Piątek, 03 maja 202403/05/2024
690 680 960
690 680 960

Rowerzyści z promilami. Obaj otrzymali po 2500 zł mandatu

Wczoraj wieczorem policjanci z Ryk zatrzymali do kontroli dwóch rowerzystów. Jak się okazało młodzi mężczyźni byli nietrzeźwi. Jeden miał około 2 promile, drugi zaś ponad promil alkoholu w organizmie. Obaj zostali ukarani mandatami po 2500 zł każdy.

23 komentarze

  1. Wungla nie bedzie.

    No i git. Zapraszam na spacerek i zdrowiej i taniej.

  2. Wungla nie bedzie.

    A teraz czekam na szoferów.

  3. Dawaj Franio

  4. Do czego to doszło po piwie nie można rowerem jechać może jeszcze na piechotę nie będzie można chodzić i taki mandat dla bogatego to nic a biedny to może o samobójstwie myśleć w innych krajach można prawie promil mieć i jechać samochodem

    • Wpadnie ci taki pod koła inaczej będziesz śpiewał.

    • Widzę, że niektórzy nie mogą zrozumieć, że wysokie mandaty wcale nie oznaczają wyciągania ludziom pieniędzy z kieszeni. To nie są opłaty OBOWIĄZKOWE. Po prostu wystarczy przestrzegać przepisów i wysokość mandatów cię nie dotyczy. Ludzie nie mogą tego pojąć. Nie potrafią sobie w ogóle wyobrazić, że będą jechać po mieście 50km/h a po pijaku nie wsiądą za fajerkę? To im się w głowach nie mieści?!
      Ja mogę ustawić tempomat na 50 i jechać po mieście. Inni nie mogą? Faktycznie jadąc 50 czuję się, jak ostatni zawalidroga, bo się wszyscy w koło mało nie pos**ają, tak muszą wyprzedzić. Co się dzieje z tymi ludźmi?!

  5. Wyrobili się przed podwyżką. Po północy było by po 5000 ?

  6. 2500 to za mało…powinni dostać po 10.000.!

  7. Do redakcji:
    Nie pisze się 2.5 złotych , tylko 2 zł i 50 gr?

  8. Aż łezka w oku się zakręciła.
    Elektorat też cierpi ?

  9. mentalnie pipeusz

    Chłopaki rowerem jeżdżą bo prawko jest za trudne do zdania, kilka milionów nie ma prawka bo nie są w stanie go zdać. Powinni mieć możliwość jeżdżenia rowerem do granicy 0,5 promila skoro kierowcy są uprzywilejowani w tym temacie!

  10. ,aa,boKrzycho.paPj

    Kiedyś dużo takich jeździło pijanych rowerzystów i jakoś nie wpadali pod koła ,bo kiedyś to kierowcy to byli kierowcy,a teraz to są nowocześni kierowcy, którzy jadą na zasadzie-mam pierwszeństwo to zasuwam ile fabryka dała , patrząc jedynie w wąski kwadracik szyby przedniej w samochodzie i nikt i nic nie ma prawa mi przeszkadzać czy ograniczać.To jest niestety nowoczesny świat za kierownicą