Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Poszukiwania dwójki dzieci w Biłgoraju. Widząc policjantów, chowały się w zaroślach

W nocy ze środy na czwartek policjanci z Biłgoraja przyjęli zgłoszenie o zaginięciu dwójki dzieci. 13-letnia dziewczynka i 10-letni chłopiec zostali odnalezieni w czwartek po godzinie 2 w nocy.

W środę po godzinie 23 policjanci z Biłgoraja otrzymali zgłoszenie od dwóch kobiet, z którego wynikało, że zaginęła dwójka dzieci w wieku 10 i 13 lat. Dzieci oddaliły się z terenu Wioski Dziecięcej SOS w Biłgoraju po godzinie 18 i nie powróciły do niej oraz nie nawiązały kontaktu z wychowawcami.

Po zgłoszeniu policjanci natychmiast przystąpili do poszukiwań dzieci. Mundurowi sprawdzali teren miasta, przystanków autobusowych, dworca PKS i BUS, parków miejskich, pustostanów oraz innych miejsc w których mogłyby znajdować się zaginieni.

Po trzech godzinach 13-letnia dziewczynka i 10-letni chłopiec zostali odnalezieni. Jak się okazało dzieci widząc poszukujących ich policjantów chowały się w zaroślach w niedalekiej odległości od Wioski Dziecięcej. Dzieci całe i zdrowe trafiły pod opiekę wychowawców.

(fot. pixabay.com)

14 komentarzy

  1. To co się takiego stało ,że uciekły ? jakby tam dobrze było to by nie uciekały

    • psycholog społeczny

      Coś się musi tam dziać jeżeli uciekły . W cywilizowanym państwie już tam siedziałby prokurator i skrupulatnie wyjaśniał by te zajście , nie czekając na program m.innymi ” Państwo w Państwie ” .

    • dzieci chciały do domu…jakikolwiek on był…na pewno patologiczny skoro się znalazły w Biłgoraju…jacy by nie byli ci rodzice, dziecko kocha bezwarunkowo…

      • A skąd ty możesz o tym wiedzieć. Ja przypuszczam, że ty nie masz dzieci, więc po co te komentarze! Nie oceniaj, bo i ciebie ktoś może źle ocenić jak nie znasz szczegółów!

  2. Cięźki jest los tych dzieci.Nic nie zastąpi rodzinnego domu.

  3. Dlaczego te dzieci uciekły? CZYŻBY NIE BYLO MIŁOŚCI W TYCH PSEUDO RODZINACH? Tylko pieniądze.

  4. Pewnie miały że Soba manichuane. Dlatego się chowaly

  5. punktownik_W_PUNKT

    Wszyscy Ci co piszecie te komentarze to że patologia, że źle tam itp… powiem wam coś. G**no się znacie, nawet nie wiecie na jakich zasadach działa to stowarzyszenie a wypowiadacie się jakbyście tam pół życia spędzili. Takich pato- komentatorow to widzę wszedzie na pęczki. Wydaje wam się że lepszym rozwiązaniem byłoby gdyby te dzieci zostały w swoich biologicznych rodzinach? Gdzie często są zaniedbywane, głodne często bite A niejednokrotnie molestowane albo Bóg jedyny wie co jeszcze? Każda historia jest inna. I każdy przypadek trzeba rozpatrywać indywidualnie. Tak samo powody dla których ktoś zachowuje się tak a nie inaczej również. Dlaczego wam to pisze? Bo sam się kiedyś w Tej placówce wychowywalem. I też zdążyło mi się „uciekac” 🙂 nawet nie wiem jaki był tego powód…. może uwagę dostałem w szkole? Kto to pamięta. nie rozumiem tej gownoburzy całej.Teraz mam ponad 30 lat i nie mieszkam w Polsce. Nie musiałem tego pisać i mogłem się odciąć od tego wszystkiego. To Nie to jednak po to, żeby niektórzy zastanowili sie nad swoimi komentarzami…. nie masz nic do powiedzenia to po co się udzielasz…. i piszesz że na pewno źle się dzieje tam. Na pewno to lepiej niż mogłoby mieć. W Polsce bez powodu praw rodzicielskich się nie zabiera. A uwierzcie mi że na takiej Wiosce dziecięcej jest 1000 razy lepiej niż w takim Domu Dziecka.

  6. Jestem od lat w kontakcie z biłgorajską Wioską Dziecięcą , znam bardzo dobrze realia, pracowników i dzieci. Wychowankowie mają świetną opiekę; materialną i duchową. Sami świetnie wiedzą, gdzie jest im najlepiej i jak duże możliwości i pomoc niesie Wioska. Opiekunowie są bardzo zaangażowani w życie podopiecznych a cały zespół robi to co w danym przypadku jest potrzebne choćby pomoc psychologiczna, rehabilitacja , sport , rozwój talentów. Wszyscy wiemy, że dzieci mają rożne pomysły, może uciekły bo chciały zrobić kawał, może coś zbroiły. Pozdrawiam moich wszystkich kochanych wioskowych łobuzów 🙂 i pana punktownik_W_PUNKT

  7. Kurde przecież taa wioska dziecięca nie działa na zasadach jak Dom Dziecka. Chodziłam do szkoły z ludźmi którzy tam się wychowywali. I jakoś nikt nie narzekał. Takie dzieci mogły mieć poprostu poryta psychikę albo jak ktoś już wspomniał może coś nabroiły może to kawał choć ja w to wątpię, może chciały uciec ze swojego domu (mam na myśli WD) bo się z kimś pokłócili, jest wiele powodów. Znalazły się. NIE OCENIAJCIE, bo nie wiecie jakie są relacje między tymi ludźmi.

  8. Patologię to macie w domach . Opowiedzcie nam o swojej patologii jaką macie we własnych domach. Nie oskarżajcie osób o których nic nie wiecie. Zachowanie wasze można porównać do Pawlaka i Kargula . W moich stronach jeśli się jedzie w wasze stronymówi się jadę do pawlaków i karguli . 🙂

  9. A może działa im się tam krzywda i dlatego uciekli?

Z kraju