W porannym wypadku na drodze krajowej nr 19/74 zginęła jedna osoba, a trzy trafiły do szpitala. Droga pomiędzy Kraśnikiem a Modliborzycami jest całkowicie nieprzejezdna.
Warunki do jazdy fatalne. Ludzie, bądźcie ostrożni !!!
Polois
A co mają warunki do tego? Skoro ktoś zginął to nie jechał 50 pomimo złych warunków. Jeśli śnieg zaczyna ostro padać to chociażby się zes…ły służby komunalne to i tak nie odsnieza. A jeśli nie ma warunków to jedzie się powoli. I to nie warunki były przyczyną wypadku. To nie była plama oleju na zakręcie, tylko śnieg wszechobecny.
blabla
Czy „śnieg wszechobecny” nie zmienia warunków na drodze? Skoro leży dużo śniegu to się dostosowuje jazdę do tego śniegu – czyli warunków panujących na drodze… Cóż za popis logiki w Twoim wykonaniu – to nie warunki tylko śnieg wszechobecny. Gdyby dostawał prędkość do tego co się dzieje na drogach nic by się nie stało, a przynajmniej skutki wypadku byłyby mniejsze i tyle w temacie.
Polois
Myślę że powinieneś nauczyć się czytać ze zrozumieniem.
zawodowy trucker
Co do prędkości zgadza się noga z gazu a co do prędkości przy tym wypadku tu będę polemizować. Przy 50na godzinę zderzenie boczne z ciężarówką jest jak waląć w sciane bardzo często jest to ciężkie obrażenia a czasem śmierć.
Polois
Przy 50 pieszy ma szansę przezycia a co dopiero kierowca w puszce? Nie ogarnął i poniósł karę natychmiastową niestety. Nic więcej w temacie.
Tytus
Myślę, że powinieneś nauczyć się czytać ze zrozumieniem.
Polois
Wymień sobie mózg tutusiku. Bo obecny nie grzeszy inteligencją.
Mocny
Jechał dokładnie 60km/h. Zginął tam mój kolega a trzech jest rannych
Roz
No na tylu się budzik zatrzymał? Czyli tyle miał w momencie zdarzenia.
lubex
Bo co, 60 km/h jest prawnie dozwolone czy co? Nie ważne ile było, było za szybko, ZA SZYBKO. Czaisz?
Kate
Warunki fatalne – ale i cóż się dziwić jak ani 1 pługu nie ujrzysz na drodze. Dawniej i 3 za sobą jechały i odśnieżały. Teraz wyjeżdżasz rano do pracy to na krajowej drodze tyle „odśnieżone” co po prostu rozjeżdzone przez samochody!
romek
Zgadza się !!! Jechałem jak ten wypadek „był” droga fatalna, po wypadku jak przejechała straż policja i karetka, dopiero puścili 2 pługi za sobą ! po ku….a wszystkim, Szkoda życia, młody typ podobno jakiś. Mało tego mijając ten wypadek ok 0,5 km dalej kolejne auto wpakowało się do rowu – tu ewidentnie wina kierowcy który starym golfiną mijał jak szalony wpadł w poślizg i o włos nie staranował mnie, ostatecznie lądując w rowie. Droga raz jeszcze powiem w tym czasie była fatalna, śnieg, błoto pośniegowe ślizgawica.
kierowca podobnego odrzutowca
A weź pod uwagę inną sytuację , ty i większa liczba uczestników ruch przejechała bo prawdopodobnie dostosowała prędkość i umiejętności do panujących aktualnie warunków na drodze , a tak jak napisałeś jakiś palant się trafił i jechał jak wariat mimo trudnych warunków i wywalił do rowu , nic nie dzieje się bez przyczyny , zawsze ktoś popełnia jakiś błąd.
bh89
Dokładnie. W ciągu ostatniej doby tym odcinkiem przejechało pewnie ok. 10 tysięcy pojazdów i ledwo 2-3 nie dało rady, więc czy to wina drogi i warunków.
