Terytorialsi wzięli udział w ćwiczeniu Huzar’22 (zdjęcia)
08:52 31-08-2022
W trwającym 7 dni ćwiczeniu, wzięli udział żołnierze z 25 zamojskiego batalionu lekkiej piechoty, 25 Brygady Kawalerii Powietrznej, 2 Hrubieszowskiego Pułku Rozpoznawczego oraz konni z 9 brygad Wojsk Obrony Terytorialnej. Manewry odbywały się w Zamościu oraz gminie Komarów-Osada (powiat zamojski), zakończyły się 28.08 br. wspólnym pokazem wyszkolenia żołnierzy, prezentowanym podczas obchodów 102. rocznicy Bitwy pod Komarowem.
Uczestniczący w ćwiczeniu żołnierze doskonalili umiejętności strzeleckie, prowadzenie działań rozpoznawczych, planowanie i realizację szturmu i zasadzek, czarną taktykę, czyli umiejętność działania w terenie zurbanizowanym oraz zagadnienia związane z medycyną pola walki. Grupa konna natomiast, podnosiła swoje umiejętności w zakresie konnych działań rozpoznawczych, patrolowania, dostarczania środków zaopatrzenia z wykorzystaniem sprzętu jucznego, działań łącznikowych w warunkach ciszy radiowej oraz działań ratowniczych
w terenie niedostępnym dla pojazdów mechanicznych.
Podsumowaniem i sprawdzianem wiedzy oraz nabytych podczas ćwiczenia umiejętności były realizowane zadania taktyczne. Pierwszy scenariusz przewidywał przerzut śmigłowcem w teren czasowo zajęty przez przeciwnika, rozpoznanie i szturm na obiekt zakwalifikowany, jako stanowisko dowodzenia, opanowanie, przeszukanie budynku i zdobycie istotnych w informacji.
Według kolejnego scenariusza, do śmigłowca rozbitego w terenie opanowanym przez przeciwnika, niedostępnym dla pojazdów mechanicznych, została skierowana grupa konna żołnierzy, których zadaniem było zabezpieczenie rejonu działania, zaopatrzenie
i przetransportowanie rannych w bezpieczny rejon, wezwanie i naprowadzenie statku powietrznego, ewakuującego poszkodowanych.
Planując i realizując postawione zadania żołnierze mieli okazję czerpać z doświadczeń żołnierzy grupy dalekiego rozpoznania min. w nawigacji lądowej, mieli również możliwość praktycznego zgrania taktyki z procedurami obowiązującymi załogę śmigłowca, czyli między innymi: doskonalenia przekazywania sygnałów naprowadzania, ubezpieczenia startu i lądowania, postępowania podczas podejścia, wejścia na pokład oraz samego lotu śmigłowcem.
Zadania, jakie realizowali żołnierze Lubelskiej Brygady OT podczas ćwiczenia pomagają poznawać, ujednolicać i doskonalić procedury działania i bezpieczeństwa aby w razie potrzeby móc efektywnie wspierać jednostki wojsk operacyjnych w stałych rejonach odpowiedzialności. Przyczyniają się również do zbierania doświadczeń w wykorzystywaniu pododdziałów konnych w działaniach bojowych oraz możliwości alternatywnego ich wykorzystania w Wojskach Obrony Terytorialnej.
Tego typu szkolenia są jednym z wielu, jakie wpisane są w program szkoleniowy terytorialsów, a ich celem jest ciągłe doskonalenie umiejętności bojowych i ratowniczych żołnierzy OT.
(fot. 2LBOT)
Podoba mnie sie.
Brawo, silna armia to silny kraj.
Mnie też… zwłaszcza jak pomyślę, że za pieniądze które biorą, jednak coś robić muszą (prócz łaski, że istnieją).
Widziałem pokaz w Komarowie. Robi wrażenie. Dobra robota.
No bawią się antkowe żołnierzyki…
Wydarzenia na wschodzie dość wyraźnie pokazują, że najważniejszy jest sprzęt – przy odpowiednim sprzęcie cywile potrafią skutecznie walczyć.
Nasze tośkowe ludziki ze swoimi pistolecikami to nadają się tylko przeciw innej bandzie takich ludzików, bo w prawdziwej walce ich przydatność, bez odpowiedniego sprzętu jest niemal zerowa.
A ten nasz Szojgu vel Płaszczak kupuje stare baadziewie…
Milcz. Jak ci nie pasuje wracaj do siebie, do miejsca bez bieżącej wody i toalety.
Pieluchy rozdane harcerzom maciara ?
A łuki i strzały rozdano ? Dmuchawki też by się przydały. Tylko skąd konie brać, jak już tego drogiego paliwa zabraknie do naszych wozów bojowych?
Nasza szkapa wciąż aktualna
A nie lepiej żeby jakiś obecny Kossak namalował niż robić sesje foto? Koń tylko na płótno