Pasjonaci podczas budowy drogi znaleźli szereg zabytkowych przedmiotów. Można oglądać je na wystawie

W niedzielę w Tarnogrodzkim Ośrodku Kultury miał miejsce wernisaż wystawy, na której prezentowane są zabytkowe przedmioty znalezione podczas budowy drogi wojewódzkiej nr 835. Całość jest zasługą kilku pasjonatów, którzy tworzą grupę o nazwie Eksploratorzy. Janusza Szabata, Piotr Magoch i Grzegorz Szymanik każdą wolną chwilę poświęcali na sprawdzanie miejsc odsłoniętych przez drogowców.

Zaprezentowanych zostało wiele bardzo cennych znalezisk, są to m.in. polskie złotówki, rosyjskie ruble i kopiejki, datowane na ok. 1700 rok austriackie krajcary, order za stłumienie powstania styczniowego, „raczki”, które zakładano zimą na obcasy w XVI – XVII wieku, podkowy końskie, krzyżyki, czy też pociski. Nie brakuje również przedmiotów użytkowych i fragmentów ceramiki, jest też kula armatnia. Do tego dochodzą drewniane fragmenty palisady i drogi, tzw. dylówki.

W tym ostatnim przypadku, chodzi o relikty dawnego drewnianego traktu. Znajdowały się one na głębokości około 80 cm. Z przeprowadzonych badań archeologicznych wynika, że nawierzchnia była zbudowana z dwóch poziomów naprzemiennie układanych belek. W niektórych miejscach konstrukcję dodatkowo wzmacniano brukiem kamiennym. Szerokość traktu wahała się od 130 do 240 cm.

Zarówno nad konstrukcją, oraz pod nią, znajdowały się elementy ceramiki nowożytnej, metalowe okucia, fragmenty szklanych butelek oraz przepalonych kości zwierzęcych. Znaleziono też kilkanaście podków. Znaleziska te datowane są ogólnie na XIX-XX w., w nielicznych przypadkach mogą być starsze.

Wystawa „Skarby Tarnogrodu – grodu u bram Roztocza” została stworzona we współpracy z Tarnogrodzkim Towarzystwem Regionalnym. Zaplanowano również spotkania z eksploratorami, którzy przybliżą związek odnalezionych przedmiotów z historią miasta.
Zbiory można oglądać codziennie w godzinach pracy Tarnogrodzkiego Ośrodka Kultury.

(fot. UM Tarnogród)