Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Ponad 300 km drogi ekspresowej. Zimą prace przy budowie S17 cały czas były prowadzone (zdjęcia)

Biegnąca przejścia granicznego Polski z Ukrainą w Hrebennem do Warszawy droga krajowa nr 17 ma ponad 300 km długości. Jeszcze w tym roku ponad połowa trasy stanie się drogą ekspresową. Na pozostałej części ruszą przygotowania dokumentacji projektowej.

Pierwsze prace związane z dostosowaniem trasy do standardów drogi ekspresowej rozpoczęły się kilkanaście lat temu. Oddana do użytkowania w 2007 roku obwodnica Garwolina zyskała wśród kierowców określenie „siedem minut szczęścia”, gdyż tyle zajmuje jej pokonanie. Z pewnością wielu kierowców pamięta, że wcześniej przejazd przez Garwolin wiązał się nawet z kilkudziesięciominutowym postojem w korkach.

Kolejnym odcinkiem była oddana w 2013 roku trasa z Lublina do Piask, później obwodnica Piask została dostosowania do wymagań drogi ekspresowej. W kolejnych latach sukcesywnie otwierano kolejne odcinki obwodnicy Lublina czy też trasę z Lublina do Kurowa. Łącznie jest to już 84 km drogi ekspresowej. Zaawansowane prace prowadzone są na kolejnym odcinku S17 o długości ok. 100 km z Kurowa do Zakrętu przed Warszawą. Pomimo okresu zimowego, prace praktycznie cały czas były wykonywane.

Zakręt
Spore zmiany nastąpiły w podwarszawskim Zakręcie. W miejscu budowy przyszłego wielopoziomowego węzła Zakręt, na skrzyżowaniu z drogi krajowej nr 2 i dalszym ciągiem wschodniej obwodnicy Warszawy, wycięto drzewa i rozpoczęto rozbiórkę zabudowań. Wykonawca inwestycji jest w trakcie uzyskiwania zamiennej decyzji zezwolenia na realizację inwestycji drogowej i po jej uzyskaniu na dobre rozpocznie się budowa. Umowa na realizację tego 2,5 km odcinka została popisana 22 listopada 2017 roku a planowany termin ukończenia to II kw. 2021 r. Wykonawcą jest firma Warbud, a koszt robót wynosi blisko 225 mln zł.

Węzeł Lubelska
W miejscowości Majdan koło Góraszki powstaje olbrzymi węzeł, który będzie skrzyżowaniem dróg: S17, A2 i S2. W tym przypadku okres zimowy wykonawca wykorzystał do prowadzenia prac przy budowie licznych obiektów inżynierskich. Na początku prowadzono je na obrzeżach a teraz wykonawca przechodzi do jego centralnej części. W sąsiedztwie obecnej drogi krajowej nr 17 pojawiły się wykopy w których powstaje zbrojenie podpór przyszłych wiaduktów. Ten odcinek ma ok. 3,5 km długości, wykonawcą jest firma PORR a planowany termin ukończenia to IV kw. 2020 r.

Węzeł Lubelska – początek obwodnicy Kołbieli
Na liczącym ponad 15 km długości odcinku prace budowlane ruszyły w kwietniu 2018 r. Wykonawca inwestycji, którym jest konsorcjum firm Strabag i Strabag Infrastruktura Południe, wznosi obiekty inżynierskie i prowadzi prace ziemne. Okres zimowy wykorzystano do realizacji obiektów, a wraz z wiosną zintensyfikowano prace w części drogowej. Wdrożono kolejny krótki objazd, rosną nasypy i kolejne elementy konstrukcji obiektów inżynierskich. W kwietniu planowane jest też przełożenie ruchu i kierowcy będą jeździć przez centrum Wiązowny. Wartość robót budowlanych na tym odcinku to ok. 370 mln zł, a planowany termin zakończenia to IV kw. 2019 r.

