Piątek, 03 maja 202403/05/2024
690 680 960
690 680 960

Tesco wciąż „naciąga” na promocje. -Pewnie doszło do pomyłki…

Nie tak dawno opublikowaliśmy materiał o sprzedaży w hipermarketach Tesco produktów, które miały być darmowe dla klientów  – pisaliśmy o tym TUTAJ. Wywołało to sporą dyskusję wśród czytelników, którzy zaznaczali, że tego typu przypadki są częstą praktyką w tej sieci handlowej. Tak samo jak promocje, które ostatecznie promocjami nie są. Gdy oszukani klienci zwracają uwagę personelowi, ten ma sobie nic z tego nie robić a proceder funkcjonuje dalej.

31 komentarzy

  1. Potwierdzam że w Leclercu nigdy nie robią problemów. Kiedyś kupiłam przypadkiem przeterminowany produkt, w BOK bardzo mnie przepraszali, wymienili na pełnowartościowy i drugi taki sam dali gratis w ramach przeprosin. W Tesco natomiast już kilka razy na paragonie była inna cena niż na półce albo nie odjęło rabatu który mi się należał i niestety ta sama śpiewka, że mogę zwrócić towar itd. Żadnego przepraszam. Gdybym nie miała do Tesco kilka kroków nie robiłabym tam wcale zakupów.

    • Też potwierdzam, w Leclercu jest Oki. Zakupy robię regularnie i nie trafiłem jeszcze na „pomyłkę”

      • W Leclercu też zdarzają się błędy na półkach, błędne ceny itp., ale od razu poprawiają i zwracają różnicę.

      • Sprawdz gazetkę – zestaw kawy w dobrej cenie. W opisie 250g+100g w rzeczywistości 100+100, Promocja nie oznacza obniżenia ceny, tylko chęć zwrócenia uwagi na dany produkt. Market jest ok. choć i im zdarzają się wpadki.

  2. fuj tyle cukru się nażreć masakra!

  3. No cóż. Liczyli na rozgłos 😀

    • Dokładnie, i nie chodzi o rozgłos tego klienta, ale o rozsianie złej sławy sklepu TesCoś

  4. Firma krzak.Jeżdżę tam kupić tylko i wyłącznie zeszyty dla dziecka w 3 linie kolorowe, bo w sklepie osiedlowym nie zawsze są, więc jestem zmuszona.Powinni zamknąć ten bałagan i tyle.Obsługi w tym przybytku kultury nie nauczono.Doskonale zdają sobie sprawę że ludzie i tak przyjdą, więc klientów mają w …Mam nadzieję że do czasu.Każdy z kupujących w tym sklepie powinien sprawdzać paragon i zgłaszać się do obsługi klienta nawet w momencie gdy nie zgadza się choćby 10 groszy, bo to 10 groszy pomnożyć przez liczbę klientów, to wychodzi spora kwota.Właśnie na tym żerują.

  5. W każdym bądź razie jeśli ktoś nie jest czegoś pewien, są czytniki. To nie jest wina tych pracowników, współczuję im pracować po tyle godzin i użerać się z tyloma ludźmi których razi polityka prowadzona przez firmę w której są zatrudnieni (i to pewnie za najniższe krajowe i na śmieciówkach). To na górze siedzą idioci którzy nie potrafią przeprowadzić sprawnej akcji tematycznej. A to już wymaga interwencji bo mogą zepsuć renomę firmy 🙂

  6. Dlatego na gazetkach jest napisane że ceny w hipermarketach mogą się różnić od tych w gazetce i że „Oferta promocyjna nie stanowi oferty handlowej..”
    Dlatego ludzie wracają do osiedlowych sklepików, gdzie zawsze jest inaczej niż w takich molochach.

  7. NIedorzecznik prasowy służb niespecjalnych.

    Pani z Biura Obsługi Klienta Tesco ma rację. Jeśli komuś nie pasuje styl „obsługi” klienta w Tesco, może przestać być ich klientem. Ja tak ze dwa lata temu zrobiłem i jestem bardzo zadowolony. Zadowoleni będą wszyscy, klient, bo będzie miał lepszy towar taniej, konkurencja, bo będzie miała więcej klientów i pracownicy Tesco, bo będą mieli mniej roboty w pracy.

  8. Często w gazetkach w e Leclerc też jest taka łączona promocja i nie ma problemu. Zresztą na zdjęciu widać że to dotyczy produktów które są w paczkach, więc przestancie szukać problemów tylko włącznie myślenie. Swoja drogą można tez pójść do pracownika i się zapytać czy akurat ten towar podlega tej promocji. Kto pyta nie błądzi…

    • Hmm ciekawe, w którym miejscu masz to pokazane? A ten Snickers niżej?
      Oczywiście najlepiej pójść i się zapytać, może jeszcze chodzić i się pytać czy można ten produkt z półki do koszyka przełożyć?

  9. ja robię zakupy w makro tam nigdy nie ma problemów tak jak w marketach nawet jak coś się nie zgadza to jest szybko wyjasnione

  10. W gazetce tesco byly zele adidasa pod prysznic RÓŻNE rodzaje 2w cenie1 oczywiscie wzielam dwa rozne a przy kasie nie bylo odjete poszlam do bok a pani mi mowi ze nie wszystkie tylko wybrane rodzaje