Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Przedmiot przypominający granat na jednym z osiedli w Lublinie. Na miejscu pracują policjanci (zdjęcia)

Przy jednej z ulic w Lublinie został ujawniony przedmiot, który wygląda na niebezpieczny. Na miejscu pracują policjanci. Teren, gdzie znajduje się prawdopodobnie granat, został zabezpieczony przez mundurowych i trwa oczekiwanie na przyjazd policyjnych antyterrorystów.

Na terenie zielonym przy Młodzieżowym Domu Kultury w Lublinie przy ul. Chrobrego przechodzące osoby zauważyły przedmiot przypominający granat. O wszystkim powiadomiona została policja.

Przybyli na miejsce funkcjonariusze zabezpieczyli teren przed dostępem osób postronnych, wezwano też pirotechnika. Jak ustaliliśmy, oględziny wykazały, iż jest to najprawdopodobniej granat F1. Co ważne nie jest to niewybuch, tylko przedmiot wyglądający na nowy. Granat posiada też zawleczkę.

Obecnie trwa oczekiwanie na przyjazd policyjnych antyterrorystów, którzy zabezpieczą znalezisko. Sprawdzą również, czy jest to prawdziwy granat, czy niezwykle realistyczna atrapa.

Przedmiot przypominający granat na jednym z osiedli w Lublinie. Na miejscu pracują policjanci (zdjęcia)

fot. lublin112.pl

 

Przedmiot przypominający granat na jednym z osiedli w Lublinie. Na miejscu pracują policjanci (zdjęcia)

fot. lublin112.pl

 

Przedmiot przypominający granat na jednym z osiedli w Lublinie. Na miejscu pracują policjanci (zdjęcia)

fot. lublin112.pl

 

Przedmiot przypominający granat na jednym z osiedli w Lublinie. Na miejscu pracują policjanci (zdjęcia)

fot. lublin112.pl

 

Przedmiot przypominający granat na jednym z osiedli w Lublinie. Na miejscu pracują policjanci (zdjęcia)

fot. lublin112.pl

PRZECZYTAJ

Granat bojowy bez materiału wybuchowego na trawniku. Policjanci zabezpieczyli przedmiot (zdjęcia)

11 komentarzy

  1. redakcja się zna na grantach,

    A byłu już mandarynki i bannanmy czy chwile pozniej ??

  2. ABW już do ciebie puka.

  3. Skonsultowałbym się z gen. Szymczykiem.
    Jedno z ostatnich osiedli w Lublinie, w których alejki nie zostały zamienione w ulice. Ale pewnie ten stan rzeczy długo nie potrwa, bo posiadaczom aŁdi należy możliwość wjechania swoim szrotem do klatki.

  4. Nie widzę straży pożarnej, karetek i wojska, tylko kilka radiowozów do F-jedynki z zawleczką. Za mało ludzi. Może wam pomóc chłopaki co? W wojsku rzucało się parę razy w Nowej Dębie co prawda zaczepnymi do 50 metrów, bo 200 m rażenia to trochę za ostro. Jakiś chłopak zgubił z Ukrainy.

  5. Jak granat miał zawleczkę na swoim miejsu to wystarczyło go nogą leciutko trącić by stwierdzić czy może być prawdziwy.No ale jak nie ma obowiązkowej służby wojskowej,to potem nie ma się co dziwić że melepety w mundurach muszą godzinami tkwić na zimnie,pilnujac nie wiadomo czego.

  6. Jakiś gruzin tamtędy przechodził.

  7. Redakcjo czy udostępnicie zdjęcia niebezpiecznego przedmiotu z tego miejsca ?

Dodaj komentarz

Z kraju