Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Radny chce zakazu dla motorówek i skuterów na Zalewie Zemborzyckim. „Zakłócają odpoczynek, spokój i ciszę”

Po raz kolejny w ostatnich latach lubelski radny Leszek Daniewski zwrócił się do władz miasta, o wprowadzenie na Zalewie Zemborzyckim zakazu pływania dla motorówek i skuterów wodnych. Zwolnione z niego mają być jedynie służby ratunkowe i interwencyjne oraz obsługa zbiornika wodnego.

60 komentarzy

  1. Mieszkam przy Zeborzyckiej i denerwują mnie bandy hołoty na rowerach nie stosujących się do przepisów ruchu drogowego. Ponadto samochody osobowe,ciężarowe,dostawcze,autobusy,piesi i ogólnie wszystko mnie to denerwuje zabronić wszystkim wszystkiego. Chorzy ludzie wszystko im przeszkadza. Postulaty Kononowicza „nie będzie nic i nie będzie niczego”

  2. Większość jezior ma zakaz pływania na spalinie i nikt nie płacze tylko wioska Lublin nie może się dostosować.

  3. Szkoda że z motorzystami szalejącymi po Lublinie ryczącymi i strzelającymi tłumikami nie walczy

  4. Cisza jest potrzebna/deficytowa , wszędzie jest hałas spalinowych samochodów, motocykli, skuterów, kładów. Dajcie żyć/byc w ciszy chociaż nad wodą.

  5. To on jeszcze żyje? Miał połączyć ścieżką rowerową Janowska z Czubami i co? jak chodnik popsuty przykryty dywanikiem był przed wyborami, tak jest nadal, tzn, jego szczątki na rozwalonym chodniku. A jego najbliższy kolega świder ma motorówkę i codziennie pływa, jak się dowie co Radny wymyśla to chyba skończy się dozgonna przyjaźń.

  6. Sam mogę o sobie powiedzieć że jestem motorowodniakiem. Lubie pływać swoją motorówką ale to co się dzieje nad zalewem faktycznie woła o pomstę do nieba. Tak na prawdę to większość motorówek pływa spokojnie. Ich sternicy starają się na ogół nie sprawiać kłopotu innym uważają na inne jednostki na wodzie nawet te najmniejsze i starają się trzymać jak najdalej od wędkarzy (no oczywiście z wyjątkami jak to niestety w każdej grupie bywa). To ludzie żeby nie powiedzieć cymbały szalejący na skuterach wodnych robią antyreklamę motorowodniakom…. tym prawdziwym motorowodniakom. Jak się nieraz patrzę co oni wyprawiają to po prostu mi się słabo robi. Dziwię się że policja na to pozwala a w zasadzie przepisy bo chyba policja jest tu bezsilna na takich idiotów. Nie zważają i nie liczą się z nikim i z niczym. Totalny brak kultury i poszanowania dla czegokolwiek i kogokolwiek. Pominę tu już sprawność techniczną ich sprzętu co można ocenić po plamach z różnych cieczy ropopochodnych unoszących się na wodzie za nimi. O natężeniu hałasu emitowanego przez skutery też nie wspomnę bo chyba każdy z tego sobie zdaje sprawę. Jak przepływa w pobliżu to aż uszy bolą i to ma być wypoczynek i rekreacja…. Lwia część tych skuterów to stare szroty które nie są dopuszczane do użytkowania w cywilizowanych państwach więc kupują je najczęściej tzw. nowobogaccy chcący poszpanować przed maluczkimi. Bezpieczeństwo to dla nich obce pojęcie. Na wodzie są najważniejsi i każdy musi przed mini uciekać. Jednym słowem zachowują się jak u siebie w oborze i nie ma się co oszukiwać stanowią realne zagrożenie dla innych. Niestety wcale się nie dziwię, że normalni ludzie są temu przeciwni. Ja też i choć bardzo ubolewałbym nad tym jeśli na zalewie zabroniono by pływać na silnikach spalinowych to niestety reasumując wszystkie za i przeciw chyba byłbym za takim zakazem. Być może rozwiązaniem by było wprowadzenie ograniczeń może nie aż tak drastycznych. Nie wiem mogło to by być np. ograniczenie mocy silników na jednostkach dopuszczonych do pływania do 20KM i dodatkowo wydzielenie obszaru dopuszczonego do pływania na silnikach spalinowych np. tylko w części północnej zalewu oraz wyznaczenie strefy ciszy w części południowej… jedno jest pewne należy poważnie pochylić się nad tym tematem. To co się dzieje obecnie jest faktycznie nie do przyjęcia… mam tylko nadzieje że znajdzie się rozwiązanie które nie skrzywdzi prawdziwych motorowodniaków…

  7. Jak chce popatrzeć lub popływać skuterem to jadę nad Zalew jak chce odpocząć to w okolicy jest pełno jezior. Do wyboru do koloru.

  8. To jakiś dziwny ten radny…
    Naprawdę on odpoczywa nad tym smrodem?
    To już jakiś fetyszyzm jest jeśli tak…

  9. Dlaczego straż miejska nie reaguje na rozjeżdżane wszędzie, nad zalewem i w Dąbrowie tereny zielone? Mają rowery, skutery, radiowozy, prosi się o patrole piesze, zwłaszcza w weekendy Jakby właściciele czterech kółek mogli, to by pewnie wjeżdżali swoimi pojazdami do wody. Nie chodzi tu o reakcję ,,uprzejmie donoszę”, a o systematyczne, planowe działania służb, do których oni zostali powołani.

  10. Tylko problem w tym że Zalew Zemborzycki i Nielisz pod Zamościem są jednymi obiektami do pływania… Pomimo tylu zbiorników wody w okolicy 🙂 Głupota..

Z kraju