W środę Sąd Rejonowy Lublin-Zachód ogłosił, że sprawa księdza Artura S., który odpowiadał w głośnej sprawie nagrywania mężczyzny w toalecie, zostanie umorzona. Decyzję podjęto z uwagi na porozumienie, jakie zawarły obie strony.
W środę przed Sądem Rejonowym Lublin-Zachód rozpoczął się proces księdza Artura S. Duchowny z parafii Najświętszej Matki Panny Matki Kościoła w Łukowie odpowiada w głośnej sprawie, jaka miała miejsce 9 lutego w lubelskiej galerii handlowej Vivo. Zatrzymano go wówczas na nagrywaniu mężczyzny znajdującego się w sąsiedniej kabinie w toalecie.
Przed Sądem Rejonowym Lublin-Zachód odpowiadał będzie łukowski ksiądz Artur S. Duchowny wpadł w toalecie jednej z lubelskich galerii handlowych, kiedy podglądał załatwiających potrzeby fizjologiczne mężczyzn.
Pracownik ochrony nie odpuścił i przez ponad kilometr gonił pieszo dwie nastolatki, które uciekały ze skradzionym towarem. Na pomoc ruszyli policjanci.
Policjanci prowadzą czynności w sprawie podglądacza, który działał w galerii handlowej przy al Tysiąclecia w Lublinie. Okazał się nim duchowny. Nagrywał mężczyzn korzystających z toalety.