Wczoraj Czytelnik poinformował nas, że pomimo kontaktu ze strażą miejską, nikt nie chciał podjąć interwencji związanej ze spalaniem śmieci. Jak się okazuje, strażnicy miejscy w pierwszej kolejności realizują zadania związane z chorobą COVID-19.
Chore to. Czyli zatrzymajmy wszystko bo jedna choroba nagle jest na świecie. Cwaniaczki stające na trawie, przejściach i chodnikach na pewno się cieszą.
Franio
Ja też ostatnio mocno czepiałem się Straży Miejskiej za to, że przymykają oczy i nie reagują na zgłaszane wykroczenia. Jednak ostatnio byłem (i jestem nadal) kilka razy świadkiem tego, że Strażnikom udało się na kilka ulicach przegonić samochody z chodników. Teraz wszystkie stoją ładnie na jezdni, przy krawężniku i:
-można przejść chodnikiem
-można przejechać jezdnią
-chodniki nie są niszczone, a samochodem nie trzeba wjeżdżać na krawężnik
-ruch pojazdów jezdnią, nie jest znacząco utrudniony, jest nawet trochę uspokojony
Wszystkim wyszło to na dobre.
...
Tylko te trupy od kowida na ulicy tamują wszystko ?
dr Pavulon
Obecna „pandemia” dla „służb” to pretekst do nicnierobienia….
Mieszczuch
Oj Franiu fajny żart.
Ja też byłem świadkiem rok temu jak raz straż miejska wlepiła mandaty stojącym na chodniku na jednym z osiedli Lublina i jeden dzień był spokój, na drugi już każdy znowu parkował tam auto.
Tydzień później straż miejska zrobiła podobnie i znów jeden dzień spokoju i później już nie reagowali i jak każdy parkował gdzie mu się żywnie podoba tak dalej parkuje od lat.
Dwa razy zrobili akcje i mandaty wlepiali bo kasy chyba szukali tylko a tak serio to te akcje nie mają żadnego sensu bo rezultat krótkotrwały.
czujny
Skoro masz maseczkę to nie czujesz syfu w powietrzu i nie ma problemu. Logiczne.
.
ale pył pm10 i pm2,5 dalej przenikają do twojego pustego łba powodując alergie i choroby kancerogenne
Mieszczuch
Jakiego syfu? widzę, że inteligent. Nie dajesz się manipulować odnośnie pandemii, ale dajesz się manipulować zielonym, że niby syf w powietrzu, że za dużo aut itd.
Człowieku powietrze w naszym regionie jest jedno z najmniej zanieczyszczonych w kraju, Lubelszczyzna słynąca z rolnictwa. Dużo samochodów? Korki w miastach? Jakie korki? Jeśli 5 min na jednej ulicy w Lublinie postoisz to już dla ciebie pewnie korek, warszawiak czy krakowiak to w życiu tak przejezdnych ulic nie widział.
Obserwator
Nie mogłem się dzisiaj wypróżnić – napiszę do lublin112. Oczy bolą jak się czyta niektóre artykuły powstałe po informacji czytelnika.
.
jak oczy bolą to jest jeden z objawów covida
czujny
Nie zrozumiałeś/as tej ironii ale nie każdy jest na tyle inteligentny.
Kuba
Bardzo dobra wiadomość. Dzisiaj jak tylko się ściemni wszyscy na Botaniku i na Chinach to poczujemy.
Klos
Pewnie, że łatwiej arbuzom rypać ludzi na kasę za bezprawny nakaz noszenia szmat na twarzy niż bujać się z kopciuchami haha
.
Z kopciucha i za palenie śmieci są realne kary. Przynajmniej jest do tego ustawa. A nakaz maseczek jest bezprawny i nie da się tego pseudoobowiązku egzekwować.
Stefanek
było zadzwonić że śmieci palą bez maseczek i zachowania dystansu 😉
.
„przepisów prawa powszechnie obowiązującego, głównie w związku z nakazem zasłaniania ust i nosa ” nie ma takiego prawa. Czyli SM dalej jest bezużyteczna. Palenie śmieci bardziej zabija niż covid.
Bobo
Żniwa! Cała służba porządkowa ma żniwa!
Jeszcze wojska brakuje.
Pamiętajcie nie przyjmijcie mandatów!
W dalszym ciągu maski nie zostały włączone do ustawy!
Jest to ciągle rozporządzenie.
Policjant który chce nam wlepic mandat przekracza swoje uprawnienia i można go zgłosić do prokuratury rejonowej z artykułu 231.
pissnapis
Pajace sobie za grubą kasę drony pokupowali, rzekomo do tropienia kopciuchów, a wystarczy przejść ul. Nowy Świat (zwłaszcza w pobliżu przychodni, niskie numery…), żeby nie tylko zobaczyć, ale i poczuć odór spalanych plastików.
edek
Ja pier….le ale niektórzy mają problem z tym maseczkami ,ja też wiem że nic nie dają i noszę ,nie mam z ty,m problemu …a ci walczą ,produkują sie bo wielka „tragedia „ich dotknęła ,maseczki im każą nosić a oni nie chcą
Chore to. Czyli zatrzymajmy wszystko bo jedna choroba nagle jest na świecie. Cwaniaczki stające na trawie, przejściach i chodnikach na pewno się cieszą.