W lecie jak jest piękna pogoda to podobnie na 19 nie ma praktycznie dnia, bez wypadku i kilku drobnych kolizji.
Codziennie 10 tysięcy kierowców potrafi bezpiecznie przejechać niezależnie od warunków, a 2-3 nie potrafi.
yaneck
To jak pługu nie ma – to trzeba przyp..lić w ciężarówkę?
Dwie sprawy:
pierwsza: są kiepskie warunki – jadę wolno
druga: przy takich opadach droga nigdy nie będzie „idealnie” odśnieżona, pługi musiały by jeździć jeden za drugim – ale część ludzi chyba nigdy nie będzie w stanie tego zrozumieć..
Polois
Popieram w 100%!!!
dohtor miód
masz racje, wszytko w tym temacie. Wyżej pisało, że jechało 4 młodych mężczyzn, daje to duże prawdopodobieństwo, że jechali szybko. [*]
lubex
Dobra zmiana.
to nie WORD ale zima zrobi z Cb prawdziwego kierowcę !
Jak by nie odśnieżali to na te krajówki byś nie wyjechała, może czas pomyśleć o przesiadce do autobusu i pojechać z zawodowcem, bo widzę że sytuacja Cię przerasta, ale tak jest zawsze amatorszczyzna i niedzielni krzyczą najwięcej !
Informer
REDAKCJO ! dlaczego zniknął mój komentarz ? o tymże brak pługów i drogowców w Lublinie,a kiedyś było ich 3 razy tyle
Kate
Ogólnie w tym miejscu brak pobocza – pobocze może i jest ale 10 cm niżej niż jezdnia delikatnie usypane czymś co zwie się żwirek! Łatwo tu stracić panowanie nad kierownicą a już szczególnie przy takim śniegu gdzie nie widać w którym miejscu kończy się pas jezdni a gdzie zaczyna marne pobocze! Stan tej drogi jest fatalny choć rok w rok są remonty dróg!
Wiśnia
A co ma tu pobocze? Jesteś kierowcą i powinnaś trzymać się jezdni a nie pobocza!! Kto Cię uczył jeździć?
kierowca bombowca
Jest zima pada śnieg nic nadzwyczajnego że drogi śliskie , trzeba było może troszeczkę wolniej , a tak szkoda życia młodego człowieka nie wspomnę op najbliższej rodzinie , bo to dla nich teraz cios i muszą to udźwignąć. Ech życie życie , mieli odpocząć i poszaleć ale ktoś miał inne plany , zdrowia dla pozostałych.
albinski
kiedy w końcu drogowcy zaczną odpowiadać za zły stan dróg a w szczególności gdy tenże stan dróg przyczynia się do stłuczek kolizji czy wypadków w których giną ludzie i nie piszcie że wina kierowcy gdyż nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze bo to bzdura
Los Vatos Locos
problem w tym,że drogowców i sprzętu jest teraz trzy razy mniej niż kiedyś.I po prostu nie wyrabiają.To nie wina drogowców,bo oni się nie rozmnożą.Nie mogą być jednocześnie wszędzie.
m
do […]i-kiedy w końcu kierowcy zaczną zabierać ze sobą rozum?w tym miejscu droga jest bardzo dobra a to że drogowcy nie rozłożyli czerwonego dywanu przed jaśnie państwem to już inna sprawa-znasz możliwość utrzymania czarnej nawierzchni przy intensywnych opadach śniegu bo ja nie a jezdżę dużo po całej Europie więc nie wyrażaj zdania jak nie masz zielonego pojęcia.
Way1980
zawinił kierowca ale na wespół z zarządcą drogi który do minimum zredukował koszty utrzymania dróg…. możecie sobie pisać o tym że kierowca zawsze sam sobie winien ale takie rozumowanie prowadzi do tego że przy opadach ludzie powinni zostać w domu bo drogi mogą być nieprzejezdne…. na zachodzie w toku postępowania ustalonoby czy droga została prawidłowo przygotowana do jazdy i to byłaby główna przyczyna tragedii, co za tym idzie ogromne kary na zarządzającego drogą ….
m
do Way 1980-nie pisz bzdur
xxx
Way , nie te leki zaaplikowałeś
Pati
Czyli uważasz,ze w lecie to też wina drogowców? Jak się chce poszaleć to od tego są tory wyścigowe, jak i również trzeba korzystać z szarych komórek a nie jechac jak wariat,przy tym narażając swoje życie i życie lub zdrowie innych.
