Wielogodzinne oczekiwanie na przyjęcie do lekarza okazało się smutną rzeczywistością dla osób, którym przyszło w święta skorzystać z pomocy medycznej. Jak wyjaśniają pacjenci, winne są szpitale, które nie zapewniły odpowiedniej ilości lekarzy.
Bylismy w DSK z 3-latkiem ostatnio. Od 21 do 2:30 w nocy. Pozdrawiam tamtejszą ekipę dyzurną a szczególnie Panią Pielęgniarkę na którą krzyczałem (zresztą w ramach zemsty wyszlismy z SOR jako ostatni o 2:30). Niezapomniana noc…
Wera
Ja z 4 letnim siedzialam 5 godzin. W geudniu rok temu. Cos sie zmienilo?
werty
I co ci dały te krzyki?
Michal
Przed czterema laty też przyszło mi czekać w szpitalu na lekarza i też było to ok 5-6 godzin. Nie rozumiem o co krzyk. Przecież nic się nie zmieniło
Robin
To może właśnie o to krzyk? Że nic się nie zmienia?
Było do DMP na Projektową pojechać. Ja z córką od lat tam zawsze jeździłem w weekendy czy święta. Nigdy nie czekaliśmy dłużej niż 15-20 minut.
Jakie to szczęście, że dziecko mam odchowane, bo w przeciwnym wypadku teraz mogłoby być cienko.
Los
DMP na Projektowej nie przyjmuje już w dni wolne . To ta lepsza zmiana .
Darek
Służba zdrowia powinna już dawno być prywatna!!!! Czy są podobne sytuację w lecznicach dla zwierząt które są prywatne???? Nigdy państwowe nie będzie tak sprawne i wydajne jak prywatne!
yak
Dokładnie tak.
Rusin
Nietrafione porównanie. Ile masz tych zwierząt ? Tyle samo co ludzi ? Nie sądzę. Poza tym, ze zwierzakiem ludzie nie lecą do specjalistów tak często jak z innym człowiekiem.
miki
większość tych placówek jest prywatna
Anonymous
Szanowni Państwo
Jestem jednym z lekarzy ( felczerów, karierowiczów, idiotów- jak udało mi się usłyszeć od niektórych rodziców) którzy przyjmowali „potrzebujących” pomocy dzieci.
Prawda jest taka, że 80 % pacjentów w ogóle nie powinna się znaleźć u lekarza tylko w powinna zostać w domu z lekiem przeciwgorączkowym bądż wykrztuśnym albo z miętą i kroplami żołądkowymi. Niestety współcześni rodzice z każdą „pierdółką” szorują do lekarza. Jestem z pokolenia bez Internetu, smartfonów i innych wymysłów współczesności i jak „coś mi bylo” to mnie „starzy” po domowemu leczyli a nie ganiali z byle czym do lekarza.
Podkreślę- tyczy się to 80% pacjentów gdzie dziecko akurat tego samego dnia „zachorowało”- gorączka 37.6? Serio? Sie zesrało na rzadko. Rzygnęło sobie raz… nosz cholera jasna… nie lepiej zostawić dzieciaka w domu i podjechać do apteki i zapytać naprawdę mądrego farmaceutę ( to są na prawdę mądrzy ludzie ) o coś na daną dolegliwość. Lepiej przez 5 h siedzieć wśród innych im podobnych i się ” zarażać”. A te 5 h siedzi się właśnie przez takich jak 80% . Bo tylko niewielka liczba jest pacjentów rzeczywiście wymagających interwencji lekarza…
To by było na tyle. Peace…
Kkk
Nie wytłumaczysz…
on41
Lekarzem nie jestem ale ojcem i Ma Pani 100 % racji po takich 5 godzinach diabli wiedzą co można przywlec do domu i dopiero zaszkodzić dziecku, unikamy takiej sytuacji jak ognia bo dopiero przez taką wizytę z głupią gorączką czy sraczką to można choróbsko złapać bo jednak jak Pani pisze 20% było chorych. Więc drodzy rodzice bez Paniki bo można tylko zaszkodzić i nie ważne czy święta czy nie
Gosia
Święte słowa. Zapomniał Pan tylko o jednym … im się należy. Najlepszym sposobem byłoby wystawianie rachunków za nieuzasadnione zajmowanie czasu lekarza. Czyżby rodzice nie wiedzieli, że gorączka u dziecka to nie koniec świata i wcześniej niż na 3 dzień nie ma po co iść do lekarza …. chyba, że coś działo się wcześniej, ale to było iść do rodzinnego.
