Urzędnicy planowali, że przebudowa al. Racławickich oraz ul. Lipowej i Sowińskiego kosztować będzie ok. 41 mln złotych. Tymczasem wykonawcy chcą nawet 131 mln złotych.
I bardzo dobrze. Ludzie nie pozwólcie sparaliżować kolejnej ważnej arterii miejskiej przez bezużyteczne buspasy albo żcieżki rowerowe w jezdni. Już wystarczy że Tysiąclecia przy zamku stoi w potężnych korkach przez tę poronioną przebudowę.
Chyba to widać że literówka mi się wkradła, wiec po cóż ten akcent na Twą większą ode mnie wiedzę z zakresu ortografii?
Janusz komentarzy
Uważasz, że lepiej „skakać” po tej ulicy? Od początku jak została wybudowana nie była kompleksowo remontowana. Stan tej ulicy jest tragiczny. A paraliżu jak to określiłeś, możesz uniknąć….. przesiądź się do autobusu lub na rower i z głowy. A jak wolisz autem jeździć to się nie dziw, że korki są jak w większości po jednej osobie jedzie.
Rzeczywiście jesteś Janusz. Tak się składa że mam 15 km do pracy, choć mieszkam i pracuję w Lublinie i żaden autobus nie jest mnie w stanie dowieźć bezpośrednio do pracy. A jak do tego wszystkiego dochodzi rozwiezienie dzieci do szkoły, albo do lekarza, lub załatwienie innych spraw to Twój rowerek studenciaku na nic się zdaje, zresztą tak jak i autobus. Więc nie bądź taki mądry, dojdzie Ci parę latek to zobaczymy czy będziesz mieć tyle siły i chęci żeby pedałować, lato czy zima.
Franio
Skoro musisz robić korek – to sobie w nim stój. Ale dlaczego zmuszasz innych (np podróżujących autobusem czy rowerem) do stania w korku robionym przez tych, którzy (jak Ty i z resztą połowa mieszkańców tego miasta) nie potrafią obyć się bez samochodu codziennie?
Franio112
Ty za to nie portafisz obyć się bez trójkołowca na plasikowych kółkach.
QWERTY
Czy jesteś pewien, że za korki w mieście odpowiadają mieszkańcy poruszający się swoimi pojazdami?
To przeanalizuj okres wakacji i porównaj go z okresem po 1 października.
To nie mieszkańcy są problemem, tylko niewydolna i źle zorganizowana komunikacja miejska, że o podmiejskiej przez litość nie wspomnę. A Ty chcesz jeszcze dołożyć buspasy? Ludzka cierpliwość też ma swoje granice. Powodzenia!
A swoją drogą, to ciekawe, że tuż przed wyborami miejscy planiści tak bardzo pomylili się w kosztorysach. Czy przypadkiem nie jest to gra na zwłokę? Czy obecny Prezydent, zdając sobie sprawę, że przebudowa będzie jednym z trudniejszych i bardziej znienawidzonych wyzwań, nie stara się tego przesunąć na kolejną kadencję (zupełnie przypadkiem oczywiście)?
Zazwyczaj nie odpowiadam na idiotyczne komentarze, a już zwłaszcza na podpisane „Franio” bo wiem że za tym pseudonimem, kryje się jakaś wyjątkowa indolencja intelektualna. Ale tym razem zrobiłem wyjątek – cofnij się i przeczytaj jeszcze raz co napisałem, tyle że ze zrozumieniem, a jeśli nadal nie pomoże, to już chyba i dobry Boże tym bardziej…
50/90minus
Może to z Tobą jest coś nie tak, skoro nie potrafisz przemieszczać się innym środkiem transportu niż własny samochód? Inwalidą jesteś czy masz dzieci tak spasione, że na przystanek nie dojdą?
Jakoś inni (przyznam, że mała część) potrafią jeździć autobusem czy rowerem. A też mają dzieci. Tak samo często chorują.
Nikt nie każe Ci jechać z chorym dzieckiem w zimie czy podczas ulewy na rowerze. Nie chcesz – to nie jedź, wolny wybór.
Tylko dlaczego odbierasz innym prawo do punktualnej czy szybkiej komunikacji miejskiej albo do wygodnych i bezpiecznych dróg rowerowych?
Przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem co napisałem, a połowa tego co sam namachałeś stanie się zbędna.
