Policjanci z Opola Lubelskiego zatrzymali 31-latkę, która miała w organizmie ponad 2 promile. Pod "opieką" nietrzeźwej kobiety znajdowała się dwójka dzieci w wieku 2 i 5 lat.
Straż Graniczna poinformowała w piątek, że służby białoruskie dopuszczają się kolejnych prowokacji w rejonie granicy. Patrole strażników granicznych zauważyły, że po stronie białoruskiej wzdłuż granicy jeździ samochód, z którego puszczane są nagrania płaczu oraz krzyków dzieci.