Służba zdrowia wymaga reformy. Należałoby w końcu wprowadzić indywidualne konta. Sądzę jednak, że byłby krzyk, że nierówno traktuje się ludzi.
Temat rzeka.
A w naszym kraju to wszyscy się znają na 3 dziedzinach – medycynie , budowie dróg i naprawie samochodów. Pozdrawiam świątecznie
tom
przyszedł bo mógł 😉 , aaaaaa centra handlowe zamknęli
lublinianin
GŁOSUJCIE DALEJ NA DOBRA ZMIANĘ TO BĘDZIECIE ZDYCHAĆ POD MOSTEM…!!!
Redisbad
W PISdu z tą dobrą zmianą. Niech ich szlag trafi.
Mirek
Radziwił minister zdrowia zrobił reformę. Było 5 miejsc nocnej i świątecznej opieki ale cudotwórca stworzył g*wno zwane „siecią szpitali” teraz po reformie są 3 miejsca gdzie przyjmuje mniej lekarzy niż przed reformą. Dziękujemy politykom za naprawę służby zdrowia. Tylko dzieci żal.
Pacjent
Wystarczylo obsadzic dyżur 4 lekarzami.
Kolejki byłyby krótsze i lekarze nie byliby tak przemęczeni….
miki
a czy to minister obsadza te stanowiska? lekarze dostają w ch.. kasy a pacjenci tylko im przeszkadzają
Air
Gdzie jest to w ch… kasy o czym ty człowieku piszesz
Zuza
A co lekarze są gorsi niż kasjerki ? Też mają rodziny.
fedsa
Zuza weź kredyt i zmień pracę.
A
W wielu punktach nocnej opieki ciężko było 2 znaleźć a co dopiero 4…..mimo jak piszecie jakiś olbrzymich zarobków
Rae
Bo lekarze tez maja rodziny i chca z nimi byc. Nad kasjerkami placzecie ze ojojoj … wolne niedziele im robicie a lekarzy to wszystkich by nawet w swieta zagonili. Bo lekarze to gorszy sort wychodzi …
Gosia
Nie, lekarze to nie gorszy sort. Tak głupio wychodzi, że lekarz w święta bywa potrzebny, bez kasjerki da się przeżyć -)
Troj
Mi jest kasjerka w swieta potrzebna .szach mat
Inez
Stałam w tej kolejce. 4 godziny z dzieckiem z 40° gorączki. Katastrofa.
Bylismy w DSK z 3-latkiem ostatnio. Od 21 do 2:30 w nocy. Pozdrawiam tamtejszą ekipę dyzurną a szczególnie Panią Pielęgniarkę na którą krzyczałem (zresztą w ramach zemsty wyszlismy z SOR jako ostatni o 2:30). Niezapomniana noc…
Ja z 4 letnim siedzialam 5 godzin. W geudniu rok temu. Cos sie zmienilo?
I co ci dały te krzyki?
Przed czterema laty też przyszło mi czekać w szpitalu na lekarza i też było to ok 5-6 godzin. Nie rozumiem o co krzyk. Przecież nic się nie zmieniło
To może właśnie o to krzyk? Że nic się nie zmienia?
Tak jest od przeszło 25lat
Było do DMP na Projektową pojechać. Ja z córką od lat tam zawsze jeździłem w weekendy czy święta. Nigdy nie czekaliśmy dłużej niż 15-20 minut.
Jakie to szczęście, że dziecko mam odchowane, bo w przeciwnym wypadku teraz mogłoby być cienko.
DMP na Projektowej nie przyjmuje już w dni wolne . To ta lepsza zmiana .
Służba zdrowia powinna już dawno być prywatna!!!! Czy są podobne sytuację w lecznicach dla zwierząt które są prywatne???? Nigdy państwowe nie będzie tak sprawne i wydajne jak prywatne!
Dokładnie tak.
Nietrafione porównanie. Ile masz tych zwierząt ? Tyle samo co ludzi ? Nie sądzę. Poza tym, ze zwierzakiem ludzie nie lecą do specjalistów tak często jak z innym człowiekiem.
większość tych placówek jest prywatna
Szanowni Państwo
Jestem jednym z lekarzy ( felczerów, karierowiczów, idiotów- jak udało mi się usłyszeć od niektórych rodziców) którzy przyjmowali „potrzebujących” pomocy dzieci.