Józef
???
mieszkaniec spod Lublina
Co Ty nie powiesz?mieszkańcu Lublina a z buta niełaska…wstawać 3 godziny wcześniej i więcej ruchu, a mięsień piwny się zmniejszy i figura bardziej się będzie podobała teściowej…a nóż coś wyjdzie…i nie marudź tato!
Franio
Gdzie ta arteria ma prowadzić? Na Krakowskie czy Lipową? Tam nie ma gdzie zaparkować. Do czego Ci ta śródmiejska autostrada potrzebna? Jestem ciekaw gdzie chcesz nią szybko dojechać?
Anty Franio
Za mały jesteś dziecko żeby zrozumieć, że to jedna z głównych ulic Lublina prowadząca do centrum. Niech rodzice Cię zabiorą do innych większych miast to zobaczysz jak tam wyglądają ulice w śródmieściu. Gdybym nie mieszkał w tym mieście i miał wjechać jako turysta tą droga żeby przejść się po deptaku (bo przecież jakoś tam musze się dostać, a latać nie potrafię) to stwierdziłbym, że to miasto jest biedne. I niestety, ale tak jest…
A Tobie po co droga rowerowa do centrum? Żebyś jeździł rowerkiem po deptaku?
Franio
Przekonałeś mnie. Trzeba jeszcze poszerzyć al. Racławickie i Krakowskie Przedmieście, żeby wygodniej i szybciej można było dostać się do centrum żeby np. pospacerować deptakiem.
Przypomnę – deptakiem, którego powstaniu też byłeś przeciwny, bo utrudnia ruch samochodom przez centrum oraz zabiera miejsca parkingowe.
A na tych 4 pasach w jedną stronę wprowadzić zakaz ruchu komunikacji miejskiej i rowerów, bo one powodują korki.
No i jeszcze jedno, Najważniejsze. Zlikwidować przejścia dla pieszych. Niech sobie ludzie spacerują tylko z jednej strony.
Franio
„A Tobie po co droga rowerowa do centrum?” – mi tak średnio potrzebna, bo sobie radze bez niej.
Ale część osób nie jeździ rowerem po jezdni. Przydałaby się one ze względu na nich. Z dwóch powodów.
Po pierwsze. Żeby nie jechali do centrum samochodem (wiadomo dlaczego), a np. rowerem.
Po drugie: Żeby nie rozjeżdżali (jadąc rowerem po chodniku) ludzi spacerujących tym chodnikiem.
QWERTY
Weź mapkę do rączki i przeanalizuj Al. Racławickie.
Czy naprawdę nie da się zrobić ścieżki rowerowej, nie zabierając pasa jezdni?
Przecież przez całą długość tej ulicy masz na to miejsce!
Taa...
Ty i te twoje genialne pomysły na poziomie 5-cio latka. Weź se namaluj PdP na trawniku przed swoją ruderą i jeździj po nim w kółeczko zamiast klepać tutaj swoje wypociny. Niestety Cię zmartwię, ale pisząc te komentarze nie nauczyłeś się jeszcze gramatyki przez tyle lat.
MXx
Niech zciągnną firmy z chin to może sie zmieszczą w tym co planują wydać ?
Mysek
…
A czerepach
Uhhhhh, paradoksaknie to dobrze, paraliz oddalamy w czasie….
Antypisior
To niech im zapłacą a nie pisiory flagę sobie na rondzie będą robić za wielką kasę
elo
a co na to lekarz?
Szuruburu
Przeciez tam juz sie nie da jezdzic po tej ulicy…
qaz123
no tak, lepiej było zrobić bezużyteczne dla większości mieszkańców przedłużenie Boh. M. Cassino. A pieniędzy brak na ważne przebudowy łączące dwie części miasta
Józef
Zupełnie zbędne. Przecież ludzie z LSM i Czubów mogą wbijać się w obwodnice w Konopnicy albo Przytoczenie.????
