We wtorek rano na przejeździe kolejowym w Berejowie, w powiecie lubartowskim, doszło do tragicznego wypadku. W wyniku zderzenia auta z szynobusem jedna osoba poniosła śmierć na miejscu a dwie trafiły do szpitala.
Poczekam na te obiecane: „Wkrótce więcej informacji i … ” niekoniecznie zdjęcia
Grabarz dyżurny (24h)
Dla kogo tragedia, to tragedia, a dla mnie szansa na zarobek
Martynos
Na Fakt piszą, że w Tarle to miało miejsce.
czyt.
Czytaj Fakt i wyborczą , napij się zimnej wody i leż na betonie , a będziesz zdrów .
państwo-draństwo
Nie zatrzymujcie się przed samym przejazdem!
Przecież przy ruszaniu auto może zgasnąć-nie zdążycie wypiąć dzieci z fotelików! Sami nie wyjdzie bo w panice pasa nie odepniecie.
ZAWSZE lepiej przejeżdżać przez tory na pewnej bezpiecznej prędkości! Szanujcie życie swoje i bliskich.
observer
Ta ,najlepiej na pełnym gazie 😉
państwo-draństwo
Dokładnie tak napisałem…umiesz czytać między wierszami…poeto
tom
Napisz kto i gdzie cię tych głupot nauczył . Będę miał jasność gdzie nie wysyłać dzieci na kurs prawa jazdy .
ris
Mgła zbiera żniwo . Nie wiem jak teraz uczą kursantów na prawko , ale kiedyś precyzyjnie wmawiano : Wyłączyć radio , wyłączyć nawiewy , otwierać okno i nasłuchiwać , nawet wyłączyć silnik by było słychać czy nie nadjeżdża pociąg . Mieli więcej możliwości bo byli w kilka osób . Mógł wysiąść jeden z pasażerów i to mogłoby uratować ich przed tragedią . No cóż , społeczeństwo jest obecnie zbytnio wygodne , a tyle czynności wykonać to dla niektórych za bardzo uciążliwe i czasochłonne . Tu jest przykład , czy zaoszczędzili na czasie ?
j.n.
Dokładnie. Przy dobrej widoczności nie da się tam wjechać pod pociąg.
alek
i jeszcze przyłóż ucho do szyny…
KORWIN
naucz się nieuku w obsłudze pojazdów, że jak zgaśnie to wbij 1 bieg lub wsteczny puść sprzęgło i przekręć stacyjkę w pozycję rozruch a auto zjedzie na rozruszniku spokojnie z przejazdu! ZERO PANIKI ! WŁĄCZ MYŚLENIE !
państwo-draństwo
Życzę Ci, przyjacielu takiego opanowania i zimnej krwi w każdej sytuacji, nie tylko przy klawiaturze w biurze.
guma
Tu nie ma z kim dyskutować, od razu obrzucą człowieka błotem, wszyscy najmądrzejsi, trudno o kulturę i konstruktywną dyskusję,
mondrala
I uderzy w auto stojące za tobą lub przed tobą. Wymyśliłeś.
A jak ma automat mądralo, to co (poza szybką zdrowaśką) mu doradzisz?
Inna sprawa, że automat raczej nie zgaśnie przy ruszaniu pod górę 🙂
Stefan
@KORWIN Pominę samochody ze skrzynią aut., bo ich silniki gasną jedynie w wyniku usterki, a nie błędu kierowcy, jednak weź pod uwagę, że nowe samochody mają zabezpieczenie polegające na blokadzie rozruchu przy włączonym sprzęgle – żeby je uruchomić, należy wcisnąć pedał sprzęgła, więc przejechanie przejazdu „na rozruszniku” jest niemożliwe…
.Baśka
te dwie osoby też chyba wolałby zginąć na miejscu,niż żyć bez rąk i nóg.
państwo-draństwo
Basiu, wiesz kto to Nick Vujicic?
A na marginesie: skąd wiesz, że mają takie obrażenia?
