Sobota, 04 maja 202404/05/2024
690 680 960
690 680 960

Stracili pracę w związku z epidemią koronawirusa. ZUS wypłacił im „solidarnościowe”

Zakład Ubezpieczeń Społecznych w woj. lubelskim wypłacił „solidarnościowe” na prawie 4,8 mln zł dla ponad 3,7 tys. osób. Do placówek Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w województwie lubelskim wpłynęło dotychczas 4 tys. wniosków o te świadczenia.

W sumie wypłaty dodatków solidarnościowych w Lubelskiem sięgnęły do tej pory prawie 4,8 mln zł. W całej Polsce do ZUS trafiło 82 tys. wniosków, Zakład wypłacił dodatki dla 72 tys. osób na 92,4 mln zł.

– Dodatek solidarnościowy wypłacamy w ekspresowym tempie. Z naszych danych wynika, że najczęściej o środki wnioskują kobiety (59 procent). Jeśli chodzi o podział wiekowy, to najwięcej wniosków składają osoby w wieku od 26 do 35 lat – mówi prezes ZUS, prof. Gertruda Uścińska.

Nowe świadczenie jest dla osób, z którymi po 15 marca tego roku pracodawca rozwiązał umowę o pracę za wypowiedzeniem z powodu Covid-19 lub po tym terminie ich umowa o pracę na czas określony wygasła. Wnioskodawca musiał też podlegać ubezpieczeniom społecznym z umowy o pracę łącznie przez co najmniej 60 dni w 2020 roku.

Dodatek wynosi 1400 zł miesięcznie. Przysługuje od czerwca do sierpnia. Uprawniony może go otrzymać najwcześniej za miesiąc, w którym złożył wniosek do ZUS. Jeśli zrobi to w lipcu, to dostanie wypłatę za lipiec i sierpień. Wnioski składa się tylko przez internet, za pomocą Platformy Usług Elektronicznych ZUS.

Świadczenie przysługuje również osobom bezrobotnym już zarejestrowanym w urzędzie pracy. Przy czym wypłata dodatku solidarnościowego zawiesza wypłatę zasiłku dla bezrobotnych i stypendium na szkolenia lub podnoszenie kwalifikacji.

(fot. lublin112.pl)

7 komentarzy

  1. Tak lubelski ZUS to jest taki wypłacalny jak Amber Gold.Za zwolninie chorobowe w marcu wypłaca w lipcu.Kpina ale mam nadzieję,że nastąpi zmiana tych co obiecują a nic nierobią.Strasznie zapracowani i tylko im się marzy jak Trzaskow…

  2. W tym kraju jednak nic się nie zmieniło. Dalej najbardziej opłaca się nic nie robić. Albo nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem albo koronowirus . Jak to mówi klasyk : Robota to głupota!

  3. Zlikwidować to badziewie. Jawna piramida. To działa tylko w jedną stronę. Powinno powstać coś nowego świeżego lub dobrowolnie płacić

  4. A dlaczego można składać wnioski jedynie elektronicznie a nie w formie papierowej – nie stać mnie na opłacanie internetu, nie mam komputera , nie posiadam podpisu elektronicznego, mam 60+ itp. , a pozbawia się mnie w ten sposób prawa do świadczenia.

  5. Ale pomoc jak bezrobotny otrzyma zasiłek solidarnościowy, to nie otrzyma zasiłku dla bezrobotnych w sumie różnica 400 zł może 500 zł !!! przez trzy miesiące.
    A na fundusz kościelny idą miliony i nie ma wtedy jedno albo drugie !!!

  6. Poszedłem na rękę pracodawcy. Rozwiazalem umowę za porozumieniem stron. Zasiłek z UP się nie należał. Tylko w tym przypadku miałem (Tak obiecywał) szanse na powrót …zgodziłem się . Teraz ani pracy ani dodatku… Głupi bylem Przestrzegam na przyszłość innych.

  7. Kpina jakaś ,bo zasiłku nie ma z pup to jaki to dodatek