johny
sam jestes bezuzyteczny
Mietek
Tak Żuk tumani elektorat. Naobiecuje (zaplanuje) mnóstwo inwestycji licząc, że ktoś z własnej kieszeni będzie dokładał. Jak widać, na realizację brakuje 2/3 funduszy. Czyli z jego obiecanek, tylko 1/3 zostanie zrealizowana.Cóż, inne ważne zadania zostaną odłożone na czas bliżej nie określony ale ścierzki rowerowe i buspasy na Raclawickich na bank wybuduje. Obiecał to pedalistom i koledze z MPK. Tych bzdur, które wczoraj pajac w okularach, przed kamerami nawygadywał, aż przykro było sluchać. Cokolwiek proponowane przez radnych PiS trafia do kosza a ten baran twierdzi, że radni nie glosują za budżetem zawierajcym tylko ich propozycje. A na zalączonym obrazku widać, jakich fachowców mają, skoro inwestycji nie potrafią wycenić. Grunt to zaplanować, choć z góry wiadomo, że się tego nie zralizuje bo kasy nie ma skąd już pożyczać.
moja
Mietku mój kochany, poczytaj poważną prasę a nie Sieci a dowiesz się czegoś więcej niż w TVPInfo z pasków. Problem przetargów dotyczy całego kraju. Przetarg to prace wykonywane na przestrzeni kilku lat a oferta jest stała. Dzięki dojnej zmianie ceny i koszty idą szybko w górę, podwykonawcy już nie chcą pracować za grosze więc firmy składając ofertę (a coraz częściej w ogóle brak ofert) zakładają przyszłe koszty, które tak naprawdę trudno teraz określić. Grozi to paraliżem wszystkich inwestycji budowlanych a w szczególności tych publicznych. Stąd wczorajszy apel organizacji budowlanych do premiera by zmienić zasady przetargów publicznych i umożliwić na ściśle określonych zasadach negocjacje wartości podpisanych już umów realizacyjnych. Tylko, że ten skrzywiony plastuś ma co innego na głowie, kampanię wyborczą, dorżnięcie sądownictwa, zmianę historii i to nie tylko Polski ale już całego świata. Gospodarka może poczekać, rewolucja zawsze potrzebuje ofiar.
Mietek
Nie piernicz, że trzykrotnie zawyżyli wycenę zrobioną przez miasto. POpaprańcy kombinują dalej. Moze POd stołem się dogadali i miasto wytrzepie dodatkowe środki. Na koniec kadencji i piastowania stołków, chcą jeszcze na beszczelnego trochę kasy przytulić.Żuk u koleżanki HGW się szkolił. Lepszy w obietnicach i kręceniu jak Czaskoski. Swoją drogą, wystarczylo by wymienić krawężniki i położyć nową nawierzchnię. Pewnie na tyle było zarezerwowane kasy a ratuszowym za friko inne rarytasy się marzą. Niech się pedalisci opodatkują (kierowcy w paliwie placą) i niech sobie ścieżki budują.
Fryta
BMC jeździłem już wiele razy, Racławickimi wcale. Dla mnie to doskonała inwestycja. Skraca w szczycie czas dojazdu z LSM na Czechów o 10-15min – i nie stoję w korkach 🙂
qaz123
Czyli ulica przedłużona za chore pieniądze dla kilkuset kierowców z LSM i Poręba ( bo przecież nie całe Czuby), których brak np. na Racławickie czy Sowińskiego, które są w opłakanym stanie i to one mają łączyć Lublin.
Super argumenty.
Jak tak często tam jeździcie to przyjrzyjcie się ile tam w ciągu dnia (nawet szczytu) aut jeździ dokładnie w kierunku LSM (na wprost).
Przypominam, że chodzi o to co jest niezbędne w danej chwili do remontu a nie że „domkniemy wewnętrzną obwodnice Lublina, najmniej ważną w całym ringu” nie licząc się z tym, że są o cały czas o wiele ważniejsze potrzeby remontowe ulic w samym centrum miasta.
No ale kilkaset osób szybciej dostanie się do pracy w Konopnicy i obrzeżach Lublina, gdzie nie ma fabryk, no i wypad w week na Nałęczów
asss
kraśnicka dalej rano stoi Boh. M Cassino jest potrzebna ale dalej do czechowa to było połowiczne rozwiązanie , od września to już na bank korki bedą wieksze , ogladając TVP to mamy drugą Japonię wiec pewnie pieniadzę się znajdą
a co prawdy nie mówią ?
Józef
Z BMC jadę do węzła Mełgiewska 12 minut. Ale dla niektórych to aż 3 km dalej niż ” miastem”. Moze lubią te korki? ?
qwerty
Ciekawe tylko skąd ta rozbieżność między szacunkami i ofertami?
