Konflikt między byłymi małżonkami doprowadził do interwencji służb ratunkowych. Mężczyzna myślał, że będzie anonimowy. Odpowie on za wywołanie fałszywego alarmu.
47-latka podejrzana o podpalenie budynków gospodarczych najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Straty wywołane pożarem szacowane są na około 300 tys. złotych. Za popełniony czyn kobiecie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.