Skręcała w lewo, zderzyła się z oplem. Pijany kierowca wpadł podczas kolizji
09:23 23-11-2019
Do zdarzenia doszło w miniony czwartek na drodze krajowej nr 74 w miejscowości Płoskie w powiecie zamojskim, na trasie Zamość – Szczebrzeszyn.
Kierująca hondą 42-latka, skręcając w lewo na teren parkingu, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu jadącemu z naprzeciwka kierującemu osobowym oplem. W wyniku zderzenia kierująca hondą odniosła niegroźne obrażenia i trafiła do szpitala. Po badaniach kobieta została zwolniona do domu.
42-latka była trzeźwa, natomiast kierujący oplem 51-letni mieszkaniec gminy Zamość w organizmie miał ponad 2,5 promila alkoholu i prowadził pojazd nie mając do tego wymaganych prawem uprawnień.
Kierująca hondą została ukarana mandatem, zaś 51-latek stanie wkrótce przed sądem. Grozi mu kara nawet 2 lat pozbawienia wolności. Nie uniknie również odpowiedzialności za kierowanie pojazdem bez uprawnień.
(fot. Policja Zamość)
jaki z tego wniosek? Kobiety powinny skręcać tylko w prawo!! Powodują zagrożenie nawet dla kierowców po %
To było ujecie pijaka w czynie spolecznym , zrzutka na nową hondę i medal od Ziobry.
Jedno ślepe,drugie pijane.Niezła kumulacja:-)
Pijany jechał bez świateł. To wiele tłumaczy. A kobiety jeżdzą ostrożnie
W hondzie rozbity przód a nie bok, musiała skręcić facetowi przed samą maską…
Baba za kółkiem to większe zagrożenie dla ludzi niż pijany kierowca.