Albo ludzie którzy szacowali te koszty nie mają o tym pojęcia (co by mnie wcale nie zdziwiło) albo wykonawcy specjalnie dali ceny z kosmosu bo wiedzą, że miasto i tak znajdzie kasę. To samo było z przetargiem na rondo przy Gali.
Ant
A moze to zmowa i czesc zawyzonej kwoty to zysk na czystko pod stolem odpowiedzialnych za przetargi i wlascicieli firm? 4 osoby siadają w kawiarni i dogadują temat i kwoty. Takich cyrków w tym 'wolnym kraju’ można sie spodziewać. A moze to zwyczajna zmowa cenowa?
…w ostatecznosci-koszty prowadzeni dzialalnosci i utrzymania pracownikow w tym socjalistycznym g..nie rosną lawinowo. Nikt za darmo robil nie bedzie.
jun
bo to nie trzeba nic przebudowywać a tylko wymienić asfalt… ine trzeba dodatkowych świateł z czerwoną falą, ani ścieżek rowerowych na jezdni, wystarczy rozszerzyć chodnik i tam zrobić coś dla rowerów, przecież chodnik jest szeroki, ludzie jeżdżą po chodniku i jest ok. Poza tym buspasy i skręty zrobią z Racławickich jeden pas, będzie jak na Kunickiego, trzeba zablokować kolejny chory pomysł tych żuczynych klanów
Franio
„ludzie jeżdżą po chodniku i jest ok” – ludzie chcący przejść spokojnie po chodniku nie podzielają tej opinii. Po za tym jazda po chodniku (za wyjątkiem dzieci na rowerkach) jest zabroniona, więc nie nawołuj do anarchii.
Benio
Ale pamiętaj Franiu, nie możesz sam bez opieki dorosłych jeździć trójkołowym rowerkiem na plastikowych kółpach po chodniku.
Franio
Z drugą częścią zdania się całkowicie zgadzam. To oczywiste, że rower po chodniku (podobnie jak po przejściu dla pieszych) się prowadzi, bo jazda każdym pojazdem (w tym rowerem) po chodniku jest zabroniona. Żeby nie być gołosłownym.
„3. Kierującemu pojazdem zabrania się:
3) jazdy wzdłuż po chodniku lub przejściu dla pieszych.”
QWERTY
Nie pierd…
Doczytaj PoRD.
Franio
Zapomniałbym. Można jeszcze podczas gołoledzi lub huraganu.
I bardzo dobrze. Ludzie nie pozwólcie sparaliżować kolejnej ważnej arterii miejskiej przez bezużyteczne buspasy albo żcieżki rowerowe w jezdni. Już wystarczy że Tysiąclecia przy zamku stoi w potężnych korkach przez tę poronioną przebudowę.
żcieżki – litości to boli
Chyba to widać że literówka mi się wkradła, wiec po cóż ten akcent na Twą większą ode mnie wiedzę z zakresu ortografii?
Uważasz, że lepiej „skakać” po tej ulicy? Od początku jak została wybudowana nie była kompleksowo remontowana. Stan tej ulicy jest tragiczny. A paraliżu jak to określiłeś, możesz uniknąć….. przesiądź się do autobusu lub na rower i z głowy. A jak wolisz autem jeździć to się nie dziw, że korki są jak w większości po jednej osobie jedzie.
Rzeczywiście jesteś Janusz. Tak się składa że mam 15 km do pracy, choć mieszkam i pracuję w Lublinie i żaden autobus nie jest mnie w stanie dowieźć bezpośrednio do pracy. A jak do tego wszystkiego dochodzi rozwiezienie dzieci do szkoły, albo do lekarza, lub załatwienie innych spraw to Twój rowerek studenciaku na nic się zdaje, zresztą tak jak i autobus. Więc nie bądź taki mądry, dojdzie Ci parę latek to zobaczymy czy będziesz mieć tyle siły i chęci żeby pedałować, lato czy zima.
Skoro musisz robić korek – to sobie w nim stój. Ale dlaczego zmuszasz innych (np podróżujących autobusem czy rowerem) do stania w korku robionym przez tych, którzy (jak Ty i z resztą połowa mieszkańców tego miasta) nie potrafią obyć się bez samochodu codziennie?
