Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Pracownik ochrony leżał na podłodze, wyważono drzwi. Mężczyzna już nie żył

Trwa ustalanie przyczyn śmierci pracownika ochrony jednej z firm na terenie Lublina. Dzisiaj rano zastano go leżącego na podłodze. Lekarz stwierdził zgon.

22 komentarze

  1. Przecież w ochronie pracują emeryci, renciści i niepełnosprawni więc nic dziwnego, że coś takiego się stało

  2. Pewnie kolejny z pfronu dopiszą do statystyk że covid

  3. Kiedy to się skończy .Ogłoszenie zatrudnię pracownika ochrony ,wymagania orzeczenie o niepełnosprawności

    • Nie skończy się.
      Nazwa ochroniarz jest niefortunna – zadaniem takiego człowieka nie jest ochranianie, on ma tylko pilnować czy wszystko jest ok i w razie czego zaalarmować odpowiednie służby – dlatego emeryci i renciści do tego się świetnie nadają.
      Tak samo „ochroniarze” chuderlaczki w hipermarketach, oni nie mają się szarpać ze złodziejem – oni mają patrzeć i razie czego powiadomić odpowiednich ludzi na zapleczu.

      • Gdyby miał tylko pilnować, zatrudniliby dozorcę.

        • No właśnie zatrudniają dozorcę – tylko szumnie go nazywają ochroniarzem.
          Coś jak sprzątaczka – teraz już nie ma sprzątaczki, teraz to jest konserwator powierzchni płaskich.

        • Przepraszam jakich ludzi na zapleczu????

      • Śmieszny jesteś. Zatrudniają bo tanio. I jest to wina firmy ale też zleceniodawcy

        • „Śmieszny jesteś.” – a dziękuję, przekaż mamie pozdrowienia od Mańka – będzie wiedziała o kogo chodzi.
          A zleceniobiorcę do tego przymuszają!

  4. Brusli też był chudy a i tak wszystkich by pokonał

  5. Mój sąsiad ,który jest na rencie z uwagi na lekkie upośledzenie umysłowe / w rozmowie nie wydaje mi się ,żeby był całkiem normalny/ wystarczy, że coś tam wypije albo zażyje dostaje białej gorączki łącznie ze zrzucaniem donic z IV piętra i kopaniem wszystkiego co ma na swojej drodze .Tegoż oto człowieka zobaczyłam kiedyś w mundurze ochroniarza przy wejściu do galerii. Myślałam, że padnę z wrażenia. Okazuje się, że był w pracy.

  6. Praca po 24 albo i 48 godzin ciągiem ,
    wychodzi służba nocą samemu tak wykorzystuja ludzi ,,ala”firmy ochroniarskie

  7. Zajechali gościa na maxa.

  8. Kiedyś taki „pracownik ochrony” nazywał się stróż.

  9. Mieszkanka Pawiej

    A teraz taka osoba pracuje na stanowisku strażnik – pracownik ochrony a nie ochroniarz od tego są pracownicy wykwalifikowani i nie pracują dłużej niż 24 godz., oczywiście muszą wyrazić zgodę na pracę 24 godz.

  10. Człowiek umarł a Wy co? Żenada! Gdyby na kovida umarł to gadalibyscie że ta straszna choroba zabrała człowieka który mógł żyć. Że to szkoda itp itd

Z kraju