Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Pożar apteki w Lublinie. Straty mogą być ogromne (wideo, zdjęcia)

Wieczorem doszło do pożaru jednej z lubelskich aptek. Spłonęło pomieszczenie magazynowe. Ewakuowana została część mieszkańców bloku.

Pożar w jednym z bloków przy ul. Kleeberga w Lublinie został zauważony w środę kilka minut przed godziną 21. Mieszkańcy natychmiast powiadomili służby ratunkowe. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego, policja, straż miejska, pogotowie energetyczne, a także zarządzanie kryzysowe.

Jak się okazało, ogniem objęta była zlokalizowana na parterze czteropiętrowego bloku apteka. Paliło się pomieszczenie magazynowe. Jako pierwsi na miejsce przybyli policjanci. Widząc wydobywający się na zewnątrz ogień oraz kłęby dymu, od razu przystąpili do ewakuacji mieszkańców z mieszkań w dwóch klatkach schodowych.

 

 

Z uwagi na niską temperaturę oraz fakt, że niektórzy uciekając na zewnątrz nie zdążyli się ciepło ubrać, zarządzanie kryzysowe podstawiło na miejsce autobus, w którym ewakuowani mieszkańcy mogli się schronić i ogrzać. W zdarzeniu poszkodowana została jedna osoba. Kobieta w wieku ok. 90 lat trafiła pod opiekę ratowników medycznych z powodu zatrucia dymem.

Akcja strażaków dobiega końca. Spłonęło całe pomieszczenie magazynowe wraz ze znajdującym się tam towarem. Pozostała cześć apteki została zadymiona. Jak nas poinformowano, straty mogą być ogromne. W tego typu przypadkach cały towar najprawdopodobniej będzie musiał zostać przeznaczony do utylizacji. Trwa ustalanie przyczyn pożaru. Nie wyklucza się zwarcia w instalacji elektrycznej.

(fot. lublin112.pl, nadesłane – Wojciech, Michał, Sylwester, Lech)

12 komentarzy

  1. Tyle policji, żeby leków nie rozkradli.

  2. Konar zapłonął? I jak tu nie wierzyć reklamie.

  3. „Z uwagi na niską temperaturę oraz fakt, że niektórzy uciekając na zewnątrz nie zdążyli się ciepło ubrać, zarządzanie kryzysowe podstawiło na miejsce autobus, w którym ewakuowani mieszkańcy mogli się schronić i ogrzać.” – jeśli sąsiedzi nie potrafią się zachować i przyjąć pod dach marznących ludzi, to policja powinna im zasugerować właściwe zachowanie… że też podczas wlepiania gęby w okno i cykania fotek z balkonu nikomu nie przyszło to do głowy…

    • Od kiedy to lubelski elektorat PO komukolwiek pomógł? Wiesz jaki % mieszkańców Lublina głosował na Żuka? Mnie to wcale nie dziwi.

    • Akurat w takiej sytuacji lepiej mieć wszystkich w jednym miejscu z prostej przyczyny, bo nie wiadomo jak się to dalej rozwinie. Byłaby decyzja o noclegu w innym miejscu i sobie szukaj po kolei wszystkich poszkodowanych.

  4. To znowu straty firmy pójdą na ubezpieczenie? Tak się tyle pali w nowym roku.

  5. czekamy na kolejną tragedię?

    Na całe szczęście nie ma ofiar.
    Pewnie dlatego nie ma reakcji ministra (tego od MSWiA) oraz komendanta głównego (tego od PSP).
    Oni czekają aby się lansować gdy jest tragedia.
    Gdyby teraz zrobić akcję i skontrolować wszystkie apteki to kto wie?
    Być może wynik kontroli byłby porównywalny do kontroli escape room.
    A gdyby skontrolować wszystkie mieszkania i lokale przeznaczone na działalność gospodarczą to zabrakłoby autobusów aby tymczasowo mieszkańcy skryli się przed mrozem.
    W wielu blokach drugie wyjście jest na stałe zamknięte a czasami nawet… zamurowane!!!
    Aluminiowa instalacja elektryczna.
    Druty w bezpiecznikach topikowych.
    Pożar w jednym mieszkaniu może być tragedią dla mieszkańców sąsiednich mieszkań.
    Gdzie jesteście panowie z PSP i MSWiA???
    Pojawicie się ponownie gdy wydarzy się tragedia taka jak w Koszalinie???

    • Skontrolować wszystkie mieszkania, lokale, garaże – ty się lecz bo na moje oko masz psychozę jakąś (Abramówek jest po kontroli tak że nie cykaj).

Z kraju