Prawda jest taka, że 80 % pacjentów w ogóle nie powinna się znaleźć u lekarza tylko w powinna zostać w domu z lekiem przeciwgorączkowym bądż wykrztuśnym albo z miętą i kroplami żołądkowymi. Niestety współcześni rodzice z każdą „pierdółką” szorują do lekarza. Jestem z pokolenia bez Internetu, smartfonów i innych wymysłów współczesności i jak „coś mi bylo” to mnie „starzy” po domowemu leczyli a nie ganiali z byle czym do lekarza.
Podkreślę- tyczy się to 80% pacjentów gdzie dziecko akurat tego samego dnia „zachorowało”- gorączka 37.6? Serio? Sie zesrało na rzadko. Rzygnęło sobie raz… nosz cholera jasna… nie lepiej zostawić dzieciaka w domu i podjechać do apteki i zapytać naprawdę mądrego farmaceutę ( to są na prawdę mądrzy ludzie ) o coś na daną dolegliwość. Lepiej przez 5 h siedzieć wśród innych im podobnych i się ” zarażać”. A te 5 h siedzi się właśnie przez takich jak 80% . Bo tylko niewielka liczba jest pacjentów rzeczywiście wymagających interwencji lekarza…
To by było na tyle. Peace…
Nie wytłumaczysz…
Lekarzem nie jestem ale ojcem i Ma Pani 100 % racji po takich 5 godzinach diabli wiedzą co można przywlec do domu i dopiero zaszkodzić dziecku, unikamy takiej sytuacji jak ognia bo dopiero przez taką wizytę z głupią gorączką czy sraczką to można choróbsko złapać bo jednak jak Pani pisze 20% było chorych. Więc drodzy rodzice bez Paniki bo można tylko zaszkodzić i nie ważne czy święta czy nie
Święte słowa. Zapomniał Pan tylko o jednym … im się należy. Najlepszym sposobem byłoby wystawianie rachunków za nieuzasadnione zajmowanie czasu lekarza. Czyżby rodzice nie wiedzieli, że gorączka u dziecka to nie koniec świata i wcześniej niż na 3 dzień nie ma po co iść do lekarza …. chyba, że coś działo się wcześniej, ale to było iść do rodzinnego.
Służba zdrowia wymaga reformy. Należałoby w końcu wprowadzić indywidualne konta. Sądzę jednak, że byłby krzyk, że nierówno traktuje się ludzi.
Temat rzeka.
A w naszym kraju to wszyscy się znają na 3 dziedzinach – medycynie , budowie dróg i naprawie samochodów. Pozdrawiam świątecznie
przyszedł bo mógł 😉 , aaaaaa centra handlowe zamknęli
GŁOSUJCIE DALEJ NA DOBRA ZMIANĘ TO BĘDZIECIE ZDYCHAĆ POD MOSTEM…!!!
W PISdu z tą dobrą zmianą. Niech ich szlag trafi.
Radziwił minister zdrowia zrobił reformę. Było 5 miejsc nocnej i świątecznej opieki ale cudotwórca stworzył g*wno zwane „siecią szpitali” teraz po reformie są 3 miejsca gdzie przyjmuje mniej lekarzy niż przed reformą. Dziękujemy politykom za naprawę służby zdrowia. Tylko dzieci żal.
Wystarczylo obsadzic dyżur 4 lekarzami.
Kolejki byłyby krótsze i lekarze nie byliby tak przemęczeni….
a czy to minister obsadza te stanowiska? lekarze dostają w ch.. kasy a pacjenci tylko im przeszkadzają
Gdzie jest to w ch… kasy o czym ty człowieku piszesz
A co lekarze są gorsi niż kasjerki ? Też mają rodziny.
Zuza weź kredyt i zmień pracę.
W wielu punktach nocnej opieki ciężko było 2 znaleźć a co dopiero 4…..mimo jak piszecie jakiś olbrzymich zarobków
Bo lekarze tez maja rodziny i chca z nimi byc. Nad kasjerkami placzecie ze ojojoj … wolne niedziele im robicie a lekarzy to wszystkich by nawet w swieta zagonili. Bo lekarze to gorszy sort wychodzi …
Nie, lekarze to nie gorszy sort. Tak głupio wychodzi, że lekarz w święta bywa potrzebny, bez kasjerki da się przeżyć -)
Mi jest kasjerka w swieta potrzebna .szach mat
Stałam w tej kolejce. 4 godziny z dzieckiem z 40° gorączki. Katastrofa.