Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Pijany uderzył hyundaiem w barierkę mostu. Mówił policjantowi, żeby nie wzywał policji (zdjęcia)

Kiedy wracał po służbie do domu zauważył rozbitego hyundaia, który uderzył w barierkę mostu. Mundurowy z hrubieszowskiej komendy Policji od razu zareagował i zatrzymał 19-latka kierującego autem. Jak się okazało młodzieniec miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. 

Do zdarzenia doszło w niedzielę w nocy. Policjant hrubieszowskiej drogówki wracał po służbie do domu. W pewnym momencie zauważył przy ul. Żeromskiego uszkodzony pojazd marki Hyundai, którego kierujący wjechał w barierkę mostu. W aucie znajdowało się dwóch pasażerów i kierowca. Kiedy policjant zatrzymał się, aby sprawdzić, co się wydarzyło, mężczyźni wysiedli z auta i próbowali go przekonać, żeby odjechał i nie wzywał na miejsce patrolu policji.

– Kierujący tłumaczył policjantowi, że najprawdopodobniej stracił panowanie nad pojazdem na prostym odcinku drogi. Mówił o złych warunkach na drodze i być może zbyt szybkiej jeździe. Jednak funkcjonariusz w rozmowie z kierowcą auta wyczuł wyraźną woń alkoholu. Wszystko wskazywało na to, że kierował autem w stanie nietrzeźwości – relacjonuje aspirant sztabowy Edyta Krystkowiak z hrubieszowskiej Policji.

Policjant postanowił nie dopuścić do dalszej jazdy i ewentualnej ucieczki  kierującego z miejsca zdarzenia. Na miejsce wezwał umundurowany patrol policji.

– Po zbadaniu stanu trzeźwości mężczyzny okazało się, że 19-letni kierowca hyundaia ma blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany. Teraz odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji drogowej – dodaje aspirant sztabowy Edyta Krystkowiak.

Pijany uderzył hyundaiem w barierkę mostu. Mówił policjantowi, żeby nie wzywał policji (zdjęcia)

fot. Policja Hrubieszów

 

Pijany uderzył hyundaiem w barierkę mostu. Mówił policjantowi, żeby nie wzywał policji (zdjęcia)

fot. Policja Hrubieszów

13 komentarzy

  1. I gdybyż poszedł siedzieć byłaby szansa że zmądrzeje. Jeszcze dużo życia przed nim a po pijaku może się zabić

  2. Tacy byliśmy jeszcze wczoraj…

  3. Wina projektanta mostu, że zbudował most nad rzeką oraz głupich przepisów.

  4. Kto wie? Ale może to ten sam projektant, który projektował Rondo Pniaka.

  5. Kolejny pretekst żeby nie ufać policji. Mógł nie wzywać a wezwał. Powinni go uniewinnić tu brak szkodliwosci czynu. Poza tym kto nigdy nie jeździł po alkoholu niech pierwszy rzuci kamień.

  6. Rodzice nie będą zadowoleni z rozbitego auta przez synia

  7. za moich czasów to się po pijaku jeździło taksą

  8. Po szóstym zakazie jak nie bedzie miał już pieniędzy to może zaprzestanie jazdy. Chyba, że wcześniej kogoś zabije.

  9. A miały być niby kary dla pijaków ???

Dodaj komentarz

Z kraju