Kierowca poszkodowanego w kolizji auta zwrócił uwagę, że sprawca się zatacza. Od razu zaalarmował więc policję. Mężczyzna potwierdził, że pił wódkę i piwo, jednak już po zdarzeniu.
Minionej nocy straż pożarna zanotowała szereg pożarów, których przyczyną mają być fajerwerki. Najpoważniejsza sytuacja miała miejsce w Lublinie.
Jeden z mieszkańców usłyszał jęki dobiegające z szybu windy. Od razu zaalarmował o wszystkim służby ratunkowe. Okazało się, że do środka wpadł mężczyzna.