Eh
Ta jedna osoba to mój rodzic i nie ma złamanych nóg czy rąk ale niczego nie pamięta .
KORWIN
trening techniki jazdy, trening zachowania się na drodze, umiejętność przejechania psa, kota, kaczki, żaby – niż próba omijania i czołówka(morderstwo) albo rów, tłamszenie odruchów bezwarunkowych itp – jak się nauczysz czytać drogę i odrobinę choć potrenujesz aby pozyskać te umiejętności to wtedy zapewne na rozruszniku szybciej zjedziesz z torów, ronda itp niż zepchniesz auto (jeżeli będziesz miał siłę zepchnąć trenując jedynie na klawiaturze). TOR LUBLIN – KUŹNIA TALENTÓW zabita przez UE i Demokrację(kupili mieszkania i hałas im przeszkadza ale kupując wiedzieli, że tam od lat jest tor ale …demokracja) aby wszystkich zwolnić do 50km/h wtedy technika jazdy jest nieistotna wg UE. ps. Opon zimowych nie było a cała Polska zimą jeździła – ciekawe jak to oni robili? (
Stefan
Co do tego przejeżdżania psów, to trochę za daleko posunięte stwierdzenie… Zachowanie się kierowcy powinno być ZAWSZE poprzedzone oceną sytuacji – uderzenie w dużego, np. pięćdziesięciokilogramowego psa może być też zagrożeniem dla pasażerów samochodu (tak jak uderzenie w pieszego), trzeba też pamiętać, że za psem, kotem, piłką, może wybiec na drogę dziecko – poza tym, inne większe zwierzęta są śmiertelnie niebezpieczne dla jadących samochodem (stąd słynne „testy łosia”). Co do Toru Lublin – po części się zgodzę. Nie jestem „obrońcą toru”, ale miejsce tego typu jest potrzebne (sam z niego korzystałem), bo jeśli widziałeś ODTJ na Grygowej, to się ze mną zgodzisz, że to pieniądze wyrzucone w błoto…
proxi
Jak to to dostało prawo jazdy? Za rąbankę i co na to psycholog, smakowały jajka? Ilu takich jeździ po naszych drogach.Kupi złom i chce szpanować, a pojęcia o przepisach nie ma bo kury się dobrze niosą.
Poczekam na te obiecane: „Wkrótce więcej informacji i … ” niekoniecznie zdjęcia
Dla kogo tragedia, to tragedia, a dla mnie szansa na zarobek
Na Fakt piszą, że w Tarle to miało miejsce.
Czytaj Fakt i wyborczą , napij się zimnej wody i leż na betonie , a będziesz zdrów .
Nie zatrzymujcie się przed samym przejazdem!
Przecież przy ruszaniu auto może zgasnąć-nie zdążycie wypiąć dzieci z fotelików! Sami nie wyjdzie bo w panice pasa nie odepniecie.
ZAWSZE lepiej przejeżdżać przez tory na pewnej bezpiecznej prędkości! Szanujcie życie swoje i bliskich.
Ta ,najlepiej na pełnym gazie 😉
Dokładnie tak napisałem…umiesz czytać między wierszami…poeto
Napisz kto i gdzie cię tych głupot nauczył . Będę miał jasność gdzie nie wysyłać dzieci na kurs prawa jazdy .
Mgła zbiera żniwo . Nie wiem jak teraz uczą kursantów na prawko , ale kiedyś precyzyjnie wmawiano : Wyłączyć radio , wyłączyć nawiewy , otwierać okno i nasłuchiwać , nawet wyłączyć silnik by było słychać czy nie nadjeżdża pociąg . Mieli więcej możliwości bo byli w kilka osób . Mógł wysiąść jeden z pasażerów i to mogłoby uratować ich przed tragedią . No cóż , społeczeństwo jest obecnie zbytnio wygodne , a tyle czynności wykonać to dla niektórych za bardzo uciążliwe i czasochłonne . Tu jest przykład , czy zaoszczędzili na czasie ?
