Sobieszyn: Kłusował na stawach hodowlanych, trafił do aresztu
13:51 06-08-2016
Do zdarzenia doszło w środę w nocy w miejscowości Sobieszyn w powiecie ryckim. Policjanci otrzymali informację, że w rejonie jednego ze stawów doszło do nielegalnego połowu ryb przy pomocy sieci. Kłusownik zaś oddalił się z łupem.
– Ryccy policjanci po kilku godzinach ustalili i zatrzymali sprawcę. Okazał się nim 30-letni mieszkaniec gminy Ułęż, który posiadał sieci oraz skradzione ryby. Trafił do policyjnego aresztu. Był pod wpływem alkoholu – informuje podkom. Jacek Wójcik.
Mężczyzna stanie przed sądem i zgodnie z ustawą o rybactwie śródlądowym grozi mu nawet do 2 lat więzienia.
2016-08-06 13:38:54
(fot. ilustr. pixabay.com)
Staw to staw. Prywatny i doglądany. Trzeba się liczyć, że takie kradzieże będą częstsze. Dlaczego? Dlatego, że wody PZW nie mają już ryb i kłusownicy będą próbowali takich właśnie metod. Ukradną rybę ze stawu prądem i sieciami. Tak samo jak zrobili nam wędkarzom. Kontroli jak nie było tak nie ma.
A PZWma jakieś wody?
Pytam bo nie wiem.