Obwodnica Kołbieli
Tak jak przed laty Garwolin, tak obecnie rondo w Kołbieli jest przeklinanym przez kierowców miejscem na trasie z Lublina do Warszawy. W czasie wzmożonego ruchu potrafią się przed nim tworzyć wielokilometrowe korki. Niewiele pomaga również korzystanie z lokalnych dróg, którymi można objechać rondo. Powstająca 9-km obwodnica tej miejscowości jest jednym z najmniej zaawansowanych odcinków trasy, jednak powodem są zmiany, jakie wprowadzono na etapie opracowywania dokumentacji projektowej. Poszerzony został przekrój drogi krajowej nr 50 do dwóch jezdni, co przełożyło się na wydłużenie okresu projektowania i uzyskania decyzji ZRID. Wykonawca wykorzystał okres zimowy do realizacji obiektów inżynierskich i wymiany gruntów. Kierowcy korzystający z DK17 zauważyli też, że zmalała sztuczna góra, czyli składowisko materiałów wykorzystywanych do budowy drogi. Koszt budowy tego odcinka to ok. 225 mln zł, a planowany termin zakończenia prac to II kw. 2020 r. Być może częścią trasy kierowcy pojadą już w tym roku.

Kołbiel – Garwolin
Odcinek od końca obwodnicy Kołbieli do początku obwodnicy Garwolina ma 13 km długości a pojazdy poruszają się nową drogą serwisową, która pełni rolę objazdu. Od niedawana kierowcy nie muszą też przejeżdżać przez torowisko linii kolejowej z Pilawy do Mińska Mazowieckiego. Korzystają z nowego odcinka drogi serwisowej poprowadzonej przez nowy wiadukt nad linią kolejową. Ruszyła również rozbiórka pozostałości po starej drogi krajowej. Trwają prace przy obiektach inżynierskich, w tym przejściach dla zwierząt o konstrukcji z blachy falistej oraz roboty przy budowie warstw konstrukcji przyszłej drogi ekspresowej. Wartość tego odcinka, który realizowany jest przez firmę Budimex, wynosi ok. 290 mln zł, a kierowcy skorzystają z niego już w IV kw. 2019 r.

Garwolin – granica województw
Na ukończeniu są już dwa kolejne odcinki, czyli od końca obwodnicy Garwolina do Gończyc i dalej do granicy województw. Na ponad 25 km trasy leży już 100 proc. nawierzchni z betonu cementowego na ciągu głównym drogi ekspresowej. Wykonawcy pozostało wykonanie krótkich odcinków o nawierzchni bitumicznej przy obiektach inżynierskich, uzupełnienie oznakowania poziomego i pionowego oraz ukończenie obecnie wykorzystywanych dróg serwisowych. Okres zimowy wykorzystano do montażu barier i ogrodzenia trasy. Wraz z nadejściem wiosny przełożono ruch na węzeł Trojanów i kierowcy korzystają na tym fragmencie z obu jezdni trasy. Wartość obu odcinków to ponad 602 mln zł, a kierowcy skorzystają z nich z końcem czerwca br.

Granica województw – Skrudki
Mający ponad 20 kilometrów długości odcinek omijający od wschodu Ryki, przebiega przez najtrudniejsze geologicznie tereny rzecznych dolin. W ostatnich dniach pojawiły się na nim maszyny do układania nawierzchni betonowej. Po ustabilizowaniu się osiadania nasypu w pobliżu przyszłego węzła Ryki Południe ruszyły prace przy układaniu warstw konstrukcji podbudowy przyszłej drogi. Trwają też prace przy przebudowie odcinka starej trasy i roboty przy nasypach. Rozebrano konstrukcję jednego z objazdów i wymieniono grunt w okolicy węzła Ryki Południe. Wartość robót na tym odcinku to blisko 610 mln zł, a kierowcy pojadą nim przed końcem wakacji br. Za wszystko odpowiada firma PORR.

Skrudki – Kurów Zachód
Dobiegają końca prace na ponad 13-kilometrowym odcinku pomiędzy węzłami Skrudki i Kurów Zachód. To właśnie on zostanie oddany kierowcom jako pierwszy, gdyż już na początku czerwca. Wykonawcy pozostało jeszcze tylko uzupełnienie ciągu głównego drogi ekspresowej o nawierzchnię bitumiczną na obiektach inżynierskich, uzupełnienie barier energochłonnych, ogrodzenie trasy i wykonanie oznakowania poziomego i pionowego. Uzupełnienia i zagospodarowania wymaga jeszcze nawierzchnia przejść górnych dla zwierząt. Wartość robót realizowanym przez firmę Mota-Engil Central Europe, to ponad 270 ml zł.

Obwodnica Tomaszowa Lubelskiego
Rozpoczęły się również prace związane z budową obwodnicy Tomaszowa Lubelskiego. To blisko 10 kilometrowy odcinek trasy przed granicą z Ukrainą. Kosztem blisko 195 mln zł powstanie jednojezdniowa trasa o długości blisko 10 km z docelowym układem dwujezdniowym w obrębie węzłów. Planowany termin oddania to II kw. 2021 r.