Dokładnie. Przy dobrej widoczności nie da się tam wjechać pod pociąg.
i jeszcze przyłóż ucho do szyny…
naucz się nieuku w obsłudze pojazdów, że jak zgaśnie to wbij 1 bieg lub wsteczny puść sprzęgło i przekręć stacyjkę w pozycję rozruch a auto zjedzie na rozruszniku spokojnie z przejazdu! ZERO PANIKI ! WŁĄCZ MYŚLENIE !
Życzę Ci, przyjacielu takiego opanowania i zimnej krwi w każdej sytuacji, nie tylko przy klawiaturze w biurze.
Tu nie ma z kim dyskutować, od razu obrzucą człowieka błotem, wszyscy najmądrzejsi, trudno o kulturę i konstruktywną dyskusję,
I uderzy w auto stojące za tobą lub przed tobą. Wymyśliłeś.
A jak ma automat mądralo, to co (poza szybką zdrowaśką) mu doradzisz?
Inna sprawa, że automat raczej nie zgaśnie przy ruszaniu pod górę 🙂
@KORWIN Pominę samochody ze skrzynią aut., bo ich silniki gasną jedynie w wyniku usterki, a nie błędu kierowcy, jednak weź pod uwagę, że nowe samochody mają zabezpieczenie polegające na blokadzie rozruchu przy włączonym sprzęgle – żeby je uruchomić, należy wcisnąć pedał sprzęgła, więc przejechanie przejazdu „na rozruszniku” jest niemożliwe…
te dwie osoby też chyba wolałby zginąć na miejscu,niż żyć bez rąk i nóg.
Basiu, wiesz kto to Nick Vujicic?
A na marginesie: skąd wiesz, że mają takie obrażenia?
Ta jedna osoba to mój rodzic i nie ma złamanych nóg czy rąk ale niczego nie pamięta .
trening techniki jazdy, trening zachowania się na drodze, umiejętność przejechania psa, kota, kaczki, żaby – niż próba omijania i czołówka(morderstwo) albo rów, tłamszenie odruchów bezwarunkowych itp – jak się nauczysz czytać drogę i odrobinę choć potrenujesz aby pozyskać te umiejętności to wtedy zapewne na rozruszniku szybciej zjedziesz z torów, ronda itp niż zepchniesz auto (jeżeli będziesz miał siłę zepchnąć trenując jedynie na klawiaturze). TOR LUBLIN – KUŹNIA TALENTÓW zabita przez UE i Demokrację(kupili mieszkania i hałas im przeszkadza ale kupując wiedzieli, że tam od lat jest tor ale …demokracja) aby wszystkich zwolnić do 50km/h wtedy technika jazdy jest nieistotna wg UE. ps. Opon zimowych nie było a cała Polska zimą jeździła – ciekawe jak to oni robili? (
Co do tego przejeżdżania psów, to trochę za daleko posunięte stwierdzenie… Zachowanie się kierowcy powinno być ZAWSZE poprzedzone oceną sytuacji – uderzenie w dużego, np. pięćdziesięciokilogramowego psa może być też zagrożeniem dla pasażerów samochodu (tak jak uderzenie w pieszego), trzeba też pamiętać, że za psem, kotem, piłką, może wybiec na drogę dziecko – poza tym, inne większe zwierzęta są śmiertelnie niebezpieczne dla jadących samochodem (stąd słynne „testy łosia”). Co do Toru Lublin – po części się zgodzę. Nie jestem „obrońcą toru”, ale miejsce tego typu jest potrzebne (sam z niego korzystałem), bo jeśli widziałeś ODTJ na Grygowej, to się ze mną zgodzisz, że to pieniądze wyrzucone w błoto…
Jak to to dostało prawo jazdy? Za rąbankę i co na to psycholog, smakowały jajka? Ilu takich jeździ po naszych drogach.Kupi złom i chce szpanować, a pojęcia o przepisach nie ma bo kury się dobrze niosą.
Proxi ty idiota porostu jesteś