Pijany kierowca wjechał w oczekujące na zielone światło auta. „Po co one się tu zatrzymały” (zdjęcia)
16:58 28-01-2023
Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 15:45 na rondzie 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK w Lublinie. Na skrzyżowaniu al. Kompozytorów Polskich i Smorawińskiego zderzyły się trzy samochody osobowe: opel, jeep i mazda. Na miejscu interweniowała straż pożarna oraz policja.
Jak wstępnie ustalono, kierujący oplem mężczyzna poruszał się Smorawińskiego od strony wiaduktu Poniatowskiego. Na skrzyżowaniu wjechał w oczekujące na zielone światło auta. W wyniku tego uszkodzone zostały jeep i mazda.
Podróżujące pojazdami osoby nie odniosły obrażeń ciała. Sprawca kolizji usiłował pieszo uciec z miejsca zdarzenia, został jednak zatrzymany przez strażaków. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Jakby tego było mało, nie poczuwał się do winy. Zarzucał poszkodowanym, że niepotrzebnie zatrzymali się „na środku ronda”.
Z naszych ustaleń wynika, iż uszkodzonymi przez mężczyznę autami podróżowało małżeństwo. Żona poruszała się jeepem, a mąż mazdą. Teraz policjanci prowadzą dalsze czynności w sprawie tego zdarzenia. Nie ma już utrudnień w ruchu.
Galeria zdjęć
(fot. lublin112, nadesłane – Mateusz)
No to mieli farta – mają dwa samochody i nagle żadnego. A moczymorda luzik.
I już powinien zaliczać pierwszy z dwustu dzionków aresztu.
teraz to sie ludziom powodzi,jak tu sie dziwic ze takie korki w miescie,jak maz z zona sobie jada innym autem jedno z drugim
Trzeba było się uczyć i być sprytnym, tez byś jeździł na dwa auta robaku xD
-Dlaczego tu leżysz?
-To ja się ciebie pytam: dlaczego tędy jeździsz? 😉
Prawo jazdy pewnie wkopał na kartoflisku bo w chipsach by się nie zmieściło ???
Dziwić się należy że mając takie pantofle on nie ucik i dał się chwycić takim druhom w takich chodokach . Tym bardziej że w tym miejscu są duże możliwości by dać drapaka . Zupełnie nie pojmuję
Jakby ci to powiedzieć… Mając 2 promile ciężko zawiązać sznurówki.
Małżeństwo i jeżdżą osobno? Czuje tu jakiś przekręt.
proste – mafia od wyłudzeń odszkodowań ale nikt się nie kapnął. podstawiony pijak, przypadkowo przejeżdżająca straż a wszyscy myślą, że to przypadek ; ))