Szkoda łosia, dlaczego łoś ma zamazany pysk…czyżby był o coś podejrzany?
kaska
Szkoda slow… Takie kometarze sa zbedne
sebol
Szkoda to jest mi Ciebie, a w zasadzie żal.
tak to widzę
Podejrzane to jest to, że zarząd dróg nie kosi traw na poboczach i nie karczuje drzew zarastających pas drogowy ograniczających widoczność.
m
Osmolice raczej na trasie Lublin-Strzyżewice
true
nie jechał w stronę Strzyżewic ?
mm
może do Bełżyc?
true
jechał do Lublina z Iżyc ?
pochwian potasu
Dobrze że napisaliście że ” łoś nie przeżył ” bo znowu wszyscy by się pytali ” co z łosie „
Ola
Ludzie znowu czepiacie sie takich bzdetow , czlowiekowi przydazylo sie nieszczescie co mogloby kazdemu , to wymyslaja, brak powagi i wspolczucia
konkretny
jakby wolniej jechał to by na łosia nie wpadł, a jeżeli jest tam znak ostrzegawczy, to znaczy, że jego wina. Zazwyczaj kierowcy którzy potrącili pieszego schodzącego z pasów twierdzą, że pieszy wtargnął i tyle w temacie… 🙂
Tony
Dobrze, że byłeś na miejscu i widziałeś… Człowiek leży sparaliżowany, ale co Ciebie to interesuje przecież Ty wiesz jak było i tyle.
.....
W tym roku miałem podobną sytuację, z tym że dostrzegłem łosia biegnącego z lasu i zdążyłem się zatrzymać. Łoś stanął sobie na środku drogi popatrzył i poleciał z powrotem skąd przybiegł. Szkoda łosia i faceta.
Ile jeszcze ludzi musi ulec wypadkom, kto musi zginąć by łosie przestały być pod ochroną.? Kiedy będzie odstrzał zagrażającej ludziom na drogach zwierzyny?
łoś super ktoś
Wtedy jak wprowadzony zostanie odstrzał zagrażających życiu łosiom kierowców.
Martynos
Jeszcze nawet niewiadomo czy facet nie jechał po drodze z ostrzeżeniem o zwierzętach
takitam
nawet gdyby jechał za takim znakiem to co? to ma jechać 20km/h? po prostu zwykły pechowy zbieg okoliczność, na który żaden z nas nie miałby żadnego wpływu, chyba, że jechałby BWP-em, ale to tylko skutek byłby zdrowszy.
Jeżeli był znak – zarządca drogi jest zwolniony od odpowiedzialności za szkody. Trochę kierowca poczeka na odszkodowanie jeśli w ogóle dostanie np. przy braku AC. Zna ktoś temat?
mufinka
Teren przy rzece,łąkach i lesie więc idealne miejsce do bytowania łosi których na naszym terenie jest całkiem sporo w ostatnich latach i ślady ich bytowania można napotkać wszędzie.To raz.Łosie z natury nie wbiegają tylko wchodzą na jezdnię nie rozglądając się na boki poza tym droga boczna więc można jeszcze przycisnąć zanim wyhamuje się przed skrzyżowaniem.Tak powstają odwieczne konflikty człowieka z naturą a natury nie da się oszukać
magda
Łosie wbiegają na jezdnię!!!!! i to nawet bardzo szybko. Osobiście miałam taką sytuację. Łosia zgarnął zamiast mnie kierowca jadący z naprzeciwka.
JSJC
Jakoś mi nie wbiegł tylko wszedł dostojnie jak jakaś szlachta i daleko miał to że jechałem i trąbiłem, musiałem się zatrzymać i czekać aż zechce mu się łaskawie zejść z szosy… Dodam że było to jakiś kilometr od miejsca tego wypadku
KTOS
los dostal 30cm od znaku zwierzeta lesne…
mm
W Dąbrowie na wiosnę w nocy łoś wyszedł mi na szosę zatrzymałem się 15 m od niego bo jechałem 60km/h, łoś lekko przyśpieszył jak usłyszał pis opon i poczłapał w stronę zalewu.
kaska
Jak mozna pisac ze szkoda losia !???!!!!!!!!! Ludzie czlowiek ledwo przezyl jest w szpitalu niewiadomo co z jego dalszym zyciem!???? Czy niektorzy ludzie w ogole wiedza co pisza!!!!!!
retro
myślisz, że łosia to nie bolało?
gosc
Na tym odcinku drogi drzewa wprost rosna na drodze, więc nic nie widać kto i co wchodzi z pobocza na jezdnię. Zarząd Dróg Powiatowych na wiosnę proszony był o podcięcie drzew, ale nie miał sił i środkówe aby to zrobić. Obiecał, że zrobi to dopiero jesienią. Myślę, że w związku z tym poszkodowany powinien zwrócić się do ZDP w lublinie z siedzibą w Bełżycach o odszkodowanie, a może nawet powiadomienie prokuratury o niedopełnieniu obowiązków i stwarzaniu zagrożenia dla zdrowia i życia użytkowników drogi.