Pozostaje 120 km
Na trasie Hrebenne – Warszawa „stara” droga pozostanie już tylko od Piask przez Zamość do granicy w Hrebennem. Jednak tutaj również prowadzone są prace mające na celu przebudowę trasy. W przyszłym miesiącu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zamierza podpisać umowy z wykonawcami, którzy przygotują dokumentację projektową.

Do Warszawy w 1,5 godziny
W 2021 roku, po ukończeniu prac na węźle Zakręt, trasę z Lublina do Warszawy kierowcy pokonają w niespełna półtorej godziny. Po oddaniu do użytkowania kolejnych odcinków w stronę granicy z Ukrainą do Hrebennego będzie można dotrzeć w niespełna trzy godziny i to z przerwą na jednym z miejsc obsługi podróżnych.

 

Ponad 300 km drogi ekspresowej. Zimą prace przy budowie S17 cały czas były prowadzone (zdjęcia)

(fot. GDDKiA)

12 komentarzy

  1. „biegnąca do przejścia”

  2. A propo „Zakręt”, Tam ciągle stoi ten znak w prawo MOSKWA 1200 km ?

  3. Coś słabo z tą obw.TL za długo!!!
    jeszcze nie wybuduja jak coś się zmieni…

  4. Błąd na błędzie.
    Obwodnicę Piask oddano w 2004 czy 2005 roku od razu w standardzie drogi ekspresowej i to był pierwszy, krótki (4km) odcinek S17, a nie obwodnica Garwolina.
    To odcinek Lublin-Piaski (ale nie samą obwodnicę Piask) dostosowano później. I wiem na pewno, bo w 2005 roku często i gęsto tamtędy jeździłem.

    • Szanowny Kubo.
      Obwodnicę Piask realizowano w latach 2002 – 2004, została ona wtedy wybudowana dla standardu prędkości 100 km/h. Choć podobna była do drogi ekspresowej, to jednak nią nie była. Prace przy jej dostosowaniu do parametrów drogi ekspresowej S17 rozpoczęły się w kwietniu 2013 roku:

      https://conadrogach.pl/informacje/rozkrecaja-sie-inwestycje-drogowe-m-in-dla-s17-na-lubelszczyznie.html

      Pozdrawiam

      • No tak, zmieniono oznakowanie i dodano siatkę ogradzającą (już za drogą serwisową). Rzeczywiście te „dramatyczne” zmiany mogłem przeoczyć.
        Ale rację przyznać należy Redakcji.
        Zbudowana jeszcze za wujka Adolfa A4 bez pasa awaryjnego (odcinek Wrocław-Legnica) jest autostradą, a S-17 bez siatki od saren i królików tylko drogą lokalną.

        • Ależ ból pupy po wytknięciu błędu xDD

        • Kubo, wiele jest tego typu dróg, nie tylko w naszym kraju. Po prostu napisaliśmy, tak jak było ze stanem faktycznym, żeby nam nie zarzucano, że wcześniej to nie była ekspresówka.

          Pozdrawiam

  5. a miało być wszystko skończona w IV kw tego roku…

  6. kilkanaście lat temu zaczęli i tak PISuary powiedzą że to dzięki nim powstało

  7. Pognamy to z Sejmu przy następnych wyborach

    Dokładnie. Psuary teraz sobie wszystko zgarna. Będą trabic w tej swojej TVP aż do skutku,az wmowia ludziom że to tylko dzięki nim te drogi powstały. Dobra metoda mieć telewizje radio i mozna trabic głupoty. Tylko kot jeszcze się nato łapie?? 🙂

  8. Za co biorą pieniądze jako nadzór -rozwścieczony

    Czy jakiś patałach z GDDKiA przyjrzy się temu co wyprawia PORR na odcinku od Parafianki do mostu w Kośminie , tymczasowo jeździ się tym wschodnim odcinkiem S17 nawierzchnia położona fatalnie normalnie trzęsie i doły na drodze za 610 mln PLN

    Jazd po odcinku Budimexu czy Moty to poezja

    Ludzie obódźcie tych gamoni z nadzoru bo PORR będzie układał lada chwila nawierzchnię od mostu w Sarnach w stronę granicy województwa i spier…. jak tu

    niemal jak dolina Ciemięgi!
    wylezie Nalewajko i bedzie znów pier… kocopoły

Z kraju