Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Sylwestrowy pożar sadzy w budynku wielorodzinnym. Pięć zastępów straży pożarnej w akcji (zdjęcia)

Wczoraj po południu w jednym z budynków w Białej Podlaskiej doszło do pożaru sadzy w przewodzie kominowym. Na miejscu działania prowadziło pięć zastępów straży pożarnej z Białej Podlaskiej, Sławacinka i Sidorek.

Wczoraj po godzinie 12 strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze sadzy w przewodzie kominowym budynku mieszkalnego wielorodzinnego w Białej Podlaskiej przy ul. Stanisława Moniuszki. Na miejscu interweniowało pięć zastępów straży pożarnej.

Przed przybyciem strażaków cztery osoby opuściły mieszkania. Dym wydobywał się na zewnątrz przez okna w piwnicy. Jak się okazało na miejscu, nie było konieczności ewakuacji pozostałych mieszkańców.

Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz dotarciu do źródła ognia. Dużym utrudnieniem było zlokalizowanie przewodów dymowych i ugaszenie pożaru. Wykonano częściową rozbiórkę przewodów kominowych w dolnej ich części. Pożar ugaszono podając prąd wody za pomocą lancy do gaszenia pożarów kominowych.

Następnie strażacy sprawdzili budynek przy pomocy kamery termowizyjnej oraz miernikiem poziomu tlenku węgla. W wyniku pożaru uszkodzeniu uległy przewody kominowe w piwnicy. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.

Sylwestrowy pożar sadzy w budynku wielorodzinnym. Pięć zastępów straży pożarnej w akcji (zdjęcia)

Sylwestrowy pożar sadzy w budynku wielorodzinnym. Pięć zastępów straży pożarnej w akcji (zdjęcia)

Sylwestrowy pożar sadzy w budynku wielorodzinnym. Pięć zastępów straży pożarnej w akcji (zdjęcia)

Sylwestrowy pożar sadzy w budynku wielorodzinnym. Pięć zastępów straży pożarnej w akcji (zdjęcia)

Sylwestrowy pożar sadzy w budynku wielorodzinnym. Pięć zastępów straży pożarnej w akcji (zdjęcia)

Sylwestrowy pożar sadzy w budynku wielorodzinnym. Pięć zastępów straży pożarnej w akcji (zdjęcia)

Sylwestrowy pożar sadzy w budynku wielorodzinnym. Pięć zastępów straży pożarnej w akcji (zdjęcia)

(fot. KM PSP Biała Podlaska)

3 komentarze

  1. Dwóch pracuje 30 się patrzy.

  2. Tak to jest jak się kopci mokrym opałem …a pózniej płacz i lament bo się chałupa spaliła

  3. Komin został zniszczony przez strażaków. Sadzę gasi się gaśnicami proszkowymi, ale woda jest tańsza. Woda pod wpływem temperatury ponad 1100 stopni ulega rozpadowi na tlen i wodór, który wybucha. Z litra wody powstaje 27 litrów pary wodnej !!! To tak jak wybuch trotylu. Właściciel komina powinien podać strażaków do sądu za zniszczenie komina skrajną indolencją. Inna metoda to zasypanie od góry komina worka tłucznia i kilku worków piasku po zmniejszeniu ogromnego ciągu kominowego. Po wygaszeniu i ostygnięciu usuwa się od dołu komina. Potem należy szlamować komin masą silikatową po usunięciu całej sadzy.

Z kraju