Szkoda łosia, dlaczego łoś ma zamazany pysk…czyżby był o coś podejrzany?
Szkoda slow… Takie kometarze sa zbedne
Szkoda to jest mi Ciebie, a w zasadzie żal.
Podejrzane to jest to, że zarząd dróg nie kosi traw na poboczach i nie karczuje drzew zarastających pas drogowy ograniczających widoczność.
Osmolice raczej na trasie Lublin-Strzyżewice
nie jechał w stronę Strzyżewic ?
może do Bełżyc?
jechał do Lublina z Iżyc ?
Dobrze że napisaliście że ” łoś nie przeżył ” bo znowu wszyscy by się pytali ” co z łosie „
Ludzie znowu czepiacie sie takich bzdetow , czlowiekowi przydazylo sie nieszczescie co mogloby kazdemu , to wymyslaja, brak powagi i wspolczucia
jakby wolniej jechał to by na łosia nie wpadł, a jeżeli jest tam znak ostrzegawczy, to znaczy, że jego wina. Zazwyczaj kierowcy którzy potrącili pieszego schodzącego z pasów twierdzą, że pieszy wtargnął i tyle w temacie… 🙂
Dobrze, że byłeś na miejscu i widziałeś… Człowiek leży sparaliżowany, ale co Ciebie to interesuje przecież Ty wiesz jak było i tyle.
W tym roku miałem podobną sytuację, z tym że dostrzegłem łosia biegnącego z lasu i zdążyłem się zatrzymać. Łoś stanął sobie na środku drogi popatrzył i poleciał z powrotem skąd przybiegł. Szkoda łosia i faceta.
Ile jeszcze ludzi musi ulec wypadkom, kto musi zginąć by łosie przestały być pod ochroną.? Kiedy będzie odstrzał zagrażającej ludziom na drogach zwierzyny?
Wtedy jak wprowadzony zostanie odstrzał zagrażających życiu łosiom kierowców.
Jeszcze nawet niewiadomo czy facet nie jechał po drodze z ostrzeżeniem o zwierzętach
nawet gdyby jechał za takim znakiem to co? to ma jechać 20km/h? po prostu zwykły pechowy zbieg okoliczność, na który żaden z nas nie miałby żadnego wpływu, chyba, że jechałby BWP-em, ale to tylko skutek byłby zdrowszy.
Jeżeli był znak – zarządca drogi jest zwolniony od odpowiedzialności za szkody. Trochę kierowca poczeka na odszkodowanie jeśli w ogóle dostanie np. przy braku AC. Zna ktoś temat?
Teren przy rzece,łąkach i lesie więc idealne miejsce do bytowania łosi których na naszym terenie jest całkiem sporo w ostatnich latach i ślady ich bytowania można napotkać wszędzie.To raz.Łosie z natury nie wbiegają tylko wchodzą na jezdnię nie rozglądając się na boki poza tym droga boczna więc można jeszcze przycisnąć zanim wyhamuje się przed skrzyżowaniem.Tak powstają odwieczne konflikty człowieka z naturą a natury nie da się oszukać
Łosie wbiegają na jezdnię!!!!! i to nawet bardzo szybko. Osobiście miałam taką sytuację. Łosia zgarnął zamiast mnie kierowca jadący z naprzeciwka.
Jakoś mi nie wbiegł tylko wszedł dostojnie jak jakaś szlachta i daleko miał to że jechałem i trąbiłem, musiałem się zatrzymać i czekać aż zechce mu się łaskawie zejść z szosy… Dodam że było to jakiś kilometr od miejsca tego wypadku
los dostal 30cm od znaku zwierzeta lesne…
W Dąbrowie na wiosnę w nocy łoś wyszedł mi na szosę zatrzymałem się 15 m od niego bo jechałem 60km/h, łoś lekko przyśpieszył jak usłyszał pis opon i poczłapał w stronę zalewu.
Jak mozna pisac ze szkoda losia !???!!!!!!!!! Ludzie czlowiek ledwo przezyl jest w szpitalu niewiadomo co z jego dalszym zyciem!???? Czy niektorzy ludzie w ogole wiedza co pisza!!!!!!
myślisz, że łosia to nie bolało?
Na tym odcinku drogi drzewa wprost rosna na drodze, więc nic nie widać kto i co wchodzi z pobocza na jezdnię. Zarząd Dróg Powiatowych na wiosnę proszony był o podcięcie drzew, ale nie miał sił i środkówe aby to zrobić. Obiecał, że zrobi to dopiero jesienią. Myślę, że w związku z tym poszkodowany powinien zwrócić się do ZDP w lublinie z siedzibą w Bełżycach o odszkodowanie, a może nawet powiadomienie prokuratury o niedopełnieniu obowiązków i stwarzaniu zagrożenia dla zdrowia i życia użytkowników drogi.