Sygnał od Czytelnika. Wracacie z zagranicy? Myślcie cały czas, po co narażać innych?!
09:58 19-03-2020
Mail otrzymany od naszego Czytelnika to swego rodzaju apel do wszystkich osób wracających zza granicy. Prezentujemy jego treść:
– Ci, którzy wracają niech myślą, samo odebranie nas z lotniska musi być przemyślane. Tu nie chodzi o sposób, że przyjedzie ktoś po nas, wsiadamy i wracamy do domu. Sam byłem świadkiem wczoraj na lotnisku Chopina, jak wsiadają do aut, bo rodzina po nich przyjechała. Tu chodzi o mądry sposób powrotu do domu. Podstawiamy drugie auto na powrót, rodzina wraca innym autem. Zachowujemy dystans od nich – MYŚLIMY CAŁY CZAS!!! Po co narażać innych na kwarantannę. Policja naprawdę sprawdza, czy jesteśmy na kwarantannie, dzwonią i pytają przez telefon, auto policji podjeżdża pod dom. Pytań jest wiele; jak się czujecie, czy mierzona jest temperatura, czy ma pan zapas jedzenia, środków dezynfekujących. Kciuk w górę, że jest OK, są w ciągłym kontakcie przez radio w radiowozie, a ze mną przez telefon. Informują o karze 5 tyś. zł jeśli opuszczę miejsce kwarantanny. Dziś jestem tego dowodem, spędzam swoją kwarantanne z daleka od ludzi. Myślę – napisał Czytelnik.
To bardzo ważna wiadomość dla wszystkich, którzy wracają z zagranicy. Otrzymujemy od Was wiele wiadomości związanych z tym, że obok Was mieszkają osoby, które wróciły z zagranicy, ale opuszczają swoje domy i odwiedzają znajomych, chodzą np. po sklepach. Taka lekkomyślność może kosztować czyjeś życie, zwłaszcza osób starszych, mających choroby towarzyszące.
Informacje dotyczące pomocy osobom będącym w kwarantannie
Co możesz zrobić?
Zadzwoń do ośrodka pomocy społecznej w miejscowości, w której mieszkasz.
W tym szczególnym okresie ośrodki pomocy społecznej powinny skupić się na pomocy osobom starszym, samotnym, niepełnosprawnym – szczególnie potrzebującym wsparcia w związku z kwarantanną. To one znajdują się w najtrudniejszej sytuacji i nierzadko nie są w stanie radzić sobie same.
Uwaga! Każda osoba, która ma informację o tym, że osoby poddane kwarantannie potrzebują pomocy, powinna ją także przekazać do ośrodka pomocy społecznej.
Policjant pomoże!
Funkcjonariusze policji, którzy w porozumieniu ze służbami sanitarnymi sprawdzają, czy przebywasz w domu, szczególną uwagę będą zwracać na osoby samotne, starsze czy niepełnosprawne. Informacje o takich osobach przekażą do ośrodka pomocy społecznej.
Ważne! Pracownik socjalny ośrodka pomocy społecznej skontaktuje się z Tobą w miarę możliwości telefonicznie. Chodzi o bezpieczeństwo nas wszystkich i możliwe ograniczenie ryzyka dalszego rozwoju epidemii.
Ciepły posiłek w domu
W sytuacji, kiedy osoba starsza, samotna czy niepełnosprawna, bądź rodzina – nie jest w stanie sama zapewnić sobie gorącego posiłku lub produktów żywnościowych, takiej pomocy udzieli gmina.
Posiłki i produkty żywnościowe będą dostarczana przez osoby wyznaczone w danej gminie, we współpracy z wolontariuszami organizacji pozarządowych. Ośrodek pomocy społecznej współpracuje także z miejscową jednostką Ochotniczej Straży Pożarnej, Strażą Miejską, Policją, Wojskiem Obrony Terytorialnej. Te służby także mogą rozwozić posiłki i produkty żywnościowe dla Ciebie.
Potrzebujesz pomocy psychologa?
Zadzwoń do właściwego ośrodka pomocy społecznej w swojej gminie bądź powiatowego centrum pomocy rodzinie w powiecie.
Uwaga! Osoby po leczeniu szpitalnym wymagającym choćby czasowego wsparcia w postaci usług opiekuńczych czy specjalistycznych usług opiekuńczych powinny mieć usługi przyznane w trybie pilnym.
(fot. nadesłane)
to znaczy , że to ta zaraza nie przyszła zza granicy ,mimo tego , że ciągle się słyszy , że tu czy tu ma czlowiek korona wirusa,bo miał kontakt z przypadkiem potwierdzonym który wrócił z Włoch,wielkiej Brytanii czy Niemiec.