Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Przed świętami kierowcy pojadą kolejnym odcinkiem ekspresówki Lublin – Warszawa

Piąty, a zarazem ostatni w tym roku odcinek budowanej drogi ekspresowej Lublin – Warszawa zostanie w poniedziałek w pełni udostępniony kierowcom. Gotowa trasa wydłuży się o kolejne 13 km.

W najbliższy poniedziałek zaplanowane zostało oddanie do użytkowania kolejnego odcinka drogi ekspresowej S17 Lublin – Warszawa. Chodzi o 13 km trasy od końca obwodnicy Garwolina do początku przyszłej obwodnicy Kołbieli. Kierowcy nową, betonową nawierzchnią jeżdżą już od września, jednak mają do dyspozycji tylko tylko jedną jezdnię, po której ruch odbywa się w obu kierunkach. Dodatkowo, z uwagi że jest to cały czas plac budowy, obowiązuje tam ograniczenie prędkości oraz zakaz wyprzedzania.

W pełni nowy odcinek zostanie udostępniony kierowcom około południa. Tym samym będzie to już piąta część trasy S17 pomiędzy Lublinem a Warszawą, jaka w tym roku zostanie oddana do ruchu. Oznacza to, że wjeżdżając w Piaskach na drogą ekspresową S17, będzie można nią pokonać w stronę stolicy blisko 160 km.

Przypominamy również, że w ostatnich dniach wprowadzono również zmiany w organizacji ruchu na kolejnych budowanych odcinkach tej trasy. Kierowcy nie muszą już przejeżdżać przez Wolę Ducką i Ostrowik, które to omijają korzystając z nowej jezdni przyszłej ekspresówki, po której ruch odbywa się w obu kierunkach. Podobnie jest także na obwodnicy Kołbieli, gdzie kierowcy także jadą już jedną jezdnią nowej trasy do tymczasowego ronda na połączeniu z drogą krajową nr 50. Również za lotniskiem w Góraszce ruch w stronę Lublina odbywa się już jedną jezdnią przyszłej drogi ekspresowej S17.

Cała trasa ma być gotowa w połowie 2021 roku.

(fot. Krzysztof Nalewajko)

6 komentarzy

  1. czy ja dobrze widzę, że na obu końcach „przejścia dla zwierząt” są drogi? co prawda nie ekspresowe, ale jednak zwierzębezpiecznie tamtędy nie przejdzie
    brawo

  2. W 2021 ROKU? to jakiś błąd? Czytałam gdzieś, że całość będzie zrobiona w połowie 2020 roku?

  3. Przecież ta droga wogole nie powinna być oddana krzywy ten beton a miejscami już był frezowany

  4. Mieszkaniec Narutowicza

    Tak beton jest krzywy co wychwytuje nawet nowy samochód.

  5. ciekawe kiedy wykonawca się zreflektuje i poprawi tę fuszerkę między Kołbielą a Garwolinem…miejscami jest tak krzywa nawierzchnia, że rzuca samochodem…Ja wiem, technologie żeby kierowca nie zasnął, ale bez przesady!

    • Przedmówcy mają rację. Trzęsawka taka, że samochód sam się rozkręca na części bez pomocy mechanika. Na trzeźwo to ta nawierzchnia raczej kładziona nie była.

Z kraju