Ty za to nie portafisz obyć się bez trójkołowca na plasikowych kółkach.
Czy jesteś pewien, że za korki w mieście odpowiadają mieszkańcy poruszający się swoimi pojazdami?
To przeanalizuj okres wakacji i porównaj go z okresem po 1 października.
To nie mieszkańcy są problemem, tylko niewydolna i źle zorganizowana komunikacja miejska, że o podmiejskiej przez litość nie wspomnę. A Ty chcesz jeszcze dołożyć buspasy? Ludzka cierpliwość też ma swoje granice. Powodzenia!
A swoją drogą, to ciekawe, że tuż przed wyborami miejscy planiści tak bardzo pomylili się w kosztorysach. Czy przypadkiem nie jest to gra na zwłokę? Czy obecny Prezydent, zdając sobie sprawę, że przebudowa będzie jednym z trudniejszych i bardziej znienawidzonych wyzwań, nie stara się tego przesunąć na kolejną kadencję (zupełnie przypadkiem oczywiście)?
Zazwyczaj nie odpowiadam na idiotyczne komentarze, a już zwłaszcza na podpisane „Franio” bo wiem że za tym pseudonimem, kryje się jakaś wyjątkowa indolencja intelektualna. Ale tym razem zrobiłem wyjątek – cofnij się i przeczytaj jeszcze raz co napisałem, tyle że ze zrozumieniem, a jeśli nadal nie pomoże, to już chyba i dobry Boże tym bardziej…
Może to z Tobą jest coś nie tak, skoro nie potrafisz przemieszczać się innym środkiem transportu niż własny samochód? Inwalidą jesteś czy masz dzieci tak spasione, że na przystanek nie dojdą?
Jakoś inni (przyznam, że mała część) potrafią jeździć autobusem czy rowerem. A też mają dzieci. Tak samo często chorują.
Nikt nie każe Ci jechać z chorym dzieckiem w zimie czy podczas ulewy na rowerze. Nie chcesz – to nie jedź, wolny wybór.
Tylko dlaczego odbierasz innym prawo do punktualnej czy szybkiej komunikacji miejskiej albo do wygodnych i bezpiecznych dróg rowerowych?
Przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem co napisałem, a połowa tego co sam namachałeś stanie się zbędna.
???
Co Ty nie powiesz?mieszkańcu Lublina a z buta niełaska…wstawać 3 godziny wcześniej i więcej ruchu, a mięsień piwny się zmniejszy i figura bardziej się będzie podobała teściowej…a nóż coś wyjdzie…i nie marudź tato!
Gdzie ta arteria ma prowadzić? Na Krakowskie czy Lipową? Tam nie ma gdzie zaparkować. Do czego Ci ta śródmiejska autostrada potrzebna? Jestem ciekaw gdzie chcesz nią szybko dojechać?
Za mały jesteś dziecko żeby zrozumieć, że to jedna z głównych ulic Lublina prowadząca do centrum. Niech rodzice Cię zabiorą do innych większych miast to zobaczysz jak tam wyglądają ulice w śródmieściu. Gdybym nie mieszkał w tym mieście i miał wjechać jako turysta tą droga żeby przejść się po deptaku (bo przecież jakoś tam musze się dostać, a latać nie potrafię) to stwierdziłbym, że to miasto jest biedne. I niestety, ale tak jest…
A Tobie po co droga rowerowa do centrum? Żebyś jeździł rowerkiem po deptaku?
Przekonałeś mnie. Trzeba jeszcze poszerzyć al. Racławickie i Krakowskie Przedmieście, żeby wygodniej i szybciej można było dostać się do centrum żeby np. pospacerować deptakiem.
Przypomnę – deptakiem, którego powstaniu też byłeś przeciwny, bo utrudnia ruch samochodom przez centrum oraz zabiera miejsca parkingowe.
A na tych 4 pasach w jedną stronę wprowadzić zakaz ruchu komunikacji miejskiej i rowerów, bo one powodują korki.
No i jeszcze jedno, Najważniejsze. Zlikwidować przejścia dla pieszych. Niech sobie ludzie spacerują tylko z jednej strony.
„A Tobie po co droga rowerowa do centrum?” – mi tak średnio potrzebna, bo sobie radze bez niej.
Ale część osób nie jeździ rowerem po jezdni. Przydałaby się one ze względu na nich. Z dwóch powodów.
