Maseczki skuteczne w 90%? Po obowiązku noszenia maseczek, jest wzrost infekcji. 3 fala? Nie ma takiej w Polsce. Na wykresach widać 3 falę w Czechach i na Słowacji. Ten rząd ma specjalistów od mediów a nie od wirusów.
Stefanek
Chyba nawet w 99% skoro przyłbice i szmatki są nie skuteczne.
jak sytuacja w tymczasowym ??
Lis Polarny
Do wszystkich Lemingów: Nawet maseczki FFP3 i N100 nie mają 100% skuteczności. MOgą mieć 99%. A ludzie będą zarażać się dalej dopóki szczepionka nie zadziała. O ile virus się nie zmutuje do postaci niewykrywalnej przez nasz układ odpornościowy. I jeszcze jedno. Przez mikroskop szkolny nie zobaczycie virusa.
:)
Aleś ty mundry 😀 no przecież nasz rząd skutecznie walczy z wirusem. Mamy szczepionkę, która miała uratować całe społeczeństwo. Mamy skuteczne maski, które chronią lepiej od szczepionki!!! (wg procentów przekazanych przez MZ). Mamy dystans społeczny, dezynfekcję. Przecież powinno być na zero wszystko. A jest odwrotnie 😀
To normalne
Sezon grypowy.
Chichot Losu
Nie żyje 298 osób – jakby to trafiło na redaktora chcącego podnieść dramaturgię faktu to napisałby, że to prawie pół tysiąca !!!
Ania
Im więcej ozdrowieńców i osób zaszczepionych tym więcej wykrytych infekcji?
quqla
Tym większa beztroska obywateli. Ponadto virusem, bądź jego mutacją możesz zarażać się wielokrotnie (tzn. status ozdrowieńca nie gwarantuje, że za kilka miesięcy ktoś ponownie nie dołączy do grona skażonych)
Ania
Beztroska obywateli wynika z tego, iż medialny wirus nie okazał się ebolą i większość przechorowała „na spokojnie” lub bezobjawowo. Dość ludzie mają błędnych i zmiennych informacji płynących z MZ. Powinno się zacząć normalnie żyć. Przykład Polski rząd powinien czerpać z krajów świadomych jak Szwecja.
belzebob
A w Chinach komuchy utłukły wirusa na ament rok temu….. aaaaaaaaaaaaaaaaahahhahahahhahahha
bo ktoś musi produkować gadżety covidowe….
Bezprawie i niesprawiedliwie
W Chinach mają wprowadzić testy analne dla przyjezdnych, także pozbędą się plandemii moment 😉
.
Dezinformacja jest działaniem celowym – nieprawdziwa czy zmanipulowana informacja jest przekazywana po to, aby osiągnąć określony efekt: dać odbiorcy „wiedzę” pozorną, bezużyteczną lub szkodliwą, która następnie posłuży do podejmowania przez odbiorcę błędnych decyzji, korzystnych z punktu widzenia podmiotu dezinformującego.
Istotą działań dezinformacyjnych jest wprowadzenie do opinii publicznej (obiegu informacyjnego) informacji, które mają oddziaływać na zachowania społeczne, sprawiając jednak pozory spontaniczności.
Dezinformacji poddaje się całe populacje, a nie poszczególne osoby, jest ona realizacją konsekwentnego programu, którego celem jest zastąpienie określonych poglądów u masowego odbiorcy, które zostały uznane przez dezinformatora za niekorzystne. Ich miejsce ma zastąpić odpowiednio dobrana narracja, spreparowana przez podmiot dezinformujący.
.:)
Czekamy na opinie naszych ekspertów.
.
Codziennie w mediach mówią co innego, ba nawet z różnych kanałów są różne często sprzeczne informacje.
;-)
można było do czegoś takiego dopuścić.
To znaczy, że my cały czas pod ziemią jesteśmy?
365 metrów poniżej poziomu.
Hę. Czułem, no psiakrew, ja tak od początku coś czułem. A czy nie można tak na chwilę chociaż wyjść na zewnątrz?
Dziś na powierzchni jest ponad trzysta jednostek.
Jedno..
Jednostek czego?
Promieniowania Kuppelweisera, uboczny skutek bomby M. Z tego powodu nasze przodkinie musiały zjechać do kopalń, potem poszerzyły naszą stację, miasto, aż do dzisiejszej postaci.
To znaczy, że już nigdy nie będzie można wyjść na dwór.
Po to, żeby tam żyć? Nigdy. Naturalizacja to dla was jedyna szansa.
