Wtorek, 30 kwietnia 202430/04/2024
690 680 960
690 680 960

Śnieżyca zbliża się do woj. lubelskiego. Duży mróz i pokaźna pokrywa możliwa w pierwszej połowie stycznia

W pierwszy dzień Nowego Roku nasz kraj jest pod wpływem układu niskiego ciśnienia z centrum nad Morzem Północnym oraz jego wtórnego ośrodka niskiego ciśnienia, jaki przemieszcza się nad naszym krajem, migrując dalej w kierunku wschodnim, przynosząc całkowite zachmurzenie i przelotne oraz ciągle opady deszczu i deszczu ze śniegiem, a także mokrego śniegu. Jednak w nocy z 1 na 2 stycznia od północnego-wschodu aurę kształtować zacznie wyż baryczny znad państw bałtyckich, przynosząc niskie temperatury i napływ mroźnego powietrza arktycznego.

W poniedziałek prognozowane jest zachmurzenie duże i całkowite. Spodziewane są opady deszczu, po południu i wieczorem okresami o natężeniu umiarkowanym, przechodzące miejscami w deszcz ze śniegiem i mokry śnieg. Gdzieniegdzie początkowo występowały mgły, ograniczające widzialność do 100m. Na termometrach maksymalnie od 3°C do 5°C. Wiatr jest słaby, na wschodzie i centrum regionu z kierunków wschodnich, na zachodzie z kierunków zachodnich.

Noc z 1/2 stycznia 2024 r. przyniesie zachmurzenie duże i całkowite. W woj. lubelskim okresami pojawią się opady deszczu, na północy i częściowo centrum oraz wschodzie. Modele prognozują opady śniegu powodujące miejscami przyrost pokrywy śnieżnej o 10 cm do 15 cm. Gdzieniegdzie możliwe marznące opady deszczu, powodujące gołoledź. W najchłodniejszej części nocy -1°C na północy do 2°C na południu województwa. Wiatr będzie słaby, głównie na wschodzie z kierunków wschodnich, na zachodzie z kierunków zachodnich.

We wtorek prognozowane jest zachmurzenie duże. Spodziewane są opady deszczu, mieszane i śniegu. Miejscami możliwe marznące opady deszczu, powodujące gołoledź. Drogi gdzieniegdzie będą śliskie. Na termometrach w najcieplejszym momencie dnia od -1°C na północy woj. lubelskiego do 3°C na południu. Wiatr okaże się umiarkowany, okresami porywisty, z kierunków południowych. Co więcej wiatr miejscami będzie powodował zawieje śnieżne.

Noc z 2/3 stycznia 2024 r. przyniesie zachmurzenie duże. Prognozowane są opady deszczu, na północy i wschodzie województwa mieszane i śniegu. Miejscami możliwe marznące opady deszczu, powodujące gołoledź. W najchłodniejszej części nocy od -5°C na północy do 1°C na południu woj. lubelskiego. Wiatr będzie umiarkowany, okresami porywisty, południowo-wschodni. Wiatr miejscami ma powodować zawieje śnieżne.

Najprawdopodobniej jeszcze w pierwszej dekadzie stycznia doświadczymy w regionie całodobowego mrozu i sporej pokrywy śnieżnej, która sięgnąć może w wielu miejscach 10-30 cm. Nocami może wystąpić dwucyfrowy mróz. Powróci też zima termiczna. Wkrótce przekażemy kolejne informacje, gdyż prognozy modeli są niestabilne na okres powyżej 3-4 dni i ciężko wskazać na ten moment, gdzie będzie przebiegać granica ciepłego i chłodnego sektora.

Prognozy pogody dla Polski
Położenie opadów nad krajem

20 komentarzy

  1. Matkom Polkom jezdem (choć nie chcem, ale muszem)

    Śnieżyca zbliża się do woj. lubelskiego. Duży mróz i pokaźna pokrywa możliwa w pierwszej połowie stycznia
    Dla jednych kicha, a dla innych, jak dobry Bóg da, nawet może i kaplica…

  2. Czy można te prognozy przekazać drogowcom, żeby tym razem nie dali się zaskoczyć?

    • Rolnik s tuka żony

      Wstąp do drogowców i pokaż jak się powinno utrzymywać przejezdność dróg !
      Wszyscy na ciebie czekajoo !