Majak
[…] zacznij w końcu brac odpowiedzialnośc za to co robisz, i zmien myslenie że jak problem to szukam winy w innych. Poszukaj w SOBIE!!!. Jak sa opady sniegu to oczekujesz CUDU , suchutkiej drogi przygotowanej do smigania jak zwykle bo Ty wyjezdzażz. A może rozsądniej będzie nie wyjeżdżać, naprawdę MUSISZ??. Przy takich warunkach noga z gazu i ZADNYCH nerwowych , gwałtownych ruchów podczas jazdy- tu normalne dynamiczne wykorzystanie waszych silniczków mocnych może tylko zaszkodzić a efekty tego mogą być takie j.w
chris
do albinski.
znam ta trase. jezdze tamtedy do Janowa. Akurat na tym odcinku droga jest bardzo ładna i czesto wlasnie tam kierowcy daja do pieca. Nie wiem jak bylo tym razem. nie bede nikogo tutaj oceniał i winil, bo nie jestem od tego.
Wiem, ze jezdzi tamtedy bardzo duzo ciezarówek, wiec nie zdziwil mnie fakt jak czytalem ten artykul, ze zderzyli sie z ciezarówka.
Pp
Co najciekawsze ta mazda wcale nie jest tak bardzo zgnieciona
bh89
Może nie miał pasów zapiętych.
Spd
Nie miał bo nie wystrzelił ani poducha ani kurtyna pomimo wystrzelonej reszcie.
Ania
Dwie osoby trafiły do szpitala. Nie odniosły poważniejszych obrażeń – mówi Janusz Majewski z kraśnickiej policji.
Czytelnickk
Pewnie wolno nie jechał. Jak widać droga w fatalnym stanie, bardzo śliska. Do końca życia będzie żył ze świadomością że zabił.
Czytelnickk
Stan samochodu nie wskazuje żeby był śmiertelny w skutkach ten wypadek. Może bez pasów jechał?
Warunki do jazdy fatalne. Ludzie, bądźcie ostrożni !!!
A co mają warunki do tego? Skoro ktoś zginął to nie jechał 50 pomimo złych warunków. Jeśli śnieg zaczyna ostro padać to chociażby się zes…ły służby komunalne to i tak nie odsnieza. A jeśli nie ma warunków to jedzie się powoli. I to nie warunki były przyczyną wypadku. To nie była plama oleju na zakręcie, tylko śnieg wszechobecny.
Czy „śnieg wszechobecny” nie zmienia warunków na drodze? Skoro leży dużo śniegu to się dostosowuje jazdę do tego śniegu – czyli warunków panujących na drodze… Cóż za popis logiki w Twoim wykonaniu – to nie warunki tylko śnieg wszechobecny. Gdyby dostawał prędkość do tego co się dzieje na drogach nic by się nie stało, a przynajmniej skutki wypadku byłyby mniejsze i tyle w temacie.
Myślę że powinieneś nauczyć się czytać ze zrozumieniem.
Co do prędkości zgadza się noga z gazu a co do prędkości przy tym wypadku tu będę polemizować. Przy 50na godzinę zderzenie boczne z ciężarówką jest jak waląć w sciane bardzo często jest to ciężkie obrażenia a czasem śmierć.
Przy 50 pieszy ma szansę przezycia a co dopiero kierowca w puszce? Nie ogarnął i poniósł karę natychmiastową niestety. Nic więcej w temacie.
Myślę, że powinieneś nauczyć się czytać ze zrozumieniem.
Wymień sobie mózg tutusiku. Bo obecny nie grzeszy inteligencją.
