Radzyń Podlaski: Promocja kiełbasy w rytmie disco. Nowy sposób pozyskiwania klientów
14:28 18-09-2013 | Autor: redakcja
W środę rano w Radzyniu Podlaskim pod jednym ze sklepów mięsnych rozbrzmiewały gorące dyskotekowe rytmy. W tle deejay zachęcał klientów do zakupów. Tak wyglądała promocja mięsa i wędlin pod sklepem firmowym zakładu mięsnego w Mościbrodach.
W dobie kryzysu i spadku sprzedaży właściciele firm handlowych i sklepów zastanawiają się jak zwiększyć rzeszę klientów odwiedzających placówki handlowe. Reklamy w radio, prasie czy telewizji nie są już chyba tak efektywne jak ta, którą widzieliśmy dzisiaj w Radzyniu Podlaskim. Pod firmowym sklepem mięsnym zakładów w Mościbrodach zainstalował się dj ze swoim grającym sprzętem. Dwa głośniki, laptop i zestaw dobrych, rytmicznych piosenek zachęcał do wejścia do środka sklepu i skorzystania z promocji. Głośna muzyka i prowadzenie „podsklepowej imprezy” rysowały uśmiech na twarzach przechodniów. Niektórzy z nich skusili się na wejście do środka.
Super ceny wędlin i mięs nie ginęły z ust deeja. Nawet na chwilę nie przerywał muzyki, w tle sączył zaproszenie do sklepu informując o promocjach na kiełbasę czy karczek.
-Ciekawy pomysł, tylko trochę za głośna muzyka, ale przecież każdy teraz chwyta się różnych sposobów na sprzedanie więcej – mówiła nam pani Kasia mieszkanka Radzynia Podlaskiego.
-Aż się uśmiech na twarzy pojawia, fajna muzyka, raczej nie skorzystam z zakupów w tym sklepie bo nie potrzebuję kiełbasy. Pomysł bardzo dobry. Jeszcze czegoś takiego nie widziałem – powiedział zaczepiony na ulicy pan Marek.
Faktycznie były już głośniki przed sklepami czy lokalami gastronomicznymi ale przed sklepem mięsnym nie widzieliśmy czegoś podobnego. W rytm hitów klubowych wplotła się mortadela, schab i kiełbasa.
Reklama dźwignią handlu. Polak potrafi!
2013-09-18 14:32:07
(foto. wideo lublin112.pl)
Komentarze wyłączone