Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Ryki: Chciał pomóc pieszemu, stracił auto

W poniedziałek na terenie gminy Ryki kierowca auta osobowego chciał pomóc pieszemu, który szedł drogą chwiejnym krokiem. Za okazanie dobrego serca przypłacił utratą auta.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek na terenie gminy Ryki. Około godziny 18.00 mieszkaniec Ryk podczas jazdy autem zauważył na jezdni młodego mężczyznę, który chwiał się na nogach.

Kierowca zatrzymał się aby mu pomóc.

– Gdy wysiadł z samochodu został przez tego mężczyznę odepchnięty i stracił równowagę. Młodzieniec wsiadł do samochodu i odjechał. Pokrzywdzony powiadomił Policję. Na miejsce natychmiast udali się policjanci. W okolicznej miejscowości zatrzymali sprawcę, 18-letniego mieszkańca gminy Ryki. Był pod wpływem alkoholu. Miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie – informuje podkom. Jacek Wójcik z ryckiej Policji.

Jak się okazało, po ucieczce z miejsca zdarzenia 18-latek spowodował kolizję oraz dachował skradzionym pojazdem.

– Sprawca trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty – dodaje podkom. Jacek Wójcik.

Zgodnie z kodeksem karnym rozbój zagrożony jest karą do 12 lat pozbawienia wolności.

2015-02-10 10:02:35
(fot. Policja Ryki)

13 komentarzy

  1. Powtarzam po raz kolejny 100 tysięcy kary płatnej w ratach jak kredyt hipoteczny…taka powinna być kara dla kierujących po pijaku. Czy ta wiadomość dotrze do ustawodawców?

    • Jak ma dotrzec jak sami nastukani jezdza caly czas

    • Twoja propozycja będzie skutkować jeszcze większą patologią. Pijani na drogach to przeważnie ludzie, którzy nie zarabiają zbyt wiele. Jeżdżą samochodami do max 10 tyś zł wartości. Wiadomo z góry, że kara 100 tyś zł to kwota nie osiągalna dla kogoś kto nie pracuje lub zarabia najniższą krajową. 80% osób które dostały by taką karę w ogóle by jej nie spłacały. Tak czy siak kończyło by się to więzieniem. A co jeśli prawo jazdy utracił by zawodowy kierowca który zarabia jeżdżąc samochodem? Kara 100 tyś zł do zapłaty…a człowiek bez pracy. Warto by było pomyśleć o pracach społecznych jako kara za jazdę po pijaku. Nie ma nic gorszego niż wstyd przed sąsiadami czy rodziną. 50 godzin prac przy odśnieżaniu miasta czy zamiataniu liści i do tego rubryka w gazecie w stylu „W tym tygodniu uprawnienia za jazdę pod wpływem alkoholu utracili”…. i pełna lista z imionami, nazwiskami i zdjęciami…oraz tytułem lub stanowiskiem w pracy.

      • JAK SIE NIE MA PRACY TO SIE NIE WSTYDZI ZADNEJ PAJACU JEDEN!!! SAMILIONY LUDZI KTORZY ZAMIATAJA ULICE I JE ODSNIEZAJA A TOBIE G.. DO TEGO I NIE JEST TO ZADEN WSTYD. A JEZELI NIE MA 100TYS TO NIE WSIADAJ PO PIJAKU BARDZO DOBRZE NAPISANE WIESIEK!!!

      • a kto zawodowemu kierowcy każe pić i jechać?! może pożałuj też pijanego lekarza. nie masz 100tys to nie jedź, ja nie mam ochoty wydawać 1000zł na mandat to jeżdżę 50kmh i wszyscy mnie wyprzedzają i jest mi z tym dobrze

      • Jeżeli zawodowy kierowca, który zarabia na życie jeżdżąc samochodem, siada za kierownicę po wypiciu alkoholu to nie jest on zawodowym kierowcą i jak najbardziej powinien stracić prawo jazdy. Nikogo, a przynajmniej mnie nie obchodzi co będzie robił, ale przynajmniej nie będzie zawodowo stwarzał zagrożenia na drodze. Bardzo niemądry wywód uczyniłeś Tomku. Zastanów się i napisz jeszcze raz.

    • Jeśli myślisz że właśnie oni czytają te twoje komentarze to pozdrawiam i życzę powodzenia

  2. Tak kończy się posiadanie nadmiaru empatii przy jednoczesnym braku wyobraźni i przewidywania zdarzeń – teraz będzie czekał, aż wysądzi cokolwiek od siedzącego w kryminale półgłówka

  3. Młodzieniec wsiadł do samochodu i odjechał.

  4. „Młodzieniec wsiadł do samochodu i dojechał.” Kogo dojechał????

  5. A pijany policjant, który zabił dostał 4 lata, gdzie ta sprawiedliwość???

  6. Jak głosi staropolskie porzekadło: „Miłosiernej Kasi d..a nie zasycha”

Z kraju