Przy ul. Sławinkowskiej układany jest kolejny odcinek chodnika. Będzie bezpieczniej (zdjęcia)
09:21 04-09-2021
Prace rozpoczęto przed 10 laty od fragmentu pobocza po zachodniej stronie ulicy na wysokości ronda Prezydenta Ronalda Reagana, kontynuując je zarówno w kierunku al. Warszawskiej, jak i skrzyżowania z ul. Zbożową. Sukcesywnie wykonywane są chodniki po obydwu stronach jezdni.
Po chodniku, przeważnie po zachodniej stronie drogi, można już dojść ul. Sławinkowską, a następnie jej przedłużeniem, aż do Snopkowa. Obecnie układany jest kolejny fragment chodnika po prawej stronie ulicy w kierunku do Marysina / Natalina.
– Umowa dotyczy zaprojektowania i wykonania przebudowy ulicy, polegającej na budowie chodnika w ul. Sławinkowskiej po stronie wschodniej oraz pełnienie nadzoru autorskiego – tłumaczy Justyna Góźdź z biura prasowego w Kancelarii Prezydenta Miasta Lublin. – Zadanie obejmuje odcinek od istniejącego chodnika w rejonie posesji Sławinkowska 74 do skrzyżowania z ul. Mieczykową. Zakres rzeczowy obejmuje 200 m.b. chodnika o szerokości 1,50 m.b. o nawierzchni z kostki betonowej brukowej.
Termin realizacji zadania upływa 10 września br.
Galeria zdjęć
(fot. tekst Leszek Mikrut)
Skoro od samego położenia chodnika na ul. Sławinkowskiej będzie bezpieczniej, to już wyobrażam sobie jak bezpiecznie byłoby gdyby zamiast zasieków z drutu kolczastego wzdłuż polskiej granicy z Białorusią, położyć chodnik z kostki brukowej.
Kiedy wymiana nawierzchni bardzo już zużytej? Ruch ogromny, osiedli przybywa, super fury jeżdżą A nawierzchini brak
Nawierzchnię wam zrobią jak zrobicie zrzutę (jak na budowę kościoła).
A co, na dobrą furę cię stać, a na budowę drogi nie dołożysz ?!
A po co sie placi podatki? Chyba ze Ty nie płacisz. Mam dokładać żebyś Ty mial lepiej? Kosciol to osobna sprawa, kto chce ten loży i nic tu do tego.
Rada jest jedna. Należy z tych super fur wyjść i chodzić tym chodnikiem na piechotę. Bo tyle co płacą tego podatku to na leczenie chorób krążenia,serca i raka z tych fajur za kierownicą to nie starczy.
A jakie to ma znaczenie , te super fury tzn ich kierowcy zapewne płacą podatki poza Lublinem, a chcą mieć super dojazd, super jazdę bez korków po mieście i jeszcze parkowanie wszędzie gdzie zapragną tzn pod drzwiami i za dormochę . BUhahha
skoro jest chodnik po drugiej stronie po tej przydała by się droga rowerowa…to by było dopiero bezpieczniej…po tamtej stronie i tak nikt nie będzie chodził
Kiedy remont Glebokiej i Sowińskiego?
Bezpieczniej to będzie jak wyrównają to kartoflisko (czytaj drogę).
A kogo to interesuje ze kostkę kładą i tak miasto niekladzie za swoje tylko za nasze , akurat będą miały uchodźcy po czym zapier,,,,,,,,,,,,c zeby sie czasami niepodknal i raczki niezlamal bo będzie trzeba go leczyć z naszych podatkow
Z tym bezpiecznej to raczej wątpię, w ubiegłym roku właśnie tam gdzie budują chodnik jego brak uratował mi zycie kiedy jadąc na rowerze wyprzedzający mnie autobus przegubowy zaczął mnie spychać z drogi. Brak chodnika dał mi szansę na ucieczkę na pobocze , którą to teraz krawęznik chodnika uniemożliwiłby.
I znowu zabrakło miejsca na porządną długą DDR bo ten 250-300 metrowy kawałeczek zaraz za rondem to sorry ale szkoda sobie głowę nim zawracać. Jeździmy dlatego MY rowerzyści jezdnią i dziękuję 90% kierowców że potrafią nas wyprzedzać lewym pasem lub z zachowaniem przyzwoitej odległości 1-2metry, ale nie dziękuję panu w czerwonej kaszkietówce jadącego beżowym samochodem w piątek ok 17.30 leczącego kompleksy na drodze który wyprzedził mnie w Natalinie przy pustej drodze z duzą prędkością w terenie zabudowanym i na przysłowiową gazetę. To była ewidentna demonstracja nienawiści do rowerzystów, a tak naprawdę żenujące i pewnie pan sam tego manewru wstydziłby się gdyby nie siedział sam w aucie.
Ten bezowy samochód marki może jakiś opel, jechał b. szybko taki ok 15 letni albo wiecej,
Próbuję sobie wyobrazić autobus przegubowy jadący na rowerze i jakoś mi to nie wychodzi. Zazdroszczę wyobraźni.
Dziś jechałem tą ulicą, i jakoś dziwnie wygląda poszerzenie jezdni w jednym miejscu o jakieś 0,5 m.
Chodnik w tym miejscu dziwnie „przeskakuje” o te pół metra. Na tym poszerzeniu pomiędzy asfaltem a krawężnikiem chodnika ubity jest jakiś żwir. Domyślam się, że chodzi o poszerzenie jezdni w przyszłości, ale dlaczego wcześniej jest wężej i nagle taki skok.
Zdjęcie 3 z 22 i 5 z 22.
Ktoś wie o co chodzi?