Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Sąsiad uratował życie 3-latka. Chłopiec leżał w stawie bez oznak życia, reanimacja się powiodła (foto)

Matka z dzieckiem położyła się na popołudniową drzemkę. Po pewnym czasie 3-latek się obudził i wyszedł na posesję. Wpadł do stawu sąsiada. Mężczyzna przeprowadził akcję reanimacyjną, która przyniosła skutek.

Do zdarzenia doszło w czwartek koło godziny 15 w jednej z miejscowości w gminie Dębowa Kłoda w powiecie parczewskim. Rodzina wykonywała prace polowe, po południu matka z 3-letnim dzieckiem położyła się na popołudniową drzemkę i razem zasnęli.

W pewnym momencie chłopiec wstał i nie budząc matki bawił się na posesji. Kiedy kobieta się obudziła, dziecka nigdzie nie było. Wybiegała z domu i zaczęła szukać syna.

Do pomocy włączył się sąsiad. W trakcie sprawdzania swojej posesji, na której znajdowała się przydomowa sadzawka zauważył w wodzie dziecko. Natychmiast wyciągnął chłopca na brzeg, jednak ten nie dawał już oznak życia. Mężczyzna rozpoczął resuscytację krążeniowo-oddechową, która przyniosła skutek.

Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja. Ratownicy podjęli decyzję o wezwaniu lotniczego pogotowia ratunkowego. Śmigłowiec przetransportował chłopca do szpitala dziecięcego w Lublinie. Badanie alkomatem wykazało, że 34-latka była trzeźwa. Teraz policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia.

26 komentarzy

  1. Takich mieć sąsiadów to skarb , bo są teź tacy co by jeszcze przydusił nogą i rechotał szczerbatymi zębami..

  2. Uratował? Pytanie ile pod wodą i bez tlenu. To czy będzie sprawne wyjdzie w trakcie leczenia.

    • Dziecko żyje, tzn. że uratował, bo reanimacja okazała się skuteczna. Rozumiesz?

      • Będzie leżeć na wznak i patrzeć w sufit do końca życia bo mózg bez tlenu w cieplej temperaturze obumarł, rozumiesz?

        • Guzik wiesz na tema możliwości ludzkiego ciała. Jeżeli dziecko trafiło pod opiekę specjalistów w odpowiednim czasie, są duże szanse, że będzie w pełni sprawne.
          Mamo, Tato – dostaliście drugą szansę – nie zmarnujcie jej!

        • „Dranio” co chcesz w ten sposób przekazać innym?
          Że gdyby w podobnej sytuacji ktoś zaczął ratować twoje dziecko to robiłbyś wszystko aby uniemożliwić ratunek???
          A gdyby pomimo robienia wszystkiego aby ratunek uniemożliwić, twoje dziecko zaczęło oddychać to co wtedy byś zrobił?
          Wziął poduszkę i udusił???
          Zastanawiałem się jak cię nazwać… DEBI*EL… a może IDO*Ą…
          Ale na twój stan umysłowy nikt jeszcze nie wymyślił odpowiedniej nazwy!!!

  3. Medal dla sąsiada za bohaterstwo i zimną krew. Zdrówka dla chłopczyka.

  4. Powinna sąsiada podać do sądu za narażenie życia dziecka. Po co komu potrzebne sadzawki? Tylko kleszcze i komary się w nich panoszą porzytku żadnego. Nawet efektu wizualnego to nie ma bo rosną przy tym jakieś chwasty a nie ładne roślink. Przeprowadziłam się na wies o dopiero po 3 latach batalii z sąsiadem zasypał to paskuctwo.

    • Tylko współczuć sąsiadowi że taka „dama” mu się sprowadziła.

      • A może matka powinna zajmowac się dzieckiem zamiast drzemki o 15 sobie ucinać? Sąsiad może mieć na swojej posesji co tylko chce. To mamusia powinna tak zabezpieczyc swoja działkę, żeby dzieciak nie chodził w odwiedziny po sąsiadach jak ona wypoczywa.

    • … 100% popieram komentarz … niech to będzie przestroga dla innych właścicieli takich „ozdóbek” bez ogrodzenia

    • Tak to prawda,miastowe chamy przeprowadzają się na wieś i potem są kłopoty.I zamiast wypalić to plugastwo niektórzy wsiowi ulegają szantazowi.

    • Do sądu podać wytwórców reklamówek bo dziecko potravi sobie na głowę założyć i udusić

    • Z ciebie, jak widzę, też żadnego „porzytku” nie ma. A słyszałaś takie słowo jak RETENCJA?? Polska stepowieje, już mamy wielki niedobór wody, każda „kałuża” przyczynia się do poprawy nawodnienia gleby. A opiekę nad dzieckiem powinni sprawować rodzice i ponosić konsekwencje niedopilnowania pociechy. Idąc twoim tokiem myślenia należałoby pogrodzić wszystkie jeziora, rzeki, które znajdują się w pobliżu ludzkich siedzib…

    • Jakbym mieszkał koło ciebie to bym po tym poście wykolał sadzawkę i czekał na twoją reakcję. Każde twoje stękanie było by sfilmowane i udostępnione publicznie. Była byś moją żyłą złota na YT.

    • Asia, odstaw to co bierzesz, bo ci nie służy to paskuDZtwo

    • Współczuję Twoim sąsiadom Asiu, że muszą znosić Twoją osobę, szkoda że mnie tam nie ma, tak łatwo byś nie wygrała ze mną tej batali.
      Lubisz beton trzeba było siedzieć w mieście.
      Pożytek miastowa Asiu piszemy przez takie „ż”

    • Sadzawki przydomowe są ten po to aby osuszyć podwórko, działkę z nadmiaru wody.Jezeli dziecko wyszło by na drogę pod samochód to co wina drogowców? Zastanów się co piszesz,! Jeżeli ktoś zawinił to rodzice że posesja jest nie ogrodzona.

  5. popieram pania wyzej,a druga sprawa gdzie jest plot od sasiada

    • Płoty nie są obowiązkowe, a między dobrymi sąsiadami niepotrzebne. Małe dzieci wymagają ciągłej opieki, na szczęście z czasem z tego wyrastają

  6. pewnie cię asiu uwielbiają na tej wsi

  7. Tyle się mówi o zatrzymywaniu wody a ta Walczy z sąsiadem . Jesteś nienormalna kobieto. Było dalej siedzieć w bloku i nie uprzykrzac życia ludziom na wsi

  8. Jak ma sie dziecko, to trzeba je pilnowac.

  9. Same debile….

Dodaj komentarz

Z kraju