    • No nie, to ja chciałem to napisać! Bu.

    • I co głąbie?
      Może już teraz mają zacząć odśnieżać???

      • Nie, proponuję jak zwykle poczekać z odśnieżaniem / sypaniem soli aż warunki pogorszą się na tyle żeby utknąć z innymi kierowcami w korkach (tj. np. 23.12).

        • Czyli jednak jesteś za tym aby zacząć odśnieżać przed opadem śniegu 🙂
          Faktycznie jesteś głąbem 🙂

          • Czyli twoim zdaniem są tylko dwie możliwości, tzn. zacząć odśnieżać przed opadami śniegu albo dopiero w momencie kiedy drogi są już na tyle nieprzejezdne żeby wraz z innymi autami utknąć w korkach? A jak z sypaniem soli o którym też wspomniałem?
            Przed każdym sezonem słyszymy zapewnienia włodarzy o pełnej gotowości służb drogowych do zimy oraz o dyżurach drogowców, i twoim zdaniem nie mamy prawa tego później egzekwować? Zaczął się nowy rok, zaraz ruszy pełną parą kampania samorządowa oraz konkurs „rozlicz PIT w Lublinie” i mnie osobiście w tym kontekście bardziej interesuje m.in. stan lubelskich dróg niż możliwość wygrania hulajnogi czy fałszywe uśmiechy polityków.
            Twoim zdaniem drogowcy wspomnianego 23.12.2023 stanęli na wysokości zadania? Kilkadziesiąt (zgłoszonych) kolizji w jeden wieczór, w tym m.in. 11 rozbitych autobusów komunikacji miejskiej czy karetka oraz filmiki / tiktoki z Lublina, które można było zobaczyć praktycznie na wszystkich na ogólnopolskich portalach. Rozumiem, że wszystko było OK i taki mamy klimat?
            PS. Daruj sobie inwektywy, świadczą wyłącznie o tobie i twojej kulturze.

            • maciek twoje poglądy zawarte w tym komentarzu świadczą o jednym.
              Nikt nie używa wobec ciebie inwektyw tylko po prostu stwierdza fakty.
              Rozumiem, że prawda może być bolesna ale unikniesz jej.

            • maciek,problem w tym,że jest bardzo mało drogowców
              wiele lat temu kiedy zaczeły się słabsze zimy miasto zmniejszyło liczbę drogowców,piaskarek itp i tak już zostało

          • Jakie Ty masz pier…
            Problemy

        • Jaki jest sens odśnieżać podczas snieżycy?

  3. Zima zimą. Koniec świata blisko

  4. Powiedzta że to Prima Aprillis?

  5. Drogowcy słyszeli? Bo znowu całe miasto będzie zakorkowane…
    Policja to by mogła rano wyjechać i pokontroowac tych co jeżdżą z zaśnieżonymi i zaparowanymi szybami

  6. Kierowca pługa też człowiek i napić się musi

  7. Etam zaden armagedon żaden kataklizm jak zwykle redakcja straszy zapominając że u nas to o tej porze być powinna norma a,że ludziska odwykli to na drogach będzie niezły bajzel

  8. Tzn ze jak pacac snieg bedzie przez 2-3 dni i drogi stana sie nieprzejezdne to nie bedzie mozna ich odsniezyc bo nie skonczy sypac snieg. Co za prymitywy

  9. Za Zygmunta III było lepiej

    400 lat temu były zimy i to jeszcze większe niż obecna i jakoś nikt nie narzekał na nieodśnieżone drogi, ludzie sobie radzili. A teraz spadnie płatek śniegu i płacz zaraz gdzie jest pług, drogowcy.

  10. Służby w szoku? Nie dadzą rady? Ile kasy ciągną beż roboty ?????

Dodaj komentarz

Z kraju