Sobota, 20 kwietnia 202420/04/2024
690 680 960
690 680 960

„Oszukana Wieś” organizuje kolejny protest rolników. W czterech miejscach zostaną zablokowane drogi

Rolnicy w ramach protestu znów zablokują drogi. Tym razem akcja będzie nieco inna od poprzednich. Samochody osobowe mają być na bieżąco przepuszczane.

W czwartek 2 lutego odbędzie się kolejny rolniczy protest. Tym razem akcję zaplanowano w czterech miejscach: dwóch na terenie województwa lubelskiego i dwóch na Podkarpaciu. Wszystkie zlokalizowane są w pobliżu przejść granicznych z Ukrainą. W naszym regionie rolnicy wyjadą na drogi w Lubyczy Królewskiej i Okopach, w sąsiednim województwie będzie to Medyka i Korczowa.

Całość organizuje Stowarzyszenie „Oszukana Wieś” wspólnie z Zamojskim Towarzystwem Rolniczym. Jak wskazują rolnicy, protest dotyczy niekontrolowanego napływu zbóż do naszego kraju z Ukrainy. Wskazują również, iż zboże to ma bardzo słabą jakość. Tłumaczą, iż czują się oszukani i zdradzeni przez stronę rządową, która swoimi działaniami pokazuje, iż ich produkcja jest po prostu niepotrzebna.

– Strona rządowa deklarowała utworzenie korytarza tranzytowego przez Polskę do portów i krajów trzecich, wysyłając zboże do głodujących krajów afrykańskich i bliskiego wschodu. O procederze przerzutu zbóż media i społeczeństwo są informowane w żenujący sposób. Dane są fałszowane, a od dnia 1 października do 1 stycznia tego roku Ministerstwo nie podaje żadnych. Nie wiemy kto „zjadł” zboże techniczne, które wpłynęło do kraju – wskazują rolnicy.

Producenci rolni podkreślają, iż jeszcze niedawno ich produkty żywiły nie tylko cały kraj, ale były wielką chlubą eksportu. Społeczeństwo wyłożyło też około dwa miliardy złotych na promocję polskiej zdrowej żywności. Tymczasem rząd pozwolił na ten proceder licząc na spadek cen w Polsce, a w konsekwencji obniżenia inflacji. Jednak stało się inaczej. Wysokie ceny pieczywa, oleju i innych produktów spożywczych się utrzymały, spadła za to ich jakość.

– Polska zaopatruje Ukrainę w paliwa, amunicję i inny sprzęt potrzebny do prowadzenia działań wojennych. Ukraina płaci w zbożu, jest to swoisty barter. Zboże to nie powinno rozregulowywać polskiego rynku, a być przetransportowywane do portu, i dalej do krajów afrykańskich, bliskiego wschodu i innych czekających na żywność. Takie były zapowiedzi, a rzeczywistość okazała się całkiem inna – wskazują przedstawiciele Stowarzyszenia „Oszukana Wieś”.

Tym razem akcja rolników będzie nieco inna od poprzednich. Owszem wyjadą oni ciągnikami na drogi, jednak będą blokować tylko ruch pojazdów ciężarowych, zarówno tych zmierzających na Ukrainę, jak też jadących z tego kraju do Polski. Auta osobowe będą przepuszczane.

W proteście nie zamierza brać udziału Agrounia. Jak wyjaśnia lider ugrupowania Michał Kołodziejczak, akcja na granicy, w momencie kiedy trwa wojna, może przynieść skutki odwrotne od zamierzonych. Działania te określił mianem niebezpiecznej gry i igrania z ogniem, gdyż to granica z państwem, które jest w stanie wojny. Wskazał, iż niektórzy mogą to wykorzystać przeciwko rolnikom, gdyż zamiast wysłuchania ich postulatów dodana zostanie narracja, która tylko zaszkodzi całej sprawie i zamiast przyczynić się do rozwiązania problemów może nawet wywołać nieoczekiwany skandal.

Organizatorzy wskazują jednak, że ciężarówki przewożące pomoc dla Ukrainy nie będą blokowane. Akcja ma potrwać do północy 3 lutego.

(fot. lublin112/zdjęcie ilustracyjne)

40 komentarzy

  1. Bieda za Tuska paliwo po 6,20 zł a dolar po 3,20 ropa po 85 dolców. teraz dolar po 4,50 a paliwo po 7 zł. Za Tuska nie było na nic a teraz mamy pomoc bo inaczej według obietnicy Tuska za chleb płacilibyśmy po 30 zł. I jak Tusk wróci to za chleb zapłacisz 30 zł a za paliwo po 17 zł. On ci nie odpuści. Chyba, że jesteś jednym ze złodziei z Po. Im zawsze żyło się dobrze.

    • Nie kłam. Za Tuska paliwo nie przekroczyło 6 PLN gdy baryłka była po 160 dolarów. Tylko bo mniej podatków w paliwie. Będziesz się smażył w piekle pisowski trolu.

  2. Bieda za Tuska paliwo po 6,20 zł a dolar po 3,20 ropa po 85 dolców. teraz dolar po 4,50 a paliwo po 7 zł. Za Tuska nie było na nic a teraz mamy pomoc bo inaczej według obietnicy Tuska za chleb płacilibyśmy po 30 zł. I jak Tusk wróci to za chleb zapłacisz 30 zł a za paliwo po 17 zł. On ci nie odpuści. Chyba, że jesteś jednym ze złodziei z Po. Im zawsze żyło się dobrze. Kowalski głosowaliśmy za PiS i zawsze będziemy głosować. Bo PiS walczy z mafiami. Z tą też. zatrzymany kolejny minister z rządu PO z PSL. Teraz nikt nie powie mi, że jestem frajerem a da mi szanse na 60000 zł na nowy sprzęt. Tak jak mam od rządu PiS.

  3. Ile na skupie placą za zboże ? Ile płacili w ostatnich latach ? Jestem eko rolnikiem ,od 10 lat bez chemii i pestycydow ,cudów nie ma ale uprawa zawsze sprzedana i ludzi nie truję.Protestuja dla dobra wsi czy będą tylko organizacja anty rządowa do wyborów?

  4. Brawo rok 2012 paliwo po 6,20 ropa po 84 dolarów a dolar po 3,40 . teraz dolar 4,50 ropa 90 a paliwo po 7 zł. I teraz Morawiecki nie powie mi, że paliwo może być po 10 zł bo już po wyborach a pomaga mi od 2018 roku kupić nowy sprzęt za 60000 zł a ja zapłacę tylko za biznesplan.

  5. Nie dajmcie się oszukać PSL bo dla nich rolnik to był głupim frajerem a za PiS dostaje sprzęt za 60000 zł i opróc paru groszy za biznes plan nie zapłaci nic. Nie dajcie się zwieść tęczowym gumowcom z PSL.

  6. Głosować będziemy na PiS nigdy więcej rządów PO PSL.

  7. Glosujcie na PiS to dalej będą was w rogi walić jak teraz na nawozach. Rolnik jest głupi i tyle.

Z kraju