Po pierwsze. Żeby nie jechali do centrum samochodem (wiadomo dlaczego), a np. rowerem.
Po drugie: Żeby nie rozjeżdżali (jadąc rowerem po chodniku) ludzi spacerujących tym chodnikiem.
Weź mapkę do rączki i przeanalizuj Al. Racławickie.
Czy naprawdę nie da się zrobić ścieżki rowerowej, nie zabierając pasa jezdni?
Przecież przez całą długość tej ulicy masz na to miejsce!
Ty i te twoje genialne pomysły na poziomie 5-cio latka. Weź se namaluj PdP na trawniku przed swoją ruderą i jeździj po nim w kółeczko zamiast klepać tutaj swoje wypociny. Niestety Cię zmartwię, ale pisząc te komentarze nie nauczyłeś się jeszcze gramatyki przez tyle lat.
Niech zciągnną firmy z chin to może sie zmieszczą w tym co planują wydać ?
…
Uhhhhh, paradoksaknie to dobrze, paraliz oddalamy w czasie….
To niech im zapłacą a nie pisiory flagę sobie na rondzie będą robić za wielką kasę
a co na to lekarz?
Przeciez tam juz sie nie da jezdzic po tej ulicy…
no tak, lepiej było zrobić bezużyteczne dla większości mieszkańców przedłużenie Boh. M. Cassino. A pieniędzy brak na ważne przebudowy łączące dwie części miasta
Zupełnie zbędne. Przecież ludzie z LSM i Czubów mogą wbijać się w obwodnice w Konopnicy albo Przytoczenie.????
sam jestes bezuzyteczny
Tak Żuk tumani elektorat. Naobiecuje (zaplanuje) mnóstwo inwestycji licząc, że ktoś z własnej kieszeni będzie dokładał. Jak widać, na realizację brakuje 2/3 funduszy. Czyli z jego obiecanek, tylko 1/3 zostanie zrealizowana.Cóż, inne ważne zadania zostaną odłożone na czas bliżej nie określony ale ścierzki rowerowe i buspasy na Raclawickich na bank wybuduje. Obiecał to pedalistom i koledze z MPK. Tych bzdur, które wczoraj pajac w okularach, przed kamerami nawygadywał, aż przykro było sluchać. Cokolwiek proponowane przez radnych PiS trafia do kosza a ten baran twierdzi, że radni nie glosują za budżetem zawierajcym tylko ich propozycje. A na zalączonym obrazku widać, jakich fachowców mają, skoro inwestycji nie potrafią wycenić. Grunt to zaplanować, choć z góry wiadomo, że się tego nie zralizuje bo kasy nie ma skąd już pożyczać.
Mietku mój kochany, poczytaj poważną prasę a nie Sieci a dowiesz się czegoś więcej niż w TVPInfo z pasków. Problem przetargów dotyczy całego kraju. Przetarg to prace wykonywane na przestrzeni kilku lat a oferta jest stała. Dzięki dojnej zmianie ceny i koszty idą szybko w górę, podwykonawcy już nie chcą pracować za grosze więc firmy składając ofertę (a coraz częściej w ogóle brak ofert) zakładają przyszłe koszty, które tak naprawdę trudno teraz określić. Grozi to paraliżem wszystkich inwestycji budowlanych a w szczególności tych publicznych. Stąd wczorajszy apel organizacji budowlanych do premiera by zmienić zasady przetargów publicznych i umożliwić na ściśle określonych zasadach negocjacje wartości podpisanych już umów realizacyjnych. Tylko, że ten skrzywiony plastuś ma co innego na głowie, kampanię wyborczą, dorżnięcie sądownictwa, zmianę historii i to nie tylko Polski ale już całego świata. Gospodarka może poczekać, rewolucja zawsze potrzebuje ofiar.
Nie piernicz, że trzykrotnie zawyżyli wycenę zrobioną przez miasto. POpaprańcy kombinują dalej. Moze POd stołem się dogadali i miasto wytrzepie dodatkowe środki. Na koniec kadencji i piastowania stołków, chcą jeszcze na beszczelnego trochę kasy przytulić.Żuk u koleżanki HGW się szkolił. Lepszy w obietnicach i kręceniu jak Czaskoski. Swoją drogą, wystarczylo by wymienić krawężniki i położyć nową nawierzchnię. Pewnie na tyle było zarezerwowane kasy a ratuszowym za friko inne rarytasy się marzą. Niech się pedalisci opodatkują (kierowcy w paliwie placą) i niech sobie ścieżki budują.
