To jest opowieść o starym młynie w Bełżycach, który liczy już sobie ponad 90 lat. Jego losy splatają się od trzech pokoleń z dramatyczną historią rodziny Kasperskich.
W czasie „zimnej wojny” wiedza o tym obiekcie była tajna. Sama jego lokalizacja wydaje się z pozoru dziwna. Był w podziemiach zakładu, który produkował papierosy… Tak naprawdę produkowano tam także poważniejsze „wyroby”.
Rekonstruktorzy ze Stowarzyszenia „Nasza Historia” zadbali o każdy szczegół mundurów wojsk polskich z czasów Powstania Listopadowego. Ich wierne repliki można zobaczyć w Izbie Pamięci i Tradycji Wojskowej w Opolu Lubelskim. Mogą im tego pozazdrościć wszystkie muzea w Polsce.
„Swojskie wyroby od Jasia”. Pod takim szyldem Jan i Grażyna Kęskowie produkują naturalne wędliny w przydomowej masarni w Dobrosławowie koło Puław. Robią to modelowo, jak dawniej, z mięsa z własnego gospodarstwa rolnego.
W tym odcinku moim gościem jest Leszek Iwaniak, który pozwala o sobie mówić, że jest wiejskim muzykantem z Wojciechowa. Nie tylko gra na wielu tradycyjnych instrumentach, ale także z pasją kolekcjonera zbiera i spisuje zapomniane ludowe kompozycje. Tworzy również własne, szukając inspiracji w śpiewie ptaków.
W okresie międzywojennym Zofia Kossak była jedną z najbardziej poczytnych autorek. Wtedy osiągnęła szczyt swojej kariery. Jej książki były tłumaczone na języki obce i wydawane także w innych krajach. Po wojnie władze ludowe wyrzucały jej książki z bibliotek i zakazały ich wznowień.
Nazwa „Kozi Gród” brzmi bardzo po lubelsku. Ale w tym odcinku nie będzie mowy o stolicy naszego regionu, która szczyci się w herbie srebrnym kozłem ze złotymi rogami i kopytami.
W tym odcinku będzie mowa o Ekstremalnej Drodze Krzyżowej. To jeden z najszybciej rozwijających się ruchów religijnych na świecie. Głównie w Polsce, ale także w kilkudziesięciu innych krajach.
W tym odcinku naszym gościem jest pan Krzysztof Goluch, młody autor powieści historycznych. Mieszka w miejscowości Pogonów, niedaleko Baranowa nad Wieprzem.
Co symbolizuje owies, a przed czym chroni czerwony kwiat w wielkanocnej palmie? Dlaczego dawniej łykało się poświęcone bazie z palmy? Do czego służyły kiedyś skorupki po pisankach?
W tym roku mija 160 lat od czasu wybuchu Powstania Styczniowego. Przypominamy o ważnych wydarzeniach, które wtedy miały miejsce na Lubelszczyźnie.
Świat bardzo się zmienia i to w szalonym tempie. Zmienia się też - i to na niekorzyść dla nas – jakość żywności.