Czwartek, 02 maja 202402/05/2024
690 680 960
690 680 960

Radna proponuje, aby Przemysław Czarnek był persona non grata w Lublinie. Złożyła już odpowiednie dokumenty

Lubelscy radni zajmą się propozycją, aby Przemysław Czarnek został osobą niepożądaną w mieście. Autorka projektu stanowiska określiła go jako najgorszego ministra edukacji w powojennej historii Polski.

W czwartek do Rady Miasta Lublin wpłynął projekt stanowiska dotyczącego Przemysława Czernka. Jego autorką jest miejska radna, a równocześnie przewodnicząca Nowoczesnej Regionu Lubelskiego Maja Zaborowska. Proponuje w nim, aby obecny minister edukacji i nauki został uznany za osobę niepożądaną w Lublinie.

Powody, dlaczego należy podjąć taką decyzję autorka wyjaśniała przed budynkiem Centrum Spotkania Kultur. Jak tłumaczyła, miejsce to nawet swoją nazwą nawiązuje do wielowiekowej tradycji wielokulturowego Lublina. Jednocześnie jest ono symboliczne dla mieszkańców, kojarzy się również z przełamaniem pewnego impasu. Do tego historia budowy tego obiektu jest bardzo długa i burzliwa. Tymczasem obecna władza ma zawłaszczać tę przestrzeń.

Jednak jeżeli chodzi o Przemysława Czarnka i uznanie go za persona non grata, Maja Zaborowska wskazała na rozpoczynający się właśnie nowy rok szkolny. Radna zaznacza, iż od kilku lat początek września ma być niezwykle smutny dla uczniów placówek oświatowych. Z ministra niezadowoleni mają być także ich rodzice, a nawet sami nauczyciele. Jako powody tej niechęci wskazała na ograniczanie autonomii dyrektorów szkół, chęć sterowania szkołami poprzez nadawanie dyrektorów, a nawet zastraszanie władz poszczególnych placówek.

Wśród kolejnych zarzutów wymieniła również liczne homofobiczne wypowiedzi ministra, czy też szerzenie propagandy i ideologii w podręczniku do Historii i Teraźniejszości. Jednak w samych szkołach nie jest też dobrze. Pensje nauczycieli spadają, brakuje nauczycieli oraz wykwalifikowanej kadry psychologicznej przez co cierpią na tym uczniowie.

Radna Rady Miasta Lublin określiła Przemysława Czarnka jako najgorszego ministra edukacji w powojennej historii Polski. Zaznaczyła jednocześnie, iż w Lublinie, który jest miastem tolerancyjnym i otwartym, nie ma miejsca na szkodliwą ideologię Czarnka.

– Lublin jest otwarty, wielokulturowy, Europejską Stolicą Młodzieży. Tytuł ten to równość, dostępność i zapobieganie dyskryminacji. Te wszystkie wartości przyświecają młodym, ale stoją w całkowitej sprzeczności z tym, co prezentuje minister Czarnek – podsumowuje Maja Zaborowska.

Projekt ma być rozpatrywany na najbliższej sesji rady miasta.

118 komentarzy

  1. Dopóki Giertych nie startował z list PO to on był najgorszym ministrem 😀

    • Bo jest prawda czasu i prawda ekranu. Ludzie, którzy kilkanaście lat temu nazywali wesołego Romka faszystą i chcieli wsadzić go do wora, a wór do jeziora, dzisiaj przekonują jaki z niego „Europejczyk” i „demokrata”. ?

  2. Proponuję żeby zmniejszyć liczbę radnych o jakieś 3/4. Na powyższym przykładzie ewidentnie widać, że nie mają oni nic do roboty poza ustawianiem przetargów i załatwianiem intratnych posadek dla rodziny i znajomych.

  3. kronikidewelorozwoju

    Dewelobanda nigdy nie daruje Czarnkowi, że przyblokował betonowanie GCz. A personą non grata W Kozim Grodzie powinien zostać Dziad Jakubowicki – niszczyciel tego nieszczęsnego miasta.

  4. Jak wszędzie tak i w Lublinie nie brakuje takich co potrzebują leczenie.

  5. Persona non grata – to kretyński pomysł typu – miasta wolne od LGBT. Nie iddźcie pisowską ścieżką. Czarnek jakim szkodnikiem jest każdy widzi. Ale jedyne wykluczenie jakie można człowiekowi w kraju prawdziwie demokratycznym zrobić – to w wyborach pozbawić jego i grupę jemu podobnych rządzenia i zajmowania stanowisk publicznych. Ewentualnie skazać, jeśli udowodni mu sie popełnienie czynu zabronionego. Nie psujmy jeszcze bardziej Polski.

  6. Polska to wolny kraj od syfu lgbt i innych zbo czeństw nie ma dla was przyszłości w naszym kraju won do Berlina.

  7. Kretyński wniosek i pani przewodnicząca też chyba spadła z księżyca oderwana od rzeczywistości. Punkt widzenia jak wiadomo zależy od punktu siedzenia a pani Zaborowska to siedzi chyba na niewygodnym stołku uwierającym w d…
    Persona non grata to chyba najgłupszy pomysł jaki powstał w lewackich głowach i znalazłoby się bardzo wielu którzy taki tytuł powinni otrzymać już dawno.

  8. Żydowica jakaś

Dodaj komentarz

Z kraju