tak to jest, jak się łamie przepisy. Parę razy się uda,kiedyś szczęścia zabraknie
nick
A nie myslicie ze kierujaca ruszajac pod gorke zlapala uslizg na mojrej nawierzchni i dlatego nie zdarzyla zjechac?
eM
Skoro nie potrafi ogarnąć auta na mokrej nawierzchni to po … z kuchni wychodzi
Sebix
Prawko znalezione w czipsach 🙂
Wiklinowy Nocnik
zabrac prawko tempocie…
8888
Jak one to robią…?!?! jest STOP…źle, są światła… źle
Co trzeba postawić aby ci NIEROZGARNIĘCI ludzie zaczęli w końcu patrzeć na znaki i sygnały…?!!?
Skąd to to ma prawo jazdy…?!?! Czy ktoś sprawdza umiejętności przyszłego kierowcy czy już wychodzi się z założenia, że prawo jazdy trzeba dać i koniec…
Może montować na drogach takie kolczatki jak przed jednostką wojskową…??
Maciek
Odpowiadam na Twoje pytania:
1. Postawić snajpera
2. Zdanie egzaminu, to nie umiejętności, tylko „fart”
3. Nie – tego typu sytuacje są testem
4. I tak nic nie dadzą – idiota to idiota i koniec!
roto
Dawno, dawno temu, kiedy robiłem prawo jazdy, zignorowałem – wydawało mi się – nieznaczący znak STOP. Dostałem wtedy z solidnego liścia w pysk. Instruktor prawiąc kazanie – wbił mi do głowy, że ten znak to świętość. Od tamtej pory stosuję się skrupulatnie do tego znaku a tych, którzy sprawdzają swój klakson tuż za mną, zachęcam do głębszej lektury o znakach drogowych.
Maciek
Co dał Ci w pysk?
Kubunio
Ja codziennie ignoruję stop na tym i innych rondach, wystarczyłoby ustąpić pierwszeństwa zjeżdżającym z ronda, nie ma potrzeby zatrzymywania się, ten znak jest dla idiotów. Oczywiscie wczesniej zerkam we wsteczne lusterko, jeżeli jada psy za mna zatrzymuję się. Oczywiscie są skrzyżowania gdzie nic nie widac (krzaki) albo jest kąt ostry i tam potrzebny jest stop, ale 80% „stopów” dla niedomelców wymieniłbym na ustąpienie pierszeństwa, to wystarczy. Jeżdżę codziennie ciężarowym, BEZPIECZNIE. Dla POLICJI – wlepianie mandatów za niezatrzymanie się na pustym rondzie uważam za żałosne, są takie akcje na tym rondzie.
I znowu „-ąca”.
klasyka gatunku.
ciekawe, co bardziej – ślepa czy głupia…
tak to jest, jak się łamie przepisy. Parę razy się uda,kiedyś szczęścia zabraknie
A nie myslicie ze kierujaca ruszajac pod gorke zlapala uslizg na mojrej nawierzchni i dlatego nie zdarzyla zjechac?
Skoro nie potrafi ogarnąć auta na mokrej nawierzchni to po … z kuchni wychodzi
Prawko znalezione w czipsach 🙂
zabrac prawko tempocie…
Jak one to robią…?!?! jest STOP…źle, są światła… źle
Co trzeba postawić aby ci NIEROZGARNIĘCI ludzie zaczęli w końcu patrzeć na znaki i sygnały…?!!?
Skąd to to ma prawo jazdy…?!?! Czy ktoś sprawdza umiejętności przyszłego kierowcy czy już wychodzi się z założenia, że prawo jazdy trzeba dać i koniec…
Może montować na drogach takie kolczatki jak przed jednostką wojskową…??
Odpowiadam na Twoje pytania:
1. Postawić snajpera
2. Zdanie egzaminu, to nie umiejętności, tylko „fart”
3. Nie – tego typu sytuacje są testem
4. I tak nic nie dadzą – idiota to idiota i koniec!
Dawno, dawno temu, kiedy robiłem prawo jazdy, zignorowałem – wydawało mi się – nieznaczący znak STOP. Dostałem wtedy z solidnego liścia w pysk. Instruktor prawiąc kazanie – wbił mi do głowy, że ten znak to świętość. Od tamtej pory stosuję się skrupulatnie do tego znaku a tych, którzy sprawdzają swój klakson tuż za mną, zachęcam do głębszej lektury o znakach drogowych.
Co dał Ci w pysk?
Ja codziennie ignoruję stop na tym i innych rondach, wystarczyłoby ustąpić pierwszeństwa zjeżdżającym z ronda, nie ma potrzeby zatrzymywania się, ten znak jest dla idiotów. Oczywiscie wczesniej zerkam we wsteczne lusterko, jeżeli jada psy za mna zatrzymuję się. Oczywiscie są skrzyżowania gdzie nic nie widac (krzaki) albo jest kąt ostry i tam potrzebny jest stop, ale 80% „stopów” dla niedomelców wymieniłbym na ustąpienie pierszeństwa, to wystarczy. Jeżdżę codziennie ciężarowym, BEZPIECZNIE. Dla POLICJI – wlepianie mandatów za niezatrzymanie się na pustym rondzie uważam za żałosne, są takie akcje na tym rondzie.
Nie dowodzi to wielkiego rozumu.
To ma optymalizowac ruch, a nie niczemu dowodzic
jedziesz o 2giej
Malina! Ale zes pojechal?