Jechał dokładnie 60km/h. Zginął tam mój kolega a trzech jest rannych
No na tylu się budzik zatrzymał? Czyli tyle miał w momencie zdarzenia.
Bo co, 60 km/h jest prawnie dozwolone czy co? Nie ważne ile było, było za szybko, ZA SZYBKO. Czaisz?
Warunki fatalne – ale i cóż się dziwić jak ani 1 pługu nie ujrzysz na drodze. Dawniej i 3 za sobą jechały i odśnieżały. Teraz wyjeżdżasz rano do pracy to na krajowej drodze tyle „odśnieżone” co po prostu rozjeżdzone przez samochody!
Zgadza się !!! Jechałem jak ten wypadek „był” droga fatalna, po wypadku jak przejechała straż policja i karetka, dopiero puścili 2 pługi za sobą ! po ku….a wszystkim, Szkoda życia, młody typ podobno jakiś. Mało tego mijając ten wypadek ok 0,5 km dalej kolejne auto wpakowało się do rowu – tu ewidentnie wina kierowcy który starym golfiną mijał jak szalony wpadł w poślizg i o włos nie staranował mnie, ostatecznie lądując w rowie. Droga raz jeszcze powiem w tym czasie była fatalna, śnieg, błoto pośniegowe ślizgawica.
A weź pod uwagę inną sytuację , ty i większa liczba uczestników ruch przejechała bo prawdopodobnie dostosowała prędkość i umiejętności do panujących aktualnie warunków na drodze , a tak jak napisałeś jakiś palant się trafił i jechał jak wariat mimo trudnych warunków i wywalił do rowu , nic nie dzieje się bez przyczyny , zawsze ktoś popełnia jakiś błąd.
Dokładnie. W ciągu ostatniej doby tym odcinkiem przejechało pewnie ok. 10 tysięcy pojazdów i ledwo 2-3 nie dało rady, więc czy to wina drogi i warunków.
W lecie jak jest piękna pogoda to podobnie na 19 nie ma praktycznie dnia, bez wypadku i kilku drobnych kolizji.
Codziennie 10 tysięcy kierowców potrafi bezpiecznie przejechać niezależnie od warunków, a 2-3 nie potrafi.
To jak pługu nie ma – to trzeba przyp..lić w ciężarówkę?
Dwie sprawy:
pierwsza: są kiepskie warunki – jadę wolno
druga: przy takich opadach droga nigdy nie będzie „idealnie” odśnieżona, pługi musiały by jeździć jeden za drugim – ale część ludzi chyba nigdy nie będzie w stanie tego zrozumieć..
Popieram w 100%!!!
masz racje, wszytko w tym temacie. Wyżej pisało, że jechało 4 młodych mężczyzn, daje to duże prawdopodobieństwo, że jechali szybko. [*]
Dobra zmiana.
Jak by nie odśnieżali to na te krajówki byś nie wyjechała, może czas pomyśleć o przesiadce do autobusu i pojechać z zawodowcem, bo widzę że sytuacja Cię przerasta, ale tak jest zawsze amatorszczyzna i niedzielni krzyczą najwięcej !
REDAKCJO ! dlaczego zniknął mój komentarz ? o tymże brak pługów i drogowców w Lublinie,a kiedyś było ich 3 razy tyle
Ogólnie w tym miejscu brak pobocza – pobocze może i jest ale 10 cm niżej niż jezdnia delikatnie usypane czymś co zwie się żwirek! Łatwo tu stracić panowanie nad kierownicą a już szczególnie przy takim śniegu gdzie nie widać w którym miejscu kończy się pas jezdni a gdzie zaczyna marne pobocze! Stan tej drogi jest fatalny choć rok w rok są remonty dróg!
A co ma tu pobocze? Jesteś kierowcą i powinnaś trzymać się jezdni a nie pobocza!! Kto Cię uczył jeździć?