Ja też ostatnio mocno czepiałem się Straży Miejskiej za to, że przymykają oczy i nie reagują na zgłaszane wykroczenia. Jednak ostatnio byłem (i jestem nadal) kilka razy świadkiem tego, że Strażnikom udało się na kilka ulicach przegonić samochody z chodników. Teraz wszystkie stoją ładnie na jezdni, przy krawężniku i:
-można przejść chodnikiem
-można przejechać jezdnią
-chodniki nie są niszczone, a samochodem nie trzeba wjeżdżać na krawężnik
-ruch pojazdów jezdnią, nie jest znacząco utrudniony, jest nawet trochę uspokojony
Wszystkim wyszło to na dobre.
Tylko te trupy od kowida na ulicy tamują wszystko ?
Obecna „pandemia” dla „służb” to pretekst do nicnierobienia….
Oj Franiu fajny żart.
Ja też byłem świadkiem rok temu jak raz straż miejska wlepiła mandaty stojącym na chodniku na jednym z osiedli Lublina i jeden dzień był spokój, na drugi już każdy znowu parkował tam auto.
Tydzień później straż miejska zrobiła podobnie i znów jeden dzień spokoju i później już nie reagowali i jak każdy parkował gdzie mu się żywnie podoba tak dalej parkuje od lat.
Dwa razy zrobili akcje i mandaty wlepiali bo kasy chyba szukali tylko a tak serio to te akcje nie mają żadnego sensu bo rezultat krótkotrwały.
Skoro masz maseczkę to nie czujesz syfu w powietrzu i nie ma problemu. Logiczne.
ale pył pm10 i pm2,5 dalej przenikają do twojego pustego łba powodując alergie i choroby kancerogenne
Jakiego syfu? widzę, że inteligent. Nie dajesz się manipulować odnośnie pandemii, ale dajesz się manipulować zielonym, że niby syf w powietrzu, że za dużo aut itd.
Człowieku powietrze w naszym regionie jest jedno z najmniej zanieczyszczonych w kraju, Lubelszczyzna słynąca z rolnictwa. Dużo samochodów? Korki w miastach? Jakie korki? Jeśli 5 min na jednej ulicy w Lublinie postoisz to już dla ciebie pewnie korek, warszawiak czy krakowiak to w życiu tak przejezdnych ulic nie widział.
Nie mogłem się dzisiaj wypróżnić – napiszę do lublin112. Oczy bolą jak się czyta niektóre artykuły powstałe po informacji czytelnika.
jak oczy bolą to jest jeden z objawów covida
Nie zrozumiałeś/as tej ironii ale nie każdy jest na tyle inteligentny.
Bardzo dobra wiadomość. Dzisiaj jak tylko się ściemni wszyscy na Botaniku i na Chinach to poczujemy.
Pewnie, że łatwiej arbuzom rypać ludzi na kasę za bezprawny nakaz noszenia szmat na twarzy niż bujać się z kopciuchami haha
Z kopciucha i za palenie śmieci są realne kary. Przynajmniej jest do tego ustawa. A nakaz maseczek jest bezprawny i nie da się tego pseudoobowiązku egzekwować.
było zadzwonić że śmieci palą bez maseczek i zachowania dystansu 😉
„przepisów prawa powszechnie obowiązującego, głównie w związku z nakazem zasłaniania ust i nosa ” nie ma takiego prawa. Czyli SM dalej jest bezużyteczna. Palenie śmieci bardziej zabija niż covid.
Żniwa! Cała służba porządkowa ma żniwa!
Jeszcze wojska brakuje.
Pamiętajcie nie przyjmijcie mandatów!
W dalszym ciągu maski nie zostały włączone do ustawy!
Jest to ciągle rozporządzenie.
Policjant który chce nam wlepic mandat przekracza swoje uprawnienia i można go zgłosić do prokuratury rejonowej z artykułu 231.
Pajace sobie za grubą kasę drony pokupowali, rzekomo do tropienia kopciuchów, a wystarczy przejść ul. Nowy Świat (zwłaszcza w pobliżu przychodni, niskie numery…), żeby nie tylko zobaczyć, ale i poczuć odór spalanych plastików.
Ja pier….le ale niektórzy mają problem z tym maseczkami ,ja też wiem że nic nie dają i noszę ,nie mam z ty,m problemu …a ci walczą ,produkują sie bo wielka „tragedia „ich dotknęła ,maseczki im każą nosić a oni nie chcą