Niedziela, 05 maja 202405/05/2024
690 680 960
690 680 960

Straż Miejska podsumowała ubiegły rok. Przybyło interwencji, wzrosła liczba mandatów

Lubelska Straż Miejska podsumowała 2014 rok. Dzisiaj lubelscy radni otrzymali dokładne sprawozdanie z działalności strażników.

18 komentarzy

  1. Mały błąd w artykule 😉 1.5 tyś podejrzewam że miało być a nie 1.5 mln. Pzdr 🙂

  2. 840 000 / 7 500 = 112, przypadek?? nie sądzę 😀

  3. Przez cały 2014 rok Straż Miejska wystawiła 17.100 mandatów na kwotę blisko 1.940 tys złotych. Najwięcej z tej kwoty, gdyż 1,5 mln to mandaty zapłacone przez kierowców. Do nich trafiło ponad 12 tysięcy mandatów.

    W tym fragmencie jest niezgodność, bo skoro mandaty były na kwotę 1.940 tyś to skąd z tej kwoty powstało 1.5 mln?
    Jeśli mimo to czegoś nie zrozumiałem to z góry zwracam honor 🙂

    • @Piotrek,
      Mianowicie łączna kwota z mandatów to 1,940 tys
      W tym jest kwota 1,5 mln za wykroczenia drogowe zaś pozostałe 440 tys to wykroczenia porządkowe, czyli, np. spożywanie alkoholu w miejscach publicznych, palenie na przystankach, śmiecenie, akty wandalizmu itp, itd.

      Teraz rozumiesz?

      Pozdr
      red.

    • Jak weźmiesz 1000 tysięcy to otrzymasz miliona, tak? A wyraźnie napisane jest 1 940 tysięcy, czyli 1 milion dziewięćset czterdzieści tysięcy! 😉

  4. Czytam te zestawienia dokonań straży wiejskiej i na poczatku myslalam ze chodzi o statystykę drogowki ale dochodze do wniosku ze straż lubelska jest powołana do pilnowania ruchu drogowego. Rozbroila mnie informacja o interwencjach odnośnie picia alkoholu w miejscach publicznych. Tak się składa ze ani razu nie widziałam by jakiś strażnik miejski pojawił się w okolicach dworca PKP ulicy Wolskiej czy Pocztowej.Natomiast widziałam stojące karetki które szarpia się z pijakami panów policjantów wykonujących zadania straży miejskiej wlekoncych obywateli pijaków do radiowozow. Na tabene pozdrawiam dwie panie strażniczki które lansowaly się przy Pl Litewskim jak zapytalam gdzie jest ulica Turniowa odeslaly mnie do internetu w telefonie. Myślę ze od strażników pracujących na ulicach Wrocławia czy Warszawy musicie się jeszcze dużo nauczyć.

  5. Zlikwidować Straż Miejską —- tyle w tym temacie — nieroby…

  6. Po co się szarpać z pijakami, skoro można kulturalnie usiąść w samochodzie i kątem oka spoglądać czy ktoś fotoradaru przypadkiem nie podpierd… . I łoić ludzi z pieniędzy za przekroczenie aż 5km/h… banda pajaców

  7. STRAŻ MIEJSKA… chyba największe gówno jakie istnieje w polskich służbach mundurowych.
    Choćby i spędzić lata na poszukiwaniu czegokolwiek pozytywnego na ich temat, wyjdzie i tak, że dopier******* mają wpisane w kodeks. I nic poza tym.

    Kiedy tracisz dobytek, leją cię po ryju albo staruszka dogorywa na chodniku – patrolu brak. Policja przyjedzie za późno, wiadomo. Karetka utknie w korku, strażacy ściągają kota z drzewa. I wtedy winna dumnie wkraczać STRAŻ MIEJSKA. A tu ch**. Mogą cie bić, okradać, nawet je*** w dupę – pomocy znikąd…
    Ale przyśnij w parku, odpal papierosa na przystanku, zaparkuj samochód o 10 cm krzywo albo otwórz piwo w środku lasu – jak rzeżucha na święta wyrośnie patrol dwóch czarnych drapieżców proszących cię o dokumenty. Zawsze. Prawdziwe czary mary.

    I jeszcze spojrzeć na nich. Co drugi wygląda jak postać z odzysku. Na Boga, kto w tym kraju wpadł w ogóle na pomysł, żeby szyć mundury w rozmiarze XXXL??? Zresztą, na co dzień daleki jestem od oceny czyjejś fizyczności, ale sorry, jeśli bezpośrednio na ulicy bezpieczeństwa i porządku ma pilnować ktoś kogo ja sam przegonię na 10 metrach, a rowerem na 5 metrach, to coś tu się chyba komuś poje****?.

    Zwykłe ciumciaki i odsetek niedoszłych policjantów, którzy całe dzieciństwo marzyli o mundurze. A że inny kolor, kto by tam patrzył. „JESTEŚMY WAŻNI” – piszemy mandaty za złe parkowanie, sikanie w krzakach, jazdę na rowerze po chodniku i 2% piwo na bazie lemoniady otwarte w środku lata i upale 30stopni w cieniu. I to nic, że w lesie od strony wyspy nad Zalewem Zemborzyckim, gdzie nie dociera wówczas prawie nikt.
    Gratulacje ku***. Brawo.

  8. Raz tys, a raz mln. Ma Piotrek racje ze to jest źle.

    • Nie ma racji, jest dobrze napisane 1,940 tys. to jest 1000×1940 = 1,94 mln rozumiesz teraz?
      1000 to jest tysiąc
      a 1000tys. to jest milion
      1940 – to jest tysiąc dziewięćset czterdzieści
      a zapis 1,940tys to jest tysiąc dziewięćset czterdzieści tysięcy – 1,94mln…
      Uffff

      • Wyrazy współczucia, robić za nauczyciela matematyki wieczorowo, proste nie jest! 😉 okazuje się że nie każdy rozumie zapis liczbowy i słowny 1000 tysięcy, 🙂

      • Tylko wytlumacz jeszcze po co utrudniac i pisac w stylu 'tysiąc tysięcy’? Po to Bozia dala inne nazewnictwo co trzy zera, zeby z tego korzystac. Jak miliony to piszcie mln i po sprawie – jasno, klarownie i od razu rzuca sie w oczy o czym mowa. W lektorce takie cuda by nie przeszly.

  9. „Przybyło interwencji, wzrosła liczba mandatów” czyli wynik bardzo dobry,tak? everybody happy

  10. Że niby co drugiego pouczają??? Kpina. Za wszelką cenę chcą pasożyty i nieroby udowodnić, że są potrzebni i walą mandaty bez dyskusji za byle g.ów.no. DO LIKWIDACJI!