Czwartek, 02 maja 202402/05/2024
690 680 960
690 680 960

Osmolice: Zderzenie mitsubishi z łosiem. Kierowca w ciężkim stanie

Dzisiaj po południu na drodze Lublin – Strzyżewice samochód osobowy zderzył się z łosiem. Kierujący został uwięziony we wraku auta.

39 komentarzy

  1. Szkoda łosia, dlaczego łoś ma zamazany pysk…czyżby był o coś podejrzany?

  2. Osmolice raczej na trasie Lublin-Strzyżewice

  3. Dobrze że napisaliście że ” łoś nie przeżył ” bo znowu wszyscy by się pytali ” co z łosie „

  4. Ludzie znowu czepiacie sie takich bzdetow , czlowiekowi przydazylo sie nieszczescie co mogloby kazdemu , to wymyslaja, brak powagi i wspolczucia

    • jakby wolniej jechał to by na łosia nie wpadł, a jeżeli jest tam znak ostrzegawczy, to znaczy, że jego wina. Zazwyczaj kierowcy którzy potrącili pieszego schodzącego z pasów twierdzą, że pieszy wtargnął i tyle w temacie… 🙂

      • Dobrze, że byłeś na miejscu i widziałeś… Człowiek leży sparaliżowany, ale co Ciebie to interesuje przecież Ty wiesz jak było i tyle.

  5. W tym roku miałem podobną sytuację, z tym że dostrzegłem łosia biegnącego z lasu i zdążyłem się zatrzymać. Łoś stanął sobie na środku drogi popatrzył i poleciał z powrotem skąd przybiegł. Szkoda łosia i faceta.

  6. Ile jeszcze ludzi musi ulec wypadkom, kto musi zginąć by łosie przestały być pod ochroną.? Kiedy będzie odstrzał zagrażającej ludziom na drogach zwierzyny?

  7. Jeszcze nawet niewiadomo czy facet nie jechał po drodze z ostrzeżeniem o zwierzętach

    • nawet gdyby jechał za takim znakiem to co? to ma jechać 20km/h? po prostu zwykły pechowy zbieg okoliczność, na który żaden z nas nie miałby żadnego wpływu, chyba, że jechałby BWP-em, ale to tylko skutek byłby zdrowszy.

      • Jeżeli był znak – zarządca drogi jest zwolniony od odpowiedzialności za szkody. Trochę kierowca poczeka na odszkodowanie jeśli w ogóle dostanie np. przy braku AC. Zna ktoś temat?

    • Teren przy rzece,łąkach i lesie więc idealne miejsce do bytowania łosi których na naszym terenie jest całkiem sporo w ostatnich latach i ślady ich bytowania można napotkać wszędzie.To raz.Łosie z natury nie wbiegają tylko wchodzą na jezdnię nie rozglądając się na boki poza tym droga boczna więc można jeszcze przycisnąć zanim wyhamuje się przed skrzyżowaniem.Tak powstają odwieczne konflikty człowieka z naturą a natury nie da się oszukać

      • Łosie wbiegają na jezdnię!!!!! i to nawet bardzo szybko. Osobiście miałam taką sytuację. Łosia zgarnął zamiast mnie kierowca jadący z naprzeciwka.

        • Jakoś mi nie wbiegł tylko wszedł dostojnie jak jakaś szlachta i daleko miał to że jechałem i trąbiłem, musiałem się zatrzymać i czekać aż zechce mu się łaskawie zejść z szosy… Dodam że było to jakiś kilometr od miejsca tego wypadku

  8. los dostal 30cm od znaku zwierzeta lesne…

    • W Dąbrowie na wiosnę w nocy łoś wyszedł mi na szosę zatrzymałem się 15 m od niego bo jechałem 60km/h, łoś lekko przyśpieszył jak usłyszał pis opon i poczłapał w stronę zalewu.

  9. Jak mozna pisac ze szkoda losia !???!!!!!!!!! Ludzie czlowiek ledwo przezyl jest w szpitalu niewiadomo co z jego dalszym zyciem!???? Czy niektorzy ludzie w ogole wiedza co pisza!!!!!!

  10. Na tym odcinku drogi drzewa wprost rosna na drodze, więc nic nie widać kto i co wchodzi z pobocza na jezdnię. Zarząd Dróg Powiatowych na wiosnę proszony był o podcięcie drzew, ale nie miał sił i środkówe aby to zrobić. Obiecał, że zrobi to dopiero jesienią. Myślę, że w związku z tym poszkodowany powinien zwrócić się do ZDP w lublinie z siedzibą w Bełżycach o odszkodowanie, a może nawet powiadomienie prokuratury o niedopełnieniu obowiązków i stwarzaniu zagrożenia dla zdrowia i życia użytkowników drogi.