Jest zima pada śnieg nic nadzwyczajnego że drogi śliskie , trzeba było może troszeczkę wolniej , a tak szkoda życia młodego człowieka nie wspomnę op najbliższej rodzinie , bo to dla nich teraz cios i muszą to udźwignąć. Ech życie życie , mieli odpocząć i poszaleć ale ktoś miał inne plany , zdrowia dla pozostałych.
kiedy w końcu drogowcy zaczną odpowiadać za zły stan dróg a w szczególności gdy tenże stan dróg przyczynia się do stłuczek kolizji czy wypadków w których giną ludzie i nie piszcie że wina kierowcy gdyż nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze bo to bzdura
problem w tym,że drogowców i sprzętu jest teraz trzy razy mniej niż kiedyś.I po prostu nie wyrabiają.To nie wina drogowców,bo oni się nie rozmnożą.Nie mogą być jednocześnie wszędzie.
do […]i-kiedy w końcu kierowcy zaczną zabierać ze sobą rozum?w tym miejscu droga jest bardzo dobra a to że drogowcy nie rozłożyli czerwonego dywanu przed jaśnie państwem to już inna sprawa-znasz możliwość utrzymania czarnej nawierzchni przy intensywnych opadach śniegu bo ja nie a jezdżę dużo po całej Europie więc nie wyrażaj zdania jak nie masz zielonego pojęcia.
zawinił kierowca ale na wespół z zarządcą drogi który do minimum zredukował koszty utrzymania dróg…. możecie sobie pisać o tym że kierowca zawsze sam sobie winien ale takie rozumowanie prowadzi do tego że przy opadach ludzie powinni zostać w domu bo drogi mogą być nieprzejezdne…. na zachodzie w toku postępowania ustalonoby czy droga została prawidłowo przygotowana do jazdy i to byłaby główna przyczyna tragedii, co za tym idzie ogromne kary na zarządzającego drogą ….
do Way 1980-nie pisz bzdur
Way , nie te leki zaaplikowałeś
Czyli uważasz,ze w lecie to też wina drogowców? Jak się chce poszaleć to od tego są tory wyścigowe, jak i również trzeba korzystać z szarych komórek a nie jechac jak wariat,przy tym narażając swoje życie i życie lub zdrowie innych.
[…] zacznij w końcu brac odpowiedzialnośc za to co robisz, i zmien myslenie że jak problem to szukam winy w innych. Poszukaj w SOBIE!!!. Jak sa opady sniegu to oczekujesz CUDU , suchutkiej drogi przygotowanej do smigania jak zwykle bo Ty wyjezdzażz. A może rozsądniej będzie nie wyjeżdżać, naprawdę MUSISZ??. Przy takich warunkach noga z gazu i ZADNYCH nerwowych , gwałtownych ruchów podczas jazdy- tu normalne dynamiczne wykorzystanie waszych silniczków mocnych może tylko zaszkodzić a efekty tego mogą być takie j.w
do albinski.
znam ta trase. jezdze tamtedy do Janowa. Akurat na tym odcinku droga jest bardzo ładna i czesto wlasnie tam kierowcy daja do pieca. Nie wiem jak bylo tym razem. nie bede nikogo tutaj oceniał i winil, bo nie jestem od tego.
Wiem, ze jezdzi tamtedy bardzo duzo ciezarówek, wiec nie zdziwil mnie fakt jak czytalem ten artykul, ze zderzyli sie z ciezarówka.
Co najciekawsze ta mazda wcale nie jest tak bardzo zgnieciona
Może nie miał pasów zapiętych.
Nie miał bo nie wystrzelił ani poducha ani kurtyna pomimo wystrzelonej reszcie.
Dwie osoby trafiły do szpitala. Nie odniosły poważniejszych obrażeń – mówi Janusz Majewski z kraśnickiej policji.
Pewnie wolno nie jechał. Jak widać droga w fatalnym stanie, bardzo śliska. Do końca życia będzie żył ze świadomością że zabił.
Stan samochodu nie wskazuje żeby był śmiertelny w skutkach ten wypadek. Może bez pasów jechał?
To samo pomyślałam.