

    • Sądy biorą pod uwagę także to, że i im sie to może zdarzyć, więc na ten wszelki wypadek po uszach dostaje kierowca.
      Albo maszynista pociągu w zależności gdzie taki „zasłabnięty” sędzia leży.

      • Bo jakby ,,te zdradzieckie mordy” lepiej się odżywiały, a nie ,,miską ryżu” od ,,ludzkich panów” to pewnie by nie zasłabł.

    • A od kiedy to pieszy może leżeć na jezdni bo nie pamiętam nowelizacji kodeksu z tym zapisem?

      • uzytkownik drogi może na niej przebywać a że akurat pieszy leżący to niewiele zmienia. Uzytkownik drogi zaś ma też patrzeć na jezdnię przed sobą. Tu jest pole dla mecenasów

        • RUCH ROGOWY
          Rozdział 1 – Ruch pieszych
          Art. 11.
          1. Pieszy jest obowiązany korzystać z chodnika lub drogi dla pieszych, a w razie ich braku – z pobocza. Jeżeli nie ma pobocza lub czasowo nie można z niego korzystać, pieszy może korzystać z jezdni, pod warunkiem zajmowania miejsca jak najbliżej jej krawędzi i ustępowania miejsca nadjeżdżającemu pojazdowi.

          2. Pieszy idący po poboczu lub jezdni jest obowiązany iść lewą stroną drogi.

          3. Piesi idący jezdnią są obowiązani iść jeden za drugim. Na drodze o małym ruchu, w warunkach dobrej widoczności, dwóch pieszych może iść obok siebie.

          4. Korzystanie przez pieszego z drogi dla rowerów jest dozwolone tylko w razie braku chodnika lub pobocza albo niemożności korzystania z nich. Pieszy, z wyjątkiem osoby niepełnosprawnej, korzystając z tej drogi, jest obowiązany ustąpić miejsca rowerowi.

          4a. Pieszy poruszający się po drodze po zmierzchu poza obszarem zabudowanym jest obowiązany używać elementów odblaskowych w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu, chyba że porusza się po drodze przeznaczonej wyłącznie dla pieszych lub po chodniku.

          5. Przepisów ust. 1–4a nie stosuje się w strefie zamieszkania. W strefie tej pieszy korzysta z całej szerokości drogi i ma pierwszeństwo przed pojazdem.
          Art. 14.
          Zabrania się:

          wchodzenia na jezdnię:
          bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,
          spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi;
          przechodzenia przez jezdnię w miejscu o ograniczonej widoczności drogi;
          zwalniania kroku lub zatrzymywania się bez uzasadnionej potrzeby podczas przechodzenia przez jezdnię lub torowisko;
          przebiegania przez jezdnię;
          chodzenia po torowisku;
          wchodzenia na torowisko, gdy zapory lub półzapory są opuszczone lub opuszczanie ich rozpoczęto;
          przechodzenia przez jezdnię w miejscu, w którym urządzenie zabezpieczające lub przeszkoda oddzielają drogę dla pieszych albo chodnik od jezdni, bez względu na to, po której stronie jezdni one się znajdują.

      • A gdzie pisze, że nie może leżeć??

      • Leżący pieszy to też użytkownik drogi, tyle, że uważany za głupszego, ( jeśli pijany to chory), a przez to odpowiedzialnością za jego bezpieczeństwo spada na kierowcę, jako na tego bardziej rozumnego.

    • Franio chyba nie umie pisać komentarzy na nowym L112, albo dostał szlaban na neta.

