Pod dzieckiem załamał się lód, wpadło do wody. Na pomoc rzucił się przypadkowy świadek
12:51 04-02-2019
Do zdarzenia doszło w sobotę kilka minut po godzinie 15 w rejonie ul. Portowej w Puławach. Na terenie Mariny przebywało dwóch chłopców, jeden z nich w pewnym momencie wszedł na lód. Ten po chwili się załamał a dziecko wpadło do wody.
Natychmiast powiadomione zostały służby ratunkowe. Oprócz strażaków, policjantów i ratowników medycznych z Puław, na miejsce skierowano specjalistyczną grupę ratownictwa wodnego z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie.
Zanim jednak dojechały służby, na pomoc chłopcu rzucił się przypadkowy świadek. 27-letni mieszkaniec Puław nie bacząc na niebezpieczeństwo dotarł do znajdującego się w wodzie dziecka i wyciągnął je na brzeg. Następnie przekazał je ratownikom.
Jak nas poinformowano, 13-latek usiłował dotrzeć po zabawkę, która spadła na lód. Założył się ze swoim kolegą, że uda mu się ją odzyskać. Chłopiec trafił do szpitala, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
(fot. archiwum)
Bardzo odważny człowiek. Szacun
Brawo!
A gdzie byli rodzice pustego gnojka ?
Jak widać a raczej czytać, nie każdy superbohater nosi pelerynę
DOCENIĆ.
a gdzie rodzice gnojka byli , no gdzie ?
Pełen Szacunek
Super gość, brawo za odwagę.
Ja chyba bym spekal. Wielki szacunek dla goscia