Czwartek, 02 maja 202402/05/2024
690 680 960
690 680 960

Przeciwnicy pomnika starli się z sympatykami PiS. „Lechu, tyś tu nie stał” (wideo, zdjęcia)

Do kilku incydentów doszło podczas dzisiejszych uroczystości z udziałem polityków PiS. Jak jednak wyjaśniają policjanci, zgromadzenie przebiegło spokojnie i nie było potrzeby podejmowania poważniejszych działań.

Sobotnie uroczystości związane z odsłonięciem pomnika Lecha Kaczyńskiego w Lublinie zgromadziły też osoby sprzeciwiające się lokalizacji obiektu na terenie miasta oraz krytycznie opowiadających się wobec PiS. Ustawili się z transparentami i gwizdkami, wykrzykiwali różnego rodzaju hasła, dochodziło też do spięć z zagorzałymi sympatykami Jarosława Kaczyńskiego.

Jeden z mężczyzn z banerem „Lechu, tyś tu nie stał” starł się z pozostałymi uczestnikami wydarzenia. Wszystko zaczęło się, kiedy ci ostatni starali się zasłonić flagami transparent, co doprowadziło do wymiany zdań a następnie szarpaniny. W jej wyniku baner został zniszczony, co jeszcze bardziej zaogniło i tak już napiętą atmosferę. Wtedy do akcji postanowili wkroczyć policjanci. Początkowo zamierzali jedynie uspokoić sytuację, jednak wówczas agresja przeniosła się w ich kierunku. Ostatecznie mężczyzna został wyprowadzony poza zgromadzenie i wylegitymowany.

Wideo: Lubelski Danielski

Funkcjonariusze podjęli też czynności wobec kobiet, gdzie jedna z nich za pomocą gwizdka wyrażała swoją niechęć wobec dzisiejszego wydarzenia. Mundurowi apelowali o zaprzestanie zakłócania zgromadzenia, te jednak wyjaśniły, że mają prawo manifestować swoje niezadowolenie. Nieprzychylne słowa dało się też usłyszeć wobec jednego z mężczyzn nagrywającego całą interwencję. Jak nam jednak wskazano, „były to tylko zaczepki i próba prowokacji”. Ostatecznie do większej konfrontacji nie doszło.

Sprawę pomnika poruszyli również przedstawiciele Federacji Młodych Socjaldemokratów oraz działacze Nowej Lewicy. W połowie stycznia apelowali o jego rozbiórkę. Podkreślali, iż cały czas jest on aktualny i w dalszym ciągu sprzeciwiają się wykorzystywania ofiar katastrofy smoleńskiej do różnego rodzaju gierek i zbijania kapitału politycznego.

Tu wskazano na marszałka województwa lubelskiego Jarosława Stawiarskiego, który w najbliższych wyborach samorządowych ma kandydować na prezydenta Lublina. Tłumaczono, iż jest on jednym z inicjatorów budowy pomnika, więc w przypadku ewentualnej jego wygranej, wówczas możemy się spodziewać kolejnych, podobnych pomników oraz upartyjniania przestrzeni publicznej.

127 komentarzy

  1. Czy ci panowie byli tortorowani? Jak tak to na pomnik.
    Jako były kalfaktor na X w Rakowieckiej 1961, znam się na ty smakołyk ach.
    Szpilowyhajama górnik z Lublina.

  2. Równie dobrze mogło postawić pomnik Bierutów. Mierna, antypolska, bolszewicka pacynka.

  3. do Karola, POmnik Bieruta był już w Lublinie, nie wiesz o tym???

  4. Obie strony tego plemiennego konfliktu mają solidnie przestawione półki. Ludzie ogarnijcie się!

  5. Jasno i wyraźnie napisano, iż legitymowany był tylko i wyłącznie poszkodowany facet, któremu zniszczono jego własność. Jaki był powód legitymowania? Aaa no tak… miał czelność wyrazić sprzeciw pajacówce jaką odstawia to małe, stare, pomarszczone, żoliborskie słońce narodu.

    • Całe 300 osób elektoratu, a reszta 340 tyś zamieszkałych w Lublinie ma się im podporządkować. Tylko pogratulować choroby umysłowej.

  6. Taka fajna przestrzeń tam była. Przyszedł pis i postawił wielkiego klocka.

Dodaj komentarz