  2. To oczywiste że pieszy nie powinienem leżeć na jezdni. Ale wszyscy dobrze wiedzą że w tym miejscu w Zdziłowicach kierowcy notorycznie przekraczają prędkość. Uważam ze częściej powinna tam byc kontrola policji. Bo robią sobie tor wyścigowy w terenie zabudowanyn. Nie oceniam tego co się stało bo tego jest prokurator. Czekam na ten dzień kiedy Polska dorówna krajom zachodu w kwestii słonego karania kierowców. W naszym społeczeństwie kierowca jadący przepisowo jest uznawany za ofiarę losu której trzeba pokazać jak się „powinno jeździć „

  3. Dla tego strudzonego piciem człowieka jezdnia była bardzo częstym miejscem odpoczynku i relaksu po przebytym boju z %%% . Kiedyś musiało się to tak skończyć. Szkoda tylko kierowcy… trauma i problemy 🙁

  4. Jakim prawem oceniasz człowieka? Szkoda tylko kierowcy??? Mi szkoda człowieka. Bez wgledu na to jaki był. Nikt nie wie jakie miał problemy. W naszym społeczeństwie mnóstwo osób ma problem z alkoholem. A po to jest ograniczenie do 50 km na godzinę żeby zdążyć zareagować na człowieka który nawet leży pijany.

    • Takim prawem, że znam go bardzo dobrze. Niezrównoważony i niebezpieczny. Nie bez powodu policja szukała go po tym jak przywlił człowiekowi rozbitą butelką. Został go nie przytomego i nawet nie wzwal karetk i wiele wiele innych podobnych sytuacji :/

      • To jeszcze nie znaczy że zasłużył na śmierć pod kołami. Nie ty będziesz go osądzać za jego czyny.
        Komentujemy sytuację na drodze a nie jego zachowanie. Umniejszasz tą tragedię bo robił za życia coś złego? Każdy ma prawo żyć.

        • Kilka prób popełnienia samobójstwa a przed wypadkiem szarpał sie z matką ktora chciała go zabrać do domu 🙂 ale on stwierdził że bedzie leżał na jezdni gdzie nie ma chodnika i to po prawej stronie. Narobił kłopotów kierowcy i tyle.

  5. Musiało być trudno reanimować kogoś kto nie miał skóry na głowie, oczu i przede wszystkim był martwy.

  6. XXX odezwał się zapewne cotygodniowy bywalcem mszy i wzorowy katolik który zarazem gardzi słabszym człowiekiem. Widząc nie raz człowieka leżącego na ulicy można było mu pomóc wstać a nie okazywać pogardę. Nie każdy ma szczęście urodzić się w doskonałej rodzinie.

  7. Ten pieszy był pijany i to juz nie pierwszy jego wybryk takiego typu wiele razy byl widziany na środku jezdni znałem go osobiście pieszy leżał za łukiem bylo ciemno zero jakich kolwiek odblasków i do tego pod wpływem bardzo dużej dawki alkocholu kierowca jadac miał prawo nie zauwarzyc go kierowcy szkoda bo trauma zostanie do końca życia…

  8. Słyszałem ponoć, iż to kierowca był pod wpływem alkoholu.

  9. Nikt nie zna historii tego pieszego nie pierwszy raz leżał na jezdni… w ubiegłym roku raz się rzucił pod samochód…
    Co do wyścigów w zdzilowicach po publicznych drogach nikt się nie ściga… mamy polne asfaltówki…

  10. Jakim trzeba być inteligentnym kierowcą aby jadąc człowieka na szosie nie zauważyć? Po coś każde auto wyposażone jest w światła. Gdyby kierowca jechał przepisowo 50 km na h to ten młody chlopak by żył. Równie dobrze na tej szosie mógłby leżeć każdy z nas z różnych przyczyn nie tylko na promilach więc trochę więcej człowieczeństwa.Do Pana inzyniera taka uwaga.-nie każdego stać tak jak pana na kawior (ryż też jest pyszny).

    • Prawniczka samochodów poruszając się z prędkością 50km/h pokonuje prawię 14 metrów na sekundę człowieka idącego bez odblasków dostrzegasz z odległości około 30m z leżącym gorzej czas realizacji i naciśnięcie pedału hamulca to około 1do 1,5sek. Czyli do 21m , nie masz szans na skuteczne zatrzymanie. Przy 90 km/h pokonujesz 25m na sekundę czyli czas reakcji to droga około 25 do 30m . Nie jest napisane czy to był teren zabudowany czy nie . Jezdnia to nie łóżko