BMC jeździłem już wiele razy, Racławickimi wcale. Dla mnie to doskonała inwestycja. Skraca w szczycie czas dojazdu z LSM na Czechów o 10-15min – i nie stoję w korkach 🙂
Czyli ulica przedłużona za chore pieniądze dla kilkuset kierowców z LSM i Poręba ( bo przecież nie całe Czuby), których brak np. na Racławickie czy Sowińskiego, które są w opłakanym stanie i to one mają łączyć Lublin.
Super argumenty.
Jak tak często tam jeździcie to przyjrzyjcie się ile tam w ciągu dnia (nawet szczytu) aut jeździ dokładnie w kierunku LSM (na wprost).
Przypominam, że chodzi o to co jest niezbędne w danej chwili do remontu a nie że „domkniemy wewnętrzną obwodnice Lublina, najmniej ważną w całym ringu” nie licząc się z tym, że są o cały czas o wiele ważniejsze potrzeby remontowe ulic w samym centrum miasta.
No ale kilkaset osób szybciej dostanie się do pracy w Konopnicy i obrzeżach Lublina, gdzie nie ma fabryk, no i wypad w week na Nałęczów
kraśnicka dalej rano stoi Boh. M Cassino jest potrzebna ale dalej do czechowa to było połowiczne rozwiązanie , od września to już na bank korki bedą wieksze , ogladając TVP to mamy drugą Japonię wiec pewnie pieniadzę się znajdą
a co prawdy nie mówią ?
Z BMC jadę do węzła Mełgiewska 12 minut. Ale dla niektórych to aż 3 km dalej niż ” miastem”. Moze lubią te korki? ?
Ciekawe tylko skąd ta rozbieżność między szacunkami i ofertami?
Albo ludzie którzy szacowali te koszty nie mają o tym pojęcia (co by mnie wcale nie zdziwiło) albo wykonawcy specjalnie dali ceny z kosmosu bo wiedzą, że miasto i tak znajdzie kasę. To samo było z przetargiem na rondo przy Gali.
A moze to zmowa i czesc zawyzonej kwoty to zysk na czystko pod stolem odpowiedzialnych za przetargi i wlascicieli firm? 4 osoby siadają w kawiarni i dogadują temat i kwoty. Takich cyrków w tym 'wolnym kraju’ można sie spodziewać. A moze to zwyczajna zmowa cenowa?
…w ostatecznosci-koszty prowadzeni dzialalnosci i utrzymania pracownikow w tym socjalistycznym g..nie rosną lawinowo. Nikt za darmo robil nie bedzie.
bo to nie trzeba nic przebudowywać a tylko wymienić asfalt… ine trzeba dodatkowych świateł z czerwoną falą, ani ścieżek rowerowych na jezdni, wystarczy rozszerzyć chodnik i tam zrobić coś dla rowerów, przecież chodnik jest szeroki, ludzie jeżdżą po chodniku i jest ok. Poza tym buspasy i skręty zrobią z Racławickich jeden pas, będzie jak na Kunickiego, trzeba zablokować kolejny chory pomysł tych żuczynych klanów
„ludzie jeżdżą po chodniku i jest ok” – ludzie chcący przejść spokojnie po chodniku nie podzielają tej opinii. Po za tym jazda po chodniku (za wyjątkiem dzieci na rowerkach) jest zabroniona, więc nie nawołuj do anarchii.
Ale pamiętaj Franiu, nie możesz sam bez opieki dorosłych jeździć trójkołowym rowerkiem na plastikowych kółpach po chodniku.
Z drugą częścią zdania się całkowicie zgadzam. To oczywiste, że rower po chodniku (podobnie jak po przejściu dla pieszych) się prowadzi, bo jazda każdym pojazdem (w tym rowerem) po chodniku jest zabroniona. Żeby nie być gołosłownym.
„3. Kierującemu pojazdem zabrania się:
3) jazdy wzdłuż po chodniku lub przejściu dla pieszych.”
Nie pierd…
Doczytaj PoRD.
Zapomniałbym. Można jeszcze podczas gołoledzi lub huraganu.