Rodzina szukała 97-latka, jego zwłoki leżały między drzewami w sadzie. Ustalono już przyczynę zgonu
12:35 10-01-2022
W niedzielne popołudnie do mieszkającego samotnie 97-letniego mieszkańca gminy Annopol przyjechali w odwiedziny jego najbliżsi. Kiedy weszli do domu, mężczyzny tam jednak nie było. Z uwagi na niezamknięte na klucz drzwi podejrzewali, iż wyszedł on na chwilę do któregoś z sąsiadów.
Kiedy jednak mężczyzna przez dłuższy czas nie wracał, rozpoczęli jego poszukiwania. Te nie przyniosły skutku. W końcu o wszystkim powiadomiona została policja. Funkcjonariusze postanowili jeszcze dokładnie sprawdzić całą posesję, oraz przyległe do niego tereny. Niebawem w pobliskim sadzie zauważyli leżącego na ziemi 97-latka. Już nie żył.
Przeprowadzone przez biegłego lekarza medycyny sądowej oraz technika kryminalistyki oględziny, które nadzorował prokurator wykazały, że mężczyzna zmarł w wyniku wychłodzenia organizmu. Teraz prowadzone są czynności zmierzające do wyjaśnienia szczegółowych okoliczności zdarzenia.
Wiadomo już, że 97-latek pomimo swojego wieku, funkcjonował samodzielnie i nie potrzebował pomocy przy codziennych czynnościach. Pomimo tego, bliscy regularnie go odwiedzali, opiekowali się nim i na bieżąco dowozili mu niezbędne rzeczy.
(fot. archiwum/zdjęcie ilustracyjne)
97 lat… piękny wiek… do sety mógł dociągnąć…
Świeć Panie nad Jego duszą.
Wyrazy współczucia dla rodziny
Tydzień temu powiedział rodzinie, że drapało go w gardle, więc pewnie Omicron go zabił.