Musi, no musi być
Michał
„Prof. Włodzimierz Gut w ostrych słowach o producentach szczepionek. „Trzeba zrobić bojkot”” Dezinformacja. Raz każą się szczepić, potem bojkotują. Nie powinni dawać takich informacji do opinii publicznej, niech sobie negocjują ceny bez graniu na emocjach społeczeńśtwa
...
W lasach był wirus. Teraz go już podobno tam nie ma. Wcześniej MZ podawało, że zwierzęta nie przenosza wiursa, teraz już mogą przenosić – szczególnie jeżeli dotyczy to jakiejś fermy. Wcześniej podawano, że na otwartej przestrzeni nie można się zarazić wirusem (małe prawdopodobieństwo) teraz już można, np na stoku narciarskim lub w okolicy. W pracy możesz się zarazić wirusem, nie w budynku kościoła czy supermarketu. Rząd mówił, że będzie wzrost infekcji po manifestacjach, wirusolodzy mówili co innego. Ozdrowieńcy mieli mieć przeciwciała i mieli być odporni na wirusa, szczepionka też miała być skuteczna. A teraz jest wariant BRAZYLIJSKI wirusa który zaraża wszystkich i wszystko. To się nazywa manipulacja i dezinformacja społeczeństwa. Łykajcie to kowidianie na zdrowie!!!
...
Aha…rok czasu zasłanianie twarzy szalikiem, chustą, bandamą, maseczką chroniło…ale dezinformacja..rok czasu jednak mija i jest wniosek, że nie chroniło.
Chichot Losu
Zasłanianie twarzy szalikiem, chustą, bandaną, maseczką uszytą samodzielnie z kawałka szmati, czy niezbtyt używanych majtek nie chroniło rynku zbytu maseczek ściągniętych z diabli wiedzą jakich zakątków świata.
Nakupili tego tyle ze mogłyby zalegać w magazynach, hurtowniach i sklepach, a wg. ostatnich zarządzeń „święconego” przy każdej okazji Rządu, zostaną sprzedane, a producenci odetchną i wezmą się za dalszą produkcję.
Jednym słowem używajcie i zużywajcie maseczki – tak nakazuje Rząd RP.
.
Kupili za nasze pieniądze i będą oddawać „za darmo” w czarnych rejonach otulonych śmiercionośnym uściskiem wirusa.
Maseczki skuteczne w 90%? Po obowiązku noszenia maseczek, jest wzrost infekcji. 3 fala? Nie ma takiej w Polsce. Na wykresach widać 3 falę w Czechach i na Słowacji. Ten rząd ma specjalistów od mediów a nie od wirusów.
Chyba nawet w 99% skoro przyłbice i szmatki są nie skuteczne.
jak sytuacja w tymczasowym ??
Do wszystkich Lemingów: Nawet maseczki FFP3 i N100 nie mają 100% skuteczności. MOgą mieć 99%. A ludzie będą zarażać się dalej dopóki szczepionka nie zadziała. O ile virus się nie zmutuje do postaci niewykrywalnej przez nasz układ odpornościowy. I jeszcze jedno. Przez mikroskop szkolny nie zobaczycie virusa.
Aleś ty mundry 😀 no przecież nasz rząd skutecznie walczy z wirusem. Mamy szczepionkę, która miała uratować całe społeczeństwo. Mamy skuteczne maski, które chronią lepiej od szczepionki!!! (wg procentów przekazanych przez MZ). Mamy dystans społeczny, dezynfekcję. Przecież powinno być na zero wszystko. A jest odwrotnie 😀
Sezon grypowy.
Nie żyje 298 osób – jakby to trafiło na redaktora chcącego podnieść dramaturgię faktu to napisałby, że to prawie pół tysiąca !!!
Im więcej ozdrowieńców i osób zaszczepionych tym więcej wykrytych infekcji?
Tym większa beztroska obywateli. Ponadto virusem, bądź jego mutacją możesz zarażać się wielokrotnie (tzn. status ozdrowieńca nie gwarantuje, że za kilka miesięcy ktoś ponownie nie dołączy do grona skażonych)
Beztroska obywateli wynika z tego, iż medialny wirus nie okazał się ebolą i większość przechorowała „na spokojnie” lub bezobjawowo. Dość ludzie mają błędnych i zmiennych informacji płynących z MZ. Powinno się zacząć normalnie żyć. Przykład Polski rząd powinien czerpać z krajów świadomych jak Szwecja.
A w Chinach komuchy utłukły wirusa na ament rok temu….. aaaaaaaaaaaaaaaaahahhahahahhahahha
bo ktoś musi produkować gadżety covidowe….
W Chinach mają wprowadzić testy analne dla przyjezdnych, także pozbędą się plandemii moment 😉
Dezinformacja jest działaniem celowym – nieprawdziwa czy zmanipulowana informacja jest przekazywana po to, aby osiągnąć określony efekt: dać odbiorcy „wiedzę” pozorną, bezużyteczną lub szkodliwą, która następnie posłuży do podejmowania przez odbiorcę błędnych decyzji, korzystnych z punktu widzenia podmiotu dezinformującego.
Istotą działań dezinformacyjnych jest wprowadzenie do opinii publicznej (obiegu informacyjnego) informacji, które mają oddziaływać na zachowania społeczne, sprawiając jednak pozory spontaniczności.
Dezinformacji poddaje się całe populacje, a nie poszczególne osoby, jest ona realizacją konsekwentnego programu, którego celem jest zastąpienie określonych poglądów u masowego odbiorcy, które zostały uznane przez dezinformatora za niekorzystne. Ich miejsce ma zastąpić odpowiednio dobrana narracja, spreparowana przez podmiot dezinformujący.
Czekamy na opinie naszych ekspertów.
Codziennie w mediach mówią co innego, ba nawet z różnych kanałów są różne często sprzeczne informacje.
można było do czegoś takiego dopuścić.
To znaczy, że my cały czas pod ziemią jesteśmy?
365 metrów poniżej poziomu.
Hę. Czułem, no psiakrew, ja tak od początku coś czułem. A czy nie można tak na chwilę chociaż wyjść na zewnątrz?
Dziś na powierzchni jest ponad trzysta jednostek.
Jedno..
Jednostek czego?
Promieniowania Kuppelweisera, uboczny skutek bomby M. Z tego powodu nasze przodkinie musiały zjechać do kopalń, potem poszerzyły naszą stację, miasto, aż do dzisiejszej postaci.
To znaczy, że już nigdy nie będzie można wyjść na dwór.
Po to, żeby tam żyć? Nigdy. Naturalizacja to dla was jedyna szansa.
Musi, no musi być
„Prof. Włodzimierz Gut w ostrych słowach o producentach szczepionek. „Trzeba zrobić bojkot”” Dezinformacja. Raz każą się szczepić, potem bojkotują. Nie powinni dawać takich informacji do opinii publicznej, niech sobie negocjują ceny bez graniu na emocjach społeczeńśtwa
W lasach był wirus. Teraz go już podobno tam nie ma. Wcześniej MZ podawało, że zwierzęta nie przenosza wiursa, teraz już mogą przenosić – szczególnie jeżeli dotyczy to jakiejś fermy. Wcześniej podawano, że na otwartej przestrzeni nie można się zarazić wirusem (małe prawdopodobieństwo) teraz już można, np na stoku narciarskim lub w okolicy. W pracy możesz się zarazić wirusem, nie w budynku kościoła czy supermarketu. Rząd mówił, że będzie wzrost infekcji po manifestacjach, wirusolodzy mówili co innego. Ozdrowieńcy mieli mieć przeciwciała i mieli być odporni na wirusa, szczepionka też miała być skuteczna. A teraz jest wariant BRAZYLIJSKI wirusa który zaraża wszystkich i wszystko. To się nazywa manipulacja i dezinformacja społeczeństwa. Łykajcie to kowidianie na zdrowie!!!
Aha…rok czasu zasłanianie twarzy szalikiem, chustą, bandamą, maseczką chroniło…ale dezinformacja..rok czasu jednak mija i jest wniosek, że nie chroniło.
Zasłanianie twarzy szalikiem, chustą, bandaną, maseczką uszytą samodzielnie z kawałka szmati, czy niezbtyt używanych majtek nie chroniło rynku zbytu maseczek ściągniętych z diabli wiedzą jakich zakątków świata.
Nakupili tego tyle ze mogłyby zalegać w magazynach, hurtowniach i sklepach, a wg. ostatnich zarządzeń „święconego” przy każdej okazji Rządu, zostaną sprzedane, a producenci odetchną i wezmą się za dalszą produkcję.
Jednym słowem używajcie i zużywajcie maseczki – tak nakazuje Rząd RP.
Kupili za nasze pieniądze i będą oddawać „za darmo” w czarnych rejonach otulonych śmiercionośnym uściskiem wirusa.
Masowe protesty czas zacząć 🙂
Masowe noszenie maseczek widać się nie sprawdza.
Na brodzie albo